Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Makler-oszust z Societe Generale zapłaci 4,9 mld euro

0
Podziel się:

Sąd uznał Jerome Kerviela za winnego wszystkich stawianych mu zarzutów.

Makler-oszust z Societe Generale zapłaci 4,9 mld euro
(PAP/EPA)

Jerome Kerviel, makler z banku Societe Generale, został skazany na pięć lat więzienia, w tym dwa lata w zawieszeniu, oraz zapłacenie odszkodowania w wysokości 4,9 mld euro za oszustwo i spowodowanie w 2008 roku rekordowej straty w tym banku.

Sąd uznał Kerviela za winnego wszystkich stawianych mu głównych zarzutów: świadomego narażenia banku na straty, fałszerstwa i niedozwolonego wprowadzania danych informatycznych.

Według sądu, były makler ponosi pełną odpowiedzialność za te czyny, gdyż _ jego przełożeni nie pozwolili mu na tak skrajne spekulowanie _.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/81/t16977.jpg ) ] (http://www.money.pl/banki/wiadomosci/artykul/makler;z;socit;gnrale;w;rekach;policji,108,0,316268.html) Makler z Societe Generale w rękach policji
Wyrok głosi, że wprawdzie bank Societe Generale dopuścił się luk w systemie kontroli operacji finansowych, ale to nie jest dla maklera okolicznością łagodzącą.

Wielkie zaskoczenie wywołało wymierzenie Kervielowi obowiązku zapłacenia ogromnego odszkodowania w wysokości 4,9 mld euro na rzecz Societe Generale. Jest to równowartość strat, które francuski bank poniósł w wyniku operacji maklera. Media zastanawiają się teraz, w jaki sposób skazany, zatrudniony obecnie jako konsultant informatyczny za 2300 euro miesięcznie, spłaci tę ogromną sumę.

Wcześniej oskarżenie żądało dla maklera kary pięciu lat pozbawienia wolności, w tym roku w zawieszeniu. Ze swojej strony kierownictwo SocGen zażądało przed sądem, by były pracownik banku pokrył z własnej kieszeni wszystkie spowodowane straty.

33-letni Kerviel wysłuchał wyrok w milczeniu, choć był wyraźnie poruszony niekorzystnym dla siebie finałem. Zaraz po zakończeniu wtorkowej rozprawy opuścił budynek sądu, unikając czekającego na niego tłumu dziennikarzy. Jak zauważyli obserwatorzy procesu, kontrastowało to z jego porannym zachowaniem, gdy przybył do sądu uśmiechnięty i bez oznak zdenerwowania.

Adwokat skazanego Olivier Metzner zapowiedział, że złoży apelację od wyroku, który określił jako _ niedorzeczny _ i _ niedopuszczalny _. _ Mój klient jest zbulwersowany _ - oświadczył Metzner. Adwokat był oburzony faktem, że Kerviel _ ma być jedynym, który zapłaci za wszystko _ w tej aferze, gdy jego przełożeni nie ponieśli żadnych konsekwencji karnych.

Na ławie oskarżonych nie znalazł się nikt z kierownictwa banku, chociaż specjalna komisja w Societe Generale wykazała, że zwierzchnicy Kerviela nie dopełnili obowiązków dotyczących kontroli prowadzonych przez niego operacji. Według raportu komisji SocGen nie zareagował na 74 ostrzeżenia wysłane po niedozwolonych operacjach maklera.

W ciągu całego dochodzenia i procesu Kerviel trzymał się tej linii obrony, twierdząc, że bank przymykał oczy na podejmowane przez niego ryzykowne działania, dopóki przynosiły one zyski tej instytucji.

Bankiem Societe Generale wstrząsnęła w 2008 roku afera związana z Kervielem, który przez rok kupił, operując nielegalnie funduszami banku, aktywa za około 50 mld euro, zanim kontrola wewnętrzna wykryła _ oszustwo stulecia _. Kerviel naraził bank na straty w wysokości 4,9 mld euro.

Czytaj w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)