Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nie można łatać budżetu pieniędzmi emerytów

0
Podziel się:

Kilkadziesiąt poprawek do projektu zmian w OFE. W Sejmie ważą się losy rządowej reformy. Konkurencyjne propozycje PiS odrzucono.

Nie można łatać budżetu pieniędzmi emerytów
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

aktualizacja 13.50

Rządowy projekt dotyczący OFE wróci do sejmowej komisji finansów publicznych. Posłowie zgłosili do niego kilkadziesiąt poprawek. PiS chce np. umożliwić wybór między OFE a ZUS, a SLD domaga się odprowadzania do funduszy 5 proc. składek przez osoby młode. Głosowanie nad zmianami już jutro.

- _ Nie zgadzamy się, by dziurę budżetową łatać pieniędzmi emerytów i jeszcze wmawiać im, że to dla ich dobra _ - mówiła dziś podczas debaty Beata Szydło. Przypomniała, że projekt jej ugrupowania zakłada dobrowolność wyboru.

**[

Posłanka skrytykowała też tryb pracy nad rządowym projektem ustawy, nazywając go skandalicznym. Pospiech, udawanie, że jest prawo do debaty, przepychanie kolanem rozwiązań zaproponowanych przez rząd - tak jej zdaniem wyglądała praca nad projektem.

Wyraziła też swój żal, że koalicja odrzuciła propozycję wysłuchania publicznego w sprawie OFE. - _ Kiedyś takie metody stosowały partie autorytarne _ - mówiła.

Boni: Proponujecie chorobliwe rozwiązanie

Beata Szydło zaznaczyła, że PiS chce by Polacy mieli możliwość wyboru czy chcą, by środki na ich przyszłe emerytury były gromadzone i w OFE i w ZUS-ie czy tylko w ZUS-ie.
Projekt PiS zakłada, że ubezpieczony będzie mógł określić jaką część składki ZUS odprowadzi do OFE: na poziomie 2, 3, 4, 5. 6 procent, albo 7,3 procent. Taką decyzję w myśl projektu mogłyby podejmować nie tylko osoby urodzone po 1968 roku ale też urodzone w latach 1949-68.

Michał Boni skrytykował wniosek PiS, by Polacy sami decydowali gdzie chcą oszczędzać na przyszłą emeryturę. Według ministra, takie rozwiązanie byłoby niekorzystne dla samych emerytów.

- _ To, co proponujecie, to chorobliwa amplituda zmian, na które decydowaliby się niepewni ludzie pod namową różnych instytucji _- uważa Boni.

POSŁUCHAJ MICHAŁA BONIEGO:

Szef doradców premiera Michał Boni nie zgadza się z zarzutami opozycji, że debata nad projektem ustawy w sprawie zmian w OFE była ograniczana.

Minister finansów Jacek Rostowski uspokaja natomiast, że obniżenie składek odprowadzanych z naszych wynagrodzeń do OFE nie wpłynie na obniżenie przyszłych emerytur.

- _ Nie jest prawdą, że przeniesienie części składki do ZUS, zmniejsza pewność ich emerytur. Przecież zgromadzony kapitał ZUS jest chroniony przez konstytucję, a przecież ewentualne populistyczne rządy nie będą proponowały niższych emerytur _ - mówi Rostowski.

Minister podkreślał, że nie ma powodu, by młode osoby obawiały się zmian zaproponowanych przez rząd.

Zobacz także: ZOBACZ JAK RESORT FINANSÓW PROPAGUJE ZMIANY W OFE (kreskówka z YouTubea):

Kilkadziesiąt poprawek, a głosowanie jutro

Póki co projekt wróci do sejmowej komisji finansów publicznych. Posłowie zgłosili do niego kilkadziesiąt poprawek.

Poseł Izabela Leszczyna (PO), przedstawiając sprawozdanie sejmowej komisji finansów publicznych z prac nad projektem, zwróciła uwagę, że proponowane przez rząd zmiany dotyczą wszystkich obywateli naszego kraju jako podatników, a zwłaszcza obecnych i przyszłych emerytów. Jej zdaniem stały się one w ostatnich miesiącach przedmiotem debaty publicznej na skalę od wielu lat w Polsce niespotykaną.

Występujący w imieniu PO Janusz Cichoń ocenił, że rząd zadbał o publiczną, rzetelną dyskusję o zmianach w OFE. Według niego wszyscy zainteresowani mogli się wypowiedzieć na temat zmian w systemie emerytalnym. W ocenie posła kluczową kwestią w projekcie jest _ bezpieczeństwo obecnych i przyszłych emerytów i bezpieczeństwo państwa _. Według Cichonia bezpieczeństwu temu nie służy zadłużające się państwo i rosnący dług publiczny.

Pozytywnie projekt rządu ocenia też PSL. Jan Łopata zapowiedział, że jego klub poprze propozycje rządu w głosowaniu. W jego ocenie potrzebna jest jednak rzetelna ocena działania OFE. Jego zdaniem działalność OFE przez 10 lat przyniosła 4,5 mld zł zysku, a w tym samym czasie fundusze pobrały w formie opłat ok. 19 mld zł. _ Polacy - zastanówmy się, po co nam utrzymywać taki kosztowny mechanizm _ - apelował Łopata.

Natomiast Anna Bańkowska z SLD wyraziła żal, że rząd ograniczył swoje propozycje do zmniejszenia wielkości składek trafiających do OFE, a nie przedstawił pakietu reformy finansów publicznych. Jej zdaniem przygotowana przez rząd zmiana nie zagwarantuje realnej i stabilnej poprawy finansów publicznych. Wskazała, że Sojusz proponuje m.in., by osoby młode odprowadzały do II filaru 5 proc. składek, a nie jak chce rząd - docelowo 3,5 proc. Z kolei urodzeni od 1 stycznia 1949 r. do 31 grudnia 1968 r., którzy dobrowolnie przystąpili do OFE, powinni móc wycofać składki z funduszu do ZUS. Od przyjęcia przez Sejm poprawek lewicy uzależniła poparcie Sojuszu dla całego projektu rządu.

Z kolei PJN uważa, że głos w sprawie zmian należy oddać Polakom. _ Zróbmy referendum _ - zaapelował Jan Filip Libicki. Zarzucił rządowi, że nie chce debaty publicznej na temat zmian w OFE. Zdaniem Marka Borowskiego z SDPL w debacie o OFE należy skupić się na sposobie podwyższenia wysokości przyszłych emerytur i ograniczenia deficytu finansów publicznych. Poseł złożył poprawkę umożliwiającą osobom, które w 1999 r. dobrowolnie przystąpiły do OFE, przesunięcie składek z OFE do ZUS, ale bez przenoszenia zgromadzonego już w OFE kapitału. Według Ludwika Dorna (niezrzeszony) opozycja nie powinna jednak liczyć na to, że jej poprawki zostaną uwzględnione.

Poprawkami złożonymi w drugim czytaniu komisja finansów publicznych zajmie się jeszcze dzisiaj, a w piątek ustawa zostanie poddana pod głosowanie. Senackie komisje mają zająć się ustawą w sobotę, a 30 marca Senat ma przystąpić do głosowania. Rząd chce, by zmiany weszły w życie 1 maja 2011 r.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/2/t135426.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/koalicja;narzuca;ostre;tempo;w;sprawie;zmian;w;ofe,131,0,795523.html) Koalicja narzuca ostre tempo w sprawie zmian w OFE Odrzucono propozycje wysłuchania publicznego. _ Polacy boją się o emerytury, mają prawo do informacji _ - grzmi opozycja.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/102/t130662.jpg ) ] (http://www.money.pl/emerytury/wiadomosci/artykul/fedak;jak;pis;blaszczak;podobny;pomysl,231,0,775143.html) Fedak jak PiS? Błaszczak: Podobny pomysł Szef klubu PiS podkreśla, że Polacy powinni mieć wybór między ZUS i OFE.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/48/t95536.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kaczynski;chce;dobrowolnosci;ofe,4,0,774916.html) Kaczyński chce dobrowolności OFE Prezes PiS uważa, że każdy powinien mieć możliwość wyboru, czy chce być w ZUS czy OFE.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)