co dalej

max1224 / 2008-02-20 00:01
osobiście wydaje mi się ale to tylko moje (żółtodzioba) przemyślenia kapitalny podkład pod wzrosty napływający z azji i po przecenie impuls wzrostowy w europie oraz wysokie otwarcie w usa i bęc z wielkiej chmury mał deszcz chyba brakło pary albo poszła w gwizdek czer prysł mimo dobrych danych płynących z róznych stron wzrost produkcji u nas wyniki sieci handlowej w usa wyniki hp normalnie w takich okolicznościach powinno być zielono że hej ale ROPA i strach inwestorów w połączeniu z np. niedobrymi danymi jutro a mają być ważne publikacje z liczby pozwoleń na budowe i innych jeszcze budowlanych może załamać rynek aż mnie korci co na to pan Pagacz?
10MM / 212.106.191.* / 2008-02-20 08:17
Najświeższe wiadomości od p. P.:

"Coraz więcej czynników wskazuje na możliwe zakończenie
obecnej korekty wzrostowej trwającej bessy.

Dzisiejszy raport jest dość suchy, ale za to opisuje
pewne fakty, o których należy pamiętać:

1) jutro publikacja bardzo ważnych danych w USA. Po nich
rynki mogą nabrać nowego kierunku na dłuższy czas.
2) Na naszych indeksach (każdym) coraz bardziej daje
o sobie znać słabnący z sesji na sesję popyt. Oznacza
to powolne, ale jednak systematyczne dochodzenie do władzy
podaży.
3) Słabnący popyt skutkuje stopniowym wypłaszczaniem fali
korekcyjnej ostatnich spadków, co może spowodować odwrócenie
tendencji lekkowzrostowej i powrót do spadków.

Przedstawione wyżej fakty, doskonale wpisują się w aktualnie
panującą koncepcję (ale nieuznawaną przez większość inwestorów
indywidualnych) możliwej korekty z finałem na ok. 2500 punktów
w przypadku WIG20. Dla nas, jako inwestorów, byłby to idealny
poziom do zajęcia pozycji kupna przynajmniej w średnim terminie.

W tej chwili na tym etapie pasuje zakończyć ten raport, gdyż
jutrzejsza sesja i jej zakończenie i tak będzie ściśle
skorelowana z jakością danych opublikowanych w USA.

Najważniejsze dane zostaną opublikowane o godzinie 14:30 naszego
czasu."

Pozdrawiam
Paweł Pagacz
www.funduszowe.pl
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy