Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nie ma zgody w sprawie pomostówek

0
Podziel się:

Po raz kolejny nie doszło do porozumienia rządu, pracodawców i związków.

Nie ma zgody w sprawie pomostówek
(biuro prasowe MPiPS)

Po raz kolejny nie doszło do porozumienia rządu, pracodawców i związków zawodowych.

Dyskusje o _ pomostówkach _ przeniosą się zapewne do Sejmu.

_ Nie wierzę już w porozumienie ze stroną związkową, ale od początku było wiadomo, że będzie ono trudne _ - powiedziała PAP wiceminister Pracy i Polityki Społecznej, Agnieszka Chłoń- Domińczak (na zdjęciu).

Potwierdziła, że niezależnie od tego, jak zakończą się rozmowy, projekt ustawy w przyszłym tygodniu stanie na Radzie Ministrów, a do końca września trafi do Sejmu.

Piątkowe spotkanie nie przyniosło rezultatów. Do poniedziałku rząd prześle związkom i pracodawcom dotychczasowe uzgodnienia. Ci zastanowią się nad nimi we wtorek tak, aby w środę na posiedzeniu plenarnym Komisji doszło do ostatecznego wskazania punktów zbieżnych i rozbieżności.

Po zakończeniu piątkowego spotkania Komisji nikt nie miał złudzeń, że jej członków różnią nawet kwestie podstawowe.

_ - Po stronie związków zawodowych polityka zaczyna górować nad racjonalnymi rozwiązaniami. Wszystko wskazuje na to, że związkowcy zdecydowali, iż nie chcą porozumienia, a do rozmów mogą wrócić ewentualnie tylko pod groźbą strajku. To dążenie do konfrontacji powoduje, że całe rozmowy w Komisji na temat emerytur pomostowych stają się czystą stratą czasu _ - ocenił rozmowy ekspert Business Centre Club Wojciech Warski.

Podstawowe spory w Komisji Trójstronnej dotyczyły pracy zmianowej, listy prac o szczególnym charakterze i ich definicji.
Przede wszystkim jednak związkowców, pracodawców i rząd podzieliła kwestia wygasalności emerytur pomostowych. Pierwsi nie chcą się na to zgodzić, zaś dwie pozostałe strony twierdzą, że przywileje nie mogą trwać w nieskończoność.

_ - Gdyby pomostówki miały wygasać, wystarczyłoby zmodyfikować obecną ustawę o wcześniejszych emeryturach tak, aby stopniowo traciły je kolejne roczniki osób zatrudnionych w szczególnych warunkach. Jeśli zaś rząd zdecydował się na nową ustawę, to powinna ona obowiązywać na stałe. Nie można dzielić praw pracowników ze względu na rok ich urodzenia. Jedynym wskaźnikiem powinny być kryteria medyczne i względy bezpieczeństwa publicznego _ - podkreślił Bogdan Kubiak z NSZZ _ Solidarność _.

Tę opinię podzielają zarówno OPZZ jak i Forum Związków Zawodowych.

emerytury
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)