wolny człowiek
/ 83.27.17.* / 2011-06-09 10:48
Wnioski wyciągnij sam. Podam Ci swój przykład, mam na to urzędowy papier z ZUS-u.
ZUS przysłał mi informację o wysokości przewidywanej emerytury po ukończeniu 65 lat i przewidziany wzrost tej emerytury jeśli będę nadal opłacał składki w dotychczasowej wysokości.
Przez ostatnie 15 lat prowadziłem działalność gospodarczą i opłacałem ZUS w minimalnej wysokości (obecnie jest to prawie 900 zł. miesięcznie).
Do emerytury zostało mi 10 lat. Jeśli przez te 10 lat wpłacałbym składki w minimalnej wysokości to z wyliczeń ZUS-u wynika że moja emerytura wzrosła by o .... UWAGA!!! 165 zł miesięcznie.
W tym czasie do ZUS-u wpłaciłbym ok.108 tys. zł (tak wiem że nie cała składka idzie na moją emeryturę, ale ja tą kasę muszę wyjąć z portfela), a moja emerytura wzrosła by o 165 zł miesięcznie. Już nie wnikam w to że świadczenie byłoby rewaloryzowane, bo i składki przecież też rosną, więc przyjmuję to jako stałe wartości, więc wynika z tego że nawet gdybym na tej emeryturze żył 50 lat to nie wykorzystał bym kasy którą tam wpłaciłem.
ZUS to studnia bez dna!!!!!!!!!!!
Jeśli masz zamiar zwiększyć składkę równie dobrze możesz tą kasę wyrzucić przez okno, nawet chyba byłby z tego większy pożytek, bo może znajdzie ktoś potrzebujący i wyda na pożyteczny cel.