Przedstawiciele dyplomacji obu państw podali różne plany spotkania.
Jak oświadczyła rzeczniczka Departamentu Stanu, Sekretarz stanu USA i minister spraw zagranicznych Rosji omówią sytuację na Ukrainie.
- Kolejny raz w Waszyngtonie wysuwa się pod adresem Rosji bezpodstawne ogólnikowe oskarżenia i grozi się nowymi sankcjami - powiedział przedstawiciel rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
Rosja nie ulegnie szantażowi USA i nie zrezygnuje ze swych interesów narodowych, a także nie dopuści do ingerowania w jej wewnętrzne sprawy - oświadczyło dziś rosyjskie MSZ.
- Między Republikanami i Demokratami występują tylko stylistyczne różnice w podejściu do Rosji - twierdzą eksperci.
Future Leaders Exchange to finansowany przez amerykański rząd program dla uczniów klas starszych (w wieku 15-17 lat) z dawnego Związku Radzieckiego.
Szef rosyjskiego MSZ podczas spotkania z dziennikarzami zapewniał, że Rosja jest gotowa odeprzeć każde zagrożenie.
Putin zapewnił, że w żywotnym interesie Rosji leży zakończenie konfliktu na Ukrainie. Wezwał inne kraje, by zachęcały Ukrainę do negocjacji, a nie popychały ją do bratobójczych walk.
- Nasi amerykańscy koledzy wciąż wolą popychać ukraińskie władze ku drodze konfrontacji - uważa rosyjski dyplomata.
Przedstawiciel Moskwy oznajmił, że bezpodstawna decyzja władz Stanów Zjednoczonych jest podyktowana cynicznym dążeniem do wykorzystania ludzkiej tragedii do nieuczciwych celów politycznych.