Każda zmiana jest dobra bo nic nierobienie to dalsza degręgolada systemu Służby Zdrowia dla pacjentów. Więc trzeba jej przyklasnąć. Inne zmiany tez powinny mieć miejsce żeby rozszerzyć pole rażenia np wiecej studentów na studiach medycznych ale ze zobowiązaniem pracy w Polsce np 10-15 lub nawet 20 lat po zakończeniu studiów. Podkreślam zmian powinno być wiecej ale wszystkie bez dodatkowej kasy. To bardzo ważne. Inaczej kultywujemy w służbie zdrowia system gdzie chory petent nie ma nic do powiedzenia ale płaci poprzez swoje podatki tym co maja go gdzies i żądają coraz wiecej i wiecej...

Lekarzy za jaja!zeby liczyli sie z pacjentem,bylem u takiego.przypisal leki po ktorych malo nie umarlem.jak sie di niego zwrocilem powiedzial oschle-a co ja panu poradze!ludzie oczekujacy nawet na zasyrzyk sa ponizani!czekaja i boja sie ust otworzyc!w lecznicy weterynaryjnej zwierzeta sa traktowane serdecznie.a dla czlowieka lekarze sa bezduszni!przestalem sie leczyc!mam dosc!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Nie róbcie tego, bo dzięki tym kolejkom to ja jeszcze żyję. Do kardiologa- termin na maj, do naczyniowca- na sierpień. Potem to kolejne wizyty co 4-8 m-cy na badania i takie tam różne sprawy. To co w Belgii robią w ciągu jednej wizyty, u nas trwa rok ,a czasem dłużej. Człowiek ma motywację do życia, no bo jak tu umierać przed wizytą, na którą się tak długo czekało- to nawet nie wypada.

Nie wierzę temu człowiekowi.

Szesc lat nic nie robili , a naraz cos im wyjdzie ? To nie mozliwe. Po pierwsze niech wezma tylko przyklad od Niemiec , i niech oderwa swoje geby od koryta jakie wymyslilo PO z prywatyzacja sluzby zdrowia. Powinni zakazac wykonywania prywatnych praktyk lekarzom. Jak chca to niech zakladaja za wlasne pieniadze przychodnie jak jest w Niemczech. Niech lekarze przestana wykorzystywac panstwowe placowki do prywatnych celow. Niech lekarze nie odsylaja pacjentow do innych na wlasna reke. Od tego jest lekarz zeby ustalic termin ze specjalista i mnie do niego skierowac. Jezeli pacjent ma kilka schorzen to lekarz rodzinny powinien za jednym spotkaniem wszystkie sprawdzic , a jezeli nie moze dokonac oceny odsyla wowczas do specjalisty , ale to wlasnie on lub jego przychodnia organizuje termin badania . To sa glowne przyczyny kolejek. Mieszkam w Niemczech i nie ma tutaj mowy o prywatnych praktykach jezeli lekarz pracjue w przychodni lub posiada wspolnie jakas praktyke. Co roku robir calkowite badania na raka i wszelkie inne choroby i zajmuje mi to okolo jednego tygodnia , ale wszystkie badania mozna przeprowadzic w ciagu jednego dnia. Po prostu rozkladam to w czasie. O takich badaniach Polacy w Polsce moga tylko mazyc. Dodam , ze nie ponosze zadnych kosztow. AOK w calosci pokrywa prewencje . W polsce jest problem gdyz kiedy by tak robiono jak w Niemczech to skonczyly by sie nie uczciwie wyciagniete pieniadze z funduszu i skonczalo by sie zerowanie na chorych i skonczyly by sie lapowki z ktorych wiekszosc Polskich lekarzy zyje. Zeby wprowadzic system podobny do np. Niemieckiego wystarczylby moze max rok , a nie szesc i nie wiadomo ile jeszcze. Jak nie wiadomo o co cchodzi to chodzi o pieniadze. W Polsce nigdy nie bedzie systemu opieki zdrowotnie dorego kiedy na pierwszym miejscu bedzie sie stawiac ile zarobia lekarze i spekulanci , a pacjent bedzie na szarym koncu. Lekarze maja zarabiac duzo , ale na faktycznym i skutecznym zapobieganiu wielu chorob i gdy juz sa na szybkim ich leczeniu , a nie jak ma to w wielu przypydkach w Polsce pierwsza lapowka potem zyski , a jezeli cos zostanie to na leczenia pacjentow. Po prostu brak w Polsce dobrej woli i checi. Zdrowy obywatel to wielkie korzysci dla panstwa.

Wystarczy jak z podniesieniem normy cukru.Każdego kto przylazł na własnych nogach traktować jak zdrowego.