Ośmioro dzieci w wieku od 18 miesięcy do 15 lat zostało zasztyletowanych w domu w mieście Cairns.
Podejrzana przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i złożyła obszerne wyjaśnienia.
Zajmującemu się nim 27-letniemu Adamowi M. postawiony został zarzut dotyczący spowodowania u chłopca ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Zażalenie na nie złożył już Rzecznik Praw Dziecka, który jesienią ubiegłego roku składał zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.
Rzecznik praw dziecka Marek Michalak chce, by organy ścigania mały obowiązek przekazywania do jego urzędu informacji o nagłych zgonach oraz ciężkich pobiciach dzieci.
Prokuratorzy mieli rażąco naruszyć przepisy.
Do tragedii doszło w nocy z czwartku na piątek w Woli Wiązowej w gminie Rusiec (Łódzkie).
Do zabójstwa doszło prawdopodobnie w lutym tego roku.
Agata M,. matka noworodka znalezionego w czerwcu w śmietniku na jednym z osiedli w podpoznańskim Luboniu została oskarżona o zabójstwo.
Wyznanie Hernandeza postawiło organy wymiaru sprawiedliwości w kłopotliwej sytuacji bowiem nie dysponują one żadnymi innymi dowodami potwierdzającymi jego prawdomówność, ani stwierdzającymi jego stan psychiczny.