- poinformował w środę PAP Marek Filipczak, syndyk masy upadłościowej banku.
'W tej chwili możliwe są dwa scenariusze - albo sprzedaż poszczególnych elementów banku, albo ponowienie przetargu na sprzedaż całości' - powiedział PAP Filipczak.
Według niego decyzję w tej sprawie sędzia komisarz podejmie w ciągu najbliższych dwóch tygodni.
'Z pewnością łatwiej byłoby sprzedać przedsiębiorstwo w częściach, jednak wówczas roszczenia wierzycieli nie zostałyby zaspokojone. Sprzedaż majątku w całości to z kolei bardzo +ciężki interes+' - dodał syndyk.
Wyjaśnił, że wartość przedsiębiorstwa wynosi 73 mln zł, podczas gdy roszczenia ok. 20 tys. klientów banku to ok. 156 mln zł.
Pierwszy przetarg na zakup upadłego Banku Staropolskiego SA ogłoszono w marcu 2001 roku. Szacunkowa wartość banku oraz jego składników, podana wówczas w ogłoszeniu przez sędziego komisarza, wynosiła 139 mln zł.
'Nabycie przedsiębiorstwa następuje w stanie wolnym od wszelkich obciążeń z wyjątkiem zobowiązań z tytułu rachunków bankowych, w wysokości wynikającej z ksiąg banku według stanu na dzień poprzedzający ogłoszenie upadłości' - napisano wówczas w zaproszeniu do przetargu.
Zobowiązania te na 14 kwietnia 2000 roku, pomniejszone o wypłaty dokonywane na mocy przepisów ustawy o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, wynosiły 155 mln zł.
Na początku czerwca ub. roku pełniący obowiązki prezesa zarządu i wiceprzewodniczący rady nadzorczej Invest-Banku SA Stefan Cieśla potwierdził złożenie przez ten bank oferty na zakup przedsiębiorstwa bankowego upadłego Banku Staropolskiego SA.
Cieśla wyjaśnił, że w ofercie zaproponowano konwersję wierzytelności z tytułu depozytów Banku Staropolskiego SA na akcje Invest-Banku SA.
W innym wypadku Invest-Bank SA musiałby - jeśli doszłoby do zakupu Banku Staropolskiego - wypłacić w gotówce deponentom tego banku wszystkie niewypłacone dotąd pieniądze bądź negocjować z nimi redukcję zobowiązań.
Ubiegłoroczny przetarg został jednak unieważniony.
Działalność Banku Staropolskiego SA w Poznaniu zawiesiła Komisja Nadzoru Bankowego 12 stycznia 2000 roku i tego samego dnia skierowała wniosek do Sądu Okręgowego w Poznaniu o ogłoszenie jego upadłości.
Sąd Okręgowy w Poznaniu ogłosił upadłość Banku Staropolskiego SA 11 lutego 2000 roku, podczas pierwszej rozprawy. Aktywa poznańskiego banku nie wystarczały na pokrycie jego zobowiązań.
'W dniu zawieszenia działalności banku niedobór w jego aktywach, po uwzględnieniu funduszy własnych, wynosił 473.756.913 zł i 80 gr, zaś współczynnik wypłacalności był ujemny i wynosił 238 proc. Wynika z tego niezbicie, że aktywa banku nie wystarczają na pokrycie jego zobowiązań' - wyjaśniała wówczas Bogumiła Muster, reprezentująca Komisję Nadzoru Bankowego.
