- Gdybym był premierem, to raczej nie doszłoby do zamieszania wokół memorandum gazowego - powiedział Włodzimierz Cimoszewicz.
Takie jednoznaczne stanowisko polskie przecięłoby wszelkie histeryczne zachowania.
Janusz Piechociński nie obawia się raportu w sprawie memorandum gazowego. Wicepremier i minister gospodarki uważa, że sprawa nie dotyczy jego osoby.
Raport przygotowany przez ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza trafił na biurko szefa rządu.
Nie doceniono politycznej wagi memorandum gazowego - uważa Grzegorz Schetyna.