Łupki w Stanach zbankrutowane, do platform muszą dopłacać, więc za wszelką sztucznie zbijać chcą papierową cenę rop;y na bzdurnej propagandzie niby o rosnących zapasach, bo więcej muszą importować co każdy dobrze wie, czy niby o dodaniu dwóch odwiertów, przy spadającej cenie, co jest zwykłą fantazją bankruta, co chce sobie jeszcze powiększać straty, kiedy nawet przy 100$ nie mieli żadnego zysku, a teraz wszyscy tracą, albo straszeniem Iranem ile to za kilka miesięcy może doda, co nie pokryje załamania podaży z łupków i Arabii Saudyjskiej, a już trwają ogromne cięcia inwestycji, bo straty rosną.
A faktem jest, że niedługo będzie kolejny szok naftowy, bo ropa się powoli kończy, a nie ma jej czym zastąpić, bo to nie tylko paliwa.

Wydobycie w Stanach spada od wielu miesięcy, w ostatnim tygodniu o kolejne -0,5%, spada też wykorzystanie mocy przerobowych rafinerii, a do tego wyczerpują się zasoby Arabii Saudyjskiej i w lipcu jej eksport mocno spadł, najniżejj od roku.
Tymczasem popyt stale rośnie, więc ta tragifarsa i ukrywanie prawdziwej sytuacji długo nie potrwa.

my kupujemy Brend nie crude............. a ta stoi po ok. 46 $