Udział sześciu największych banków w sprzedaży nowych kredytów mieszkaniowych wzrósł do 89 proc. Sytuacja na rynku napędza rynek hipotek – pisze Rzeczpospolita.
Osoba chcąca dziś pożyczyć na mieszkanie 300 tys. zł na 30 lat musi liczyć się z ratą w wysokości około 1381 zł.
Przeciętna rodzina może kupić o jeden pokój więcej. Bliska rekordowej zdolność kredytowa to efekt spadającego oprocentowania.
By pożyczyć na kupno mieszkania lub domu, trzeba mieć teraz dwa razy więcej niż w ubiegłym roku.
Wyższa zdolność kredytowa oznacza, że ci, którzy dotychczas nie byli wiarygodni w oczach banków, dziś mają szansę na pozytywną weryfikację.