Włoch miał w bagażu fragment drutu kolczastego mierzący około 40 cm. Zabrał go na pamiątkę będąc w byłym obozie Auschwitz-Birkenau. Podniósł go z ziemi.
Szwed, który zlecił kradzież napisu z obozu koncentracyjnego dostał 2 lata i 8 miesięcy więzienia.
Fundacja Auschwitz-Birkenau dostanie pieniądze od niemieckiego rządu.
Prace nad zabytkiem, zniszczonym podczas kradzieży, potrwają prawdopodobnie do jesieni.
Podejrzany o zlecenie kradzieży Anders Hoegstroem zrzuca winę na kogo innego.
Krakowska prokuratura weryfikuje wyjaśnienia Szweda.
Anders Hoegstroem usłyszy zarzuty podżegania do kradzieży.
Chciał sprzedać wywiady - mówi kurator Szweda, związanego z kradzieżą historycznego napisu.
Nie ma jednak pewności, że kradzież zlecił Szwed.
Marcin A. miał się kontaktować ze zleceniodawcą.