Od e-kont wymagamy już nie tylko podstawowych udogodnień jak zabezpieczenia. Istotna staje się wygoda: użyteczność stron transakcyjnych rachunkuoraz bogata oferta operacji możliwych do wykonania przez Internet, wynika z raportu Internet Banking Monitor 2008 przygotowanego przez ARC Rynek i Opinia.
Stały kontakt z oknem internetowego konta bankowego jest coraz bardziej powszechny. 20 proc. klientów internetowych banków codziennie loguje się do swojego rachunku, zamieniając tym samym okienko tradycyjnej kasy na internetowe okno rachunku bankowego. Posiadacze prawie 40 proc. internetowych kont w bankowych najczęściej logują się do niego 3-6 razy w tygodniu. W sumie co najmniej raz w tygodniu sprawdza stan konta lub wykonuje przelewy ponad 90 proc. właścicieli e-kont.
_ - Rachunek internetowynadal wykorzystywany jest najczęściej do sprawdzania salda, rzadziej do dokonywania przelewów. E-konto - wciąż służące głównie jako wirtualna wersja wydruku z konta - stopniowo będzie zastępować wizytę w banku, lub raczej będzie czymś więcej niż ona oferując łatwy i szybki dostęp do pełni usług _ - przewiduje Joanna Opoczyńska, koordynator badania.
Regularny kontakt i doświadczenie w korzystaniu z usług e-bankowości sprawia, że Polacy stale podnoszą poprzeczkę wymagań wobec banków. Pewne czynniki - jak zabezpieczenia, opłata za przelewy - uznają za standard (nadal bardzo ważny), ale relatywnie mniej wpływają one na konkurencyjność oferty danego banku.
Wzrasta ,,inteligencja internetowa" Polaków, co ma wpływ na szczególnie silne w 2008 roku przywiązywanie wagi do funkcjonalności i użyteczności stron transakcyjnych rachunku. Konto internetowe staje się substytutem tradycyjnego konta - stąd rośnie też znaczenie nieograniczoności operacji możliwych do wykonania via Internet.
ZOBACZ TAKŻE:
Polacy polubili SMSowy kontakt ze światem. Stąd połączenie SMSkodów i internetowego konta bankowego bardzo wyraźnie zdobywa zaufanie klientów e-bankowości. Coraz chętniej korzystają z SMSów podczas autoryzacji transakcji w bankach internetowych wzrost do 36,1 proc. z 14 proc. w 2006 roku.
Sukcesywnie i znacząco spada natomiast popularność papierowej karty kodów jednorazowych (spadek z 69 do 53 proc.). Podpis elektroniczny to wciąż mało popularna forma autoryzacji transakcji - korzysta z niej niespełna 6 proc. posiadaczy rachunków.
O ile telefon komórkowy jest coraz bardziej popularny przy autoryzacji transakcji, o tyle dostęp do konta bankowego za pomocą telefonu komórkowego to nadal rzadkość (1 proc. badanych). Zdecydowanie marginalizuje się rola telefonu stacjonarnego jako formy dostępu do rachunku. Teraz tylko co dziesiąty Polak korzysta z tej formy kontaktu z bankiem, a jeszcze dwa lata temu co piąty. Zdecydowana większość posiadaczy e-rachunku (98,7%) używa do tego celu Internetu.