mam problem z pracodawcom (Netia) mam umowę zlecenie
podpisywałem już 3 umowy i cioge ginom gdize i nie mogąm mi wypłacić pieniedzy niewiem co mam zrobić prosze o szybkom odp.

Ja zostałam zwolniona ale glupia podpisalam wypowiedzenie za porozumieniem stron i nadal nie mam ostatniej pensji a w dodatku pracodawca mnie okłamał, bo nie dosc ze zpostałam zwolniona telefonicznie to jeszcze otrzymalam informacje ze moj 2 okres wypowiedzenia jest wazny a po telefonie do PIP okazało sie ze mnie okłamali. jestem wsciekła po prostu.

miesiac temu wrocilam z Wielkiej Brytanii, jako że zakonczyłam prace w trakcie miesiaca a pieniądze wypłacano nam pierwszego każdego miesiąca na wypłate czekałam już w polsce. Niestety moj pracodawca wyplacil mi jedynie polowe z moich pieniedzy. Co moge zrobic w takiej sytuacji. Prosze o pomoc.

Złozysz pozew do sądu pracy i bedziesz czekał i czekał a pełnomocnik pozwanego nie będzie pojawiał się na rozprawach a Sad nie ma mozliwości nałożenia kary na niego może tylko odroczyć rozprawę, takie jest polskie prawo. Złozysz skargę na przewlekłość postępowania i otrzymasz odszkodowanie zaledwie parę set złotych. Potem bedziesz znowu czekał bo sąd nadal bedzie odraczał rozprawy. Wtedy złożysz jeszcze raz skargę na przewlekłość postepowania ale tym razem twoja skarga zostanie odrzucona bo już kiedyś otrzymałeś odszkodowanie parę set złotych. I znowu będziesz musiał stawiać się na rozprawach, twój pracodawca może nie udzielić ci urlopu a wtedy znowu sprawa zostanie odroczona a i tak by była bo pozwany znowu nie stawił sie w sądzie. Wtedy pracodawca zapyta się dokad się wybierasz za którymś razem powiesz aby dał ci wolne, pokażesz wezwanie z sądu a on da ci wolne tylko sobie rozważy czy ty nie nadwyrężasz jego zaufania skoro sądzisz się z (już) byłym pracodawcą to mozesz i od niego obecnego kiedyś tak wiele rządać i złożyć pozew. Ostatecznie mozesz mieć dużo czasu na chodzenie do sądu bo pracodawca cie zwolni., jesli masz szczęście, ze cie zatrudnił bo nie wiedział że poprzedniemu założyłeś sprawę a kadry nie pytały o twoja dotychczasową opinię lub wredna kadrowa w imieniu pracodawcy niezatelefonowała do nowej twojej firmy. Często pracodawcy od których odchodzi się w ten sposób stosują rózne sztuczki aby dowiedzieć sie gdzie idziesz do nowej pracy. Takie oto prawa ma Polak. A jesli chodzi o Europejski trybunał to też nie oczekuj pozytywnego załatwienia sprawy, bo przecież juz odszkodowanie za przewlekłość postepowania już otrzymałeś z polskiego sądu. A dwa razy za to samo nie mozna otrzymac odszkodowania.

JAK TO CO?

PODERŻNĄC MU GARDŁO!!!!!!!