Po raz pierwszy w historii Senatu Włoch nie było nikogo, kto mógłby poprowadzić jego obrady.
Prosto z parlamentu w Rzymie do więzienia pojechał włoski senator Luigi Lusi, oskarżony o sprzeniewierzenie i przywłaszczenie sobie około 25 milionów euro z kasy ugrupowania, którego był skarbnikiem. To największy skandal finansowy w polityce ostatnich lat.
To już druga w ostatnich tygodniach we Włoszech afera ze sprzeniewierzeniem partyjnych pieniędzy przez skarbnika.
Konsul generalny Włoch w Osace w Japonii występuje w grupie rockowej, głoszącej faszystowską ideologię.
Dwaj włoscy ministrowie - Umberto Bossi i Roberto Calderoli z prawicowej Ligi Północnej obrazili włoską flagę.