K950
/ 89.66.129.* / 2014-12-12 21:30
A jakich zasad przestrzega USA? Czy zniszczenie Iraku i bezmiar cierpień oraz brak perspektyw jego obywateli jest bez znaczenia? A co z Afganistanem? A może w sprawie Syrii lub Libii są jakieś okoliczności łagodzące? Nie mówię już o szpiegowaniu wszystkich, łącznie ze swoimi sojusznikami bo to jest norma dla "wybrańców" A może Ukraina, która uwierzyła w cudowną moc sprawczą USA? Pani Merkel - otwórz oczy, czy przypadkiem USA nie są przyczynkiem wszystkich nieszczęść Ukrainy? Można oczywiście wybiórczo stosować prawo, ale czy to jest sposób na stabilizację w Europie?