Biznes na cyrku w przydomowym ogrodzie. A w nim: tygrys-morderca i grupa Białorusinów
Money.pl
/ 2015-10-04 11:33
ewasome
/ 2.223.0.* / 2015-10-05 18:30
Szkola baletowa!!!!?????????????????????? dziwne przeciez do niej sie bardzooo trudno wdostac....i niezle nagimnastykowac.....mozna zdac egzaminy a i tak Cie nie przyjma....wiem z doswaidczenia a tu tak ot!!! dziwi mnie to.
Anna 57
/ 83.4.40.* / 2015-10-07 07:48
No i co w tym dziwnego? To były inne czasy, a jak nie wierzysz to sam sprawdź. Po co zabierać głos jak sie nie ma bladego pojęcia o czym mowa? Tak się składa,że mieszkam obok, znam Panią Marię i mogę zagwarantować ,że w tym wszystkim nie ma krzty fantazji.
Agabacha
/ 78.8.187.* / 2015-10-05 13:22
Majeczko o twoich koniach nie napisali i cudownej pizzy jaką pieczesz, ani o smalczyku nie wspomnieli jaki dobry robisz.......Kobieta z wielkim serduchem,kochająca ciepła.....i kochliwa oj kochliwa.
Ślimak
/ 94.42.15.* / 2015-10-05 10:10
Nie czytałem za długi artykuł !
megi61
/ 83.23.239.* / 2015-10-05 09:55
WIELKI SZACUNEK ja też nie miałabym sił na takie życie, mam nadzieje kiedyś Panią Marie odwiedzić w jej Cyrklandzie w Miłkowie. Pozdrawiam
zaf
/ 89.67.69.* / 2015-10-05 09:30
Ta kobieta wykorzystuje pracę dzieci z ubogiej Białorusi. Co na to prawo?
Anna 57
/ 83.4.40.* / 2015-10-07 07:56
Puknij się w głowę, tam pewnie tylko echo. Te dzieci są szczęśliwe a Maja wszystko finansuje z własnej kasy
Ty jesteś chory z zazdrości.Sam się weż za coś. podobnego i ucz cudze dzieci na swój koszt.Typowy Polak-PiSowiec.
pulpecior
/ 83.22.165.* / 2015-10-05 09:24
To tak samo jak życie i kariera artystyczna mojego Ojca, tylko mój stary niestety miał rodzinę i dosyc często zapominał o tym:(
Rysio373
/ 88.73.91.* / 2015-10-04 23:14
Zwariowane zycie, szalona kobieta , pelna fantazji i wizji, ale i energii, zeby swoje fantazje wprowadzic w zycie. Nie mialbym na to sil.
Chyle czola ! Czlowiek potrafi !
Pozdrawiam szalona Pania Marie. Reportaz szalenie ciekawy. Zycie jakby z innej planety.
:-D
Grażyna826
/ 81.190.176.* / 2015-10-05 09:25
Ciekawa książka byłaby z tej historii. Gratuluję i pozdrawiam.