basia21
/ 83.4.230.* / 2009-01-21 06:42
Nieprawdą jest, że okres rozpatrywania reklamacji wynosi 200 dni, ja czekam na rozpatrzenie reklamacji od marca 2008 roku, a teraz mamy chwała Bogu prawie luty 2009 roku i ani widu ani słychu, mało tego w PKO S.A wpierają mi, że reklamacja została złożona w lipcu, a ja mam potwierdzenie listu poleconego, że w marcu no i co ? Ciekawe no nie? Byle tylko zrobić w konia klienta. A propo prowizji, chciałam zrobić przelew z konta na konto i Pani z uśmiechem poinformowała mnie, że prowizja od każdego przelewu to 6 zł, a jak nie reflektuję, to mogę iść na pocztę, bo przecież nikt mnie nie zmusza do robienia przelewu w banku. A to są przecież moje pieniądze, łaskę mi robią czy co. Ale spoko, jestem na etapie likwidowania tego "badziewia" bo szkoda nerwów.