Macierewicz nawet w roli podejrzanego, przesłuchiwanego przez komisję śledczą może narobić jeszcze bardzo dużo szkód państwu polskiemu.
Posłanka Platformy mówi, że taka komisja jest kompletnie pozbawiona sensu. Dodała, że będzie do swojego zdania przekonywać partyjnych kolegów.
Posłowie TR wyszli z sali, informując, że zrywają posiedzenie.
Według wtorkowego programu TVP1 Po Prostu w IPN są akta, które wskazują, iż Cieszewski został zarejestrowany jako tajny współpracownik o pseudonimie Nil w lutym 1982 roku.
Jacek Rońda twierdził, że jest w posiadaniu ważnych dokumentów na temat okoliczności smoleńskiej tragedii. Okazało się to jednak kłamstwem.
Profesor Jacek Rońda przyznał, że mijał się z prawdą mówiąc, że prezydencki Tupolew, który rozbił się w Smoleńsku, nigdy nie zszedł poniżej stu metrów.
- Chcę żyć w kraju, gdzie króluje demokracja, niezależnie od ceny - podkreśliła marszałek Sejmu.
Politycy są zgodni, że zespół Macierewicza nie powinien działać, ponieważ ośmiesza posłów. Odrębne zdanie w tej sprawie prezentuje PiS.
Prof. Jacek Rońda nie uważa swojego zachowania za nieetyczne i ze spokojem czeka na decyzję władz uczelni.
Działanie to nosiło znamiona przygotowanego i profesjonalnego ataku na działalność instytucji Sejmu - komentuje Macierewicz.