Resort sprawiedliwości, który przygotował propozycję, wskazuje, że w ubiegłych latach powołanie sędziego trwało ponad rok. W tym roku może być jeszcze gorzej.
- Kobieta wytrzeźwiała nad ranem i jest przesłuchiwana - informuje stołeczna policja.
- Jesteśmy przygotowani na każdą sytuację - mówi minister sprawiedliwości Marek Biernacki.
Trzeba będzie przeglądnąć akta tysięcy spraw i niekiedy zamienić orzeczone już kary na łagodniejsze.
Wcześniej obie strony starały się dojść do porozumienia za pomocą mediacji, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło.
Dyplomata od razu po zatrzymaniu przyznał, że popełnił życiowy błąd, który przekreślił cały jego zawodowy dorobek.
Sąd zajął się sprawą na wniosek Solidarności.
Do tragicznego zdarzenia doszło w piątek nad ranem. Od ciosów zadanych nożem zginął 17-latek; jego kolega trafił do szpitala.
51-letni dziś Loic Secher, były robotnik rolny, padł dziewięć lat temu ofiarą błędu wymiaru sprawiedliwości.
- Do żadnej dymisji się nie podaję. Taśmy są zmanipulowane- mówi prezes gdańskiego sądu okręgowego.