acomitam
/ 109.241.112.* / 2014-10-08 15:27
A jaka to tam decyzja Kopacz? Ona to może co najwyżej zadecydować jakie majtki włożyć. W sprawie Rostowskiego mnie miała pewnie nic do gadania. Przyszły rozkazy od starszych i mądrzejszych i w te pędy powierzono Gargamelowi, pardon - cudotwórcy z Londynu oczywiście, odpowiednie stanowisko. Ktoś przecież musi trzymać rękę na pulsie, żeby tubylcy nie poluźnili sobie zbytnio smyczki.