Są to tzw. jeziorowce, czyli jednostki przystosowane do żeglugi na Wielkich Jeziorach Amerykańskich.
Budowa jednostek kosztowała 35,5 miliona złotych.
Statek waży ponad 30 ton. To jest naprawdę bardzo solidny "pancernik" - przekonuje kpt. Sodkiewicz.
Najdalej od kraju będą spożywać wigilię załogi najnowszych 82-tysięczników armatora: m/s Tatry, który będzie w tym czasie w podróży z Chin do USA.
Od maja trasę Szczecin-Świnoujście będzie można pokonać wodolotem. Dwie jednostki są przygotowywane do nowego sezonu i niebawem wznowią swoje rejsy.