Jedna wielka bzdura. Cwaniacy co napompowali chińską giełdę ponad miarę postanowli z niej wyjść bo dalsze wzrosty stawały się mało prawdopodobne. Spadki w Chinach to tylko powrót do normalności a nie żadek kryzys. Ale cwaniakom (z USA) było mało i wmówili naiwnym, że na Wall Street i w Europie też muszą być spadki (sami je zainicjowali realizując zyski), chociaż nie było ku temu żadnego powodu, bo już mieli dosyć tego ciągnącego się trendu bocznego. Teraz zaczynają skupowanie przecenionych akcji a naiwnym wmawia się, że w Chinach jest kryzys i że cały świat może na tym ucierpieć. Jedyne ucierpienie o jakim można mówić to sprytne wyprowadzenie kasy naiwnych z giełd na cełym świecie przez niedużą grupę cwaniaków.

I te wszystkie wiadomości ukazują się w jeden dzień przedtem nikt o niczym nie wiedział tylko teraz wszyscy olśnienia dostali śmiechu warte.Rewelacja Giełda to wielka szulernia która okrada obywateli wszystkich krajów przez cwaniaczków posiadających trochę więcej kasy

Jeszcze nie ogłoszono koniec kryzysu a mówi się że kryzys nadchodzi . Kto mi powie że był wzrost a potem kryzys ? O nadchodzącym kryzysie mówią a o wzroście jakoś nie .Czy nasza gosporarka to kryzys , potem kryzyz a następnie kryzys ? Kiedy będzie po kryzysie ?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Chińczycy sobie poradzą, gorzej z resztą świata zwłaszcza USA. No i możne być jakaś wojna