Dobra reklama nie szarga świętości, a gry językowe to zmora każdego poważnego copywritera
Money.pl
/ 2015-03-29 21:04
pksi
/ 77.253.49.* / 2015-03-30 21:40
mała kasa za oszustwa duża kasa za oszustwa
balczug
/ 79.191.19.* / 2015-03-30 11:32
Czy to prawda co mówią profesorowie na naszej uczelni: Humany to tumany??
0000max
/ 5.226.81.* / 2015-03-30 09:20
Mam 68 lat ,jestem emerytowanym nauczycielem i powiem , że poziom tych tzw. reklam jest ż e n u j ą c y !!!!!!!!!!
TE "produkty" to jest bla, bla bla ...a dodając do tego "filmiki" to już komplletna porazka.
aloszka
/ 85.221.169.* / 2015-03-30 10:46
Baran z gimnazjum, który nie zna zasad ortografii jesteś, a nie nauczyciel ;)
Psyt
/ 87.101.18.* / 2015-03-30 08:31
pasożyt na produkcie. Zamiast towarów dobrej jakości, dostajemy towary drogo opakowane.
profesjonalny copywriter
/ 188.220.166.* / 2015-03-30 00:26
Zeby otrzymać profesjonalny tekst od profesjonalnego copywritera, to trzeba zapłacić minimum kilkaset złotych za stronę ( 300 słów), ponieważ taki tekst pomoże zarobić firmie pieniądze. Średnie i duże firmy płacą o wiele więcej profesjonalnemu copywriterowi freelancerowi.
doswiadczony
/ 83.25.49.* / 2015-03-29 23:52
najlepsza inwestycja to wżenić się w kasę
MARUCHCHCHCHA
/ 31.11.216.* / 2015-03-29 23:29
A ja myślałem, że to posada W CHARAKTERZE traktorzysty w UK
deptus
/ 95.108.93.* / 2015-03-29 23:04
Ja piszę doktorat z historii, na takie zajęcie nie miałbym czasu. Jak chce się zrobić coś dobrze, to trzeba się temu poświęcić bez reszty. No chyba, że ktoś robi doktorat dla tytułu dr przed nazwiskiem ...
powodzenia
/ 89.74.195.* / 2015-03-30 07:27
Szanowny doktorancie! Proponuję jednak poświęcić choćby 5% swojego cennego czasu na poznanie zasad interpunkcji naszego ojczystego języka. Wstyd, kiedy humanista i doktorant rozdziela przecinkiem "chyba że"...
ffffffgjyfbn
/ 46.77.124.* / 2015-03-30 01:26
Dr to stopień a nie tytuł naukowy
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Hggyt
/ 2.123.172.* / 2015-03-29 21:44
A ja tego typu artykuly jak powyzej pisalam do Zwierciadla za 700 zl. I polowe faktow i wiekszosc bohaterow zmyslalam.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
autor2015
/ 31.175.212.* / 2015-03-29 21:04
sory ale to jakaś ściema, kopirajterka, która odbiera telefon, żeby powiedzieć,że nie będzie rozmawiać , bo się rozproszy. skoro się skupia to ma wyłączony telefon a nie odbiera, żeby pogadać.
Sylwia Bryniarska
/ 178.42.102.* / 2015-04-01 17:25
Tak, zgadzam się z przedmówcą. Autorka artykułu najwyraźniej jest na bakier z rzetelnością dziennikarską. Nikt do mnie z takim pytaniem nie dzwonił i zamierzam wyjaśnić tę sprawę.
kopi001
/ 94.254.144.* / 2015-03-30 08:31
Bo ten artykuł napisała początkująca kopieajterka. Bardzo początkująca. Praktycznie to jej pierwszy artykuł. Ona sobie wyobraża, że tak wygląda życie kopirajtera, doświadczonego kopirajtera, gdy już napisze co najmniej kilka artykułów.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/