Na początku 2013 roku aktywa rosyjskie w bankach cypryjskich ocenione zostały przez agencję ratingową Moody's na 24 mld euro, czyli jedną trzecią zdeponowanych tam sum.
Zamiast nadać orędzie obecnego prezydenta Nikosa Anastasiadisa, rozgłośnia wyemitowała fragment orędzia jego poprzednika.
Nikozji najbardziej zależało na przedłużeniu terminów spłaty kredytu zaciągniętego w 2011 roku.