Państwa OPEC i ich sojusznicy, w tym Rosja, uzgodniły w piątek, że ograniczą wydobycie ropy naftowej o 1,2 mln baryłek dziennie.
Ropa powyżej 100 dol. za baryłkę i po 6 zł za litr benzyny na naszych stacjach? To się może zdarzyć, jeśli kraje OPEC utrzymają swoją politykę. Kongres USA rozważy w środę uchwalenie prawa, umożliwiającego zaskarżenie kartelu OPEC przed amerykańskimi sądami.
Przedstawiciele PKN Orlen rozmawiali w piątek ze spółką Saudi Aramco o perspektywach rozwoju współpracy w zakresie dostaw ropy do naszego kraju.
Bloomberg argumentuje, że przyczynić się do tego może słabnący popyt na ten surowiec przy jednoczesnym zachowaniu wydobycia na dotychczasowym poziomie.
Koncern Chevron w czwartym kwartale zeszłego roku zarobił o 30 procent mniej niż w analogicznym okresie 2013 roku.
- Mamy do czynienia z ogromnym kryzysem - przyznaje przewodniczący stowarzyszenia zrzeszającego wydobywców.
Jeśli spadkowy trend na światowym rynku paliwowym utrzyma się przez dłuższy czas, grozi nam deflacja - uważają analitycy Capital Economics.
Według szacunków amerykańskiej służby geologicznej, pod powierzchnią Arktyki może się kryć nawet 22 proc. nieodkrytych dotąd zasobów ropy i gazu.
Średnia cena baryłki ropy spadła ze średnio 110 dolarów pięć lat temu do 85 dolarów w roku bieżącym.
Wydobycie ze złoża B8 będzie miało za to wpływ na finanse spółki - przewidują eksperci.