Szef LPR wyjaśnił, że wpływ na decyzję jego partii miała wczorajsza deklaracja minister finansów Zyty Gilowskiej, która zapowiedziała wprowadzenie podatku prorodzinnego.
Równocześnie Roman Giertych dziwi się, dlaczego Samoobrona nie chce poprzeć rządowego projektu obniżenia składki rentowej.
Wcześniej Andrzej Lepper po porannym spotkaniu koalicji oświadczył , że podtrzymuje swój sprzeciw wobec propozycji rządu, by obniżyć składkę rentową płaconą przez pracodawców.
Zgodnie z projektem, który rząd przyjął w kwietniu, składka ma być obniżona od lipca o 3 punkty procentowe po stronie pracowników i od początku przyszłego roku o kolejne 4 punkty procentowe - po dwa po stronie pracowników i pracodawców. Obecnie składka rentowa wynosi 13 procent.