Forum Forum prawnePracy

Dyscyplinarne zwolnienie z pracy

Dyscyplinarne zwolnienie z pracy

Money.pl / 2007-03-16 07:44
Komentarze do wiadomości: Dyscyplinarne zwolnienie z pracy .
Wyświetlaj:
eeewwelinna / 87.207.73.* / 2009-03-14 17:41
mam pytanie moja szefowa chce mi wypisac zwolnienie dyscyplinarne poniewarz rzucilam prace z dnia na dzien. mialam jedna umowe na 3 miesiace która wygasła była umowa nie sprawiedliwa mialam wpisany dorzo mniejszy etad i mniejsza pesje na umowie kiedy dostalam druga umowe nie zgodzilam sie na jej podpisanie poniewarz chcialam miec ja zgodna z moim etatem i wynagrodzeniem poprosilam wiec o inna umowe której nie otrzymalam i pracowałam bez umowy miesiac po tym okresie mialam dosc nie sprawiedliwosci szefowej i powiedzialam ze sie zwalniam odeszlam w ten sam dzien .czy okres wypowiedzeniowy mnie obowiazuje bez umowy o prace? i czy szefowa ma prawo mnie tak potraktowac spelnialam przez ten czas wszystkie swoje obowiaski asz ponad to .prosze o rade bo nie wiem co mam robic
;illy / 79.191.144.* / 2009-08-16 22:50
kurczę,dysortografia czy prowokacja,nie ma usprawiedliwi,co pomyślę - to moje,...
pls / 194.50.110.* / 2009-03-24 14:41
przede wszystkim naucz się pisać po Polsku
Skoro nie miałaś umowy to nie było stosunku pracy, więc nie ma też wypowiedzenia.
Skończyłaś pracować u "szefowej" w dniu wygaśnięcia 3 miesięcznej umowy o pracę.
CYGAN1972 / 217.153.67.* / 2009-05-28 22:35
NIE WYTUKAJ BŁĘDÓW ,A DAJ KONKRETNĄ ODPOWIEDŹ.NAWET BÓG NIE BYŁ DOSKONAŁY,TWORZĄC CZŁOWIEKA.
pawciolok / 79.163.134.* / 2009-07-20 18:40
ja jednak skomentuje:)
rzeczywiscie najpierw naucz sie pisac to po pierwsze a po drugie to ty tez złamałas prawo pracujac bez umowy wiec lepiej nie rozgarniaj tematu a szefowa powinna wystawic ci swiadectwo pracy zgodne ze stanem faktycznym za te 3 miesiace .......
pozdrawiam
ZAWISZA47 / 89.77.46.* / 2010-03-22 14:06
PRACFODAWCY NI TAK ROBIĄ CO IM SIE PODOBA
ZAWISZA47 / 89.77.46.* / 2010-03-22 14:10
KIEDY SIE SKONICZY TA WOLNA AMERYKANKA DLA PRACODAWCÓW
Kara$ / 195.116.35.* / 2009-03-06 08:17
Mam problem czy zostanę zwolniony z pracy jak przyszyłem pod wpływem alkoholu wykonywałem swoją prace i między czasie piłem dowody są że piłem ale nie robiłem żadnych awantur jak już dmuchnąłem do alkomatu to kazał mi powrotem wrócić do pracy a towar zniszczony ben de musiał zapłacić będzie źle ???
ZAWISZA47 / 89.77.46.* / 2010-03-22 14:17
JEJ FACET PIŁES W PRACY ZMIEJSCA POWINIENNES WYLECIEC Z ARTYKUŁEM 52 NIE SZANUJESZ PRACY A TERAZ MASZ DYLEMAT PRACODAWCA MOZE ZROBIC Z TOBĄ CO BEDZIE CHCIAŁ NAWET DONOSICIELA NA KOLEGÓW LEPIEJ WIEJ SAM
SPRAWIEDLIWA / 83.1.101.* / 2010-02-03 18:40
JAK TO SIĘ PIERWSZY RAZ ZDARZYŁO TO BYĆ MOŻE UDOBRUCHASZ PRACODAWCĘ I COŚ OBIECASZ, ALE PRACODAWCA MA PRAWO CIĘ ZWOLNIĆ I WIEC O TYM
ewaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa / 77.113.211.* / 2009-06-06 18:48
jezeli robiles to w trakcie swojej pracy to bedzie zle
podatnik / 2008-12-22 16:29 / Bywalec forum
Kodeks pracy obowiązuje dwie strony.W kodeksie sa przywileje ale i obowiązki pracowników i pracodawców.
I jeszcze jedno obowiązują też ciągle jakieś zasady i normy niepisane , jak odpowiedzialność , kultura , szacunek - czytajac te wypowiedzi odnoszę wrażenia ,ze nastapił upadek obyczajów po obu stronach. Wszystko można załatwić normalnie jak człowiek , ale wszyscy schamieli w tym kraju od nadmiaru pisanych przywilejów , zapomnieli o dobrych obyczajach.
Mowa potoczna jest też przyjęta i tak znowu niech się Prawnicy nie wymądrzają
chodzi o meritum sprawy , o zachowania , obyczaje , a nie o to jak kto to nazwie jeśli wiadomo o co chodzi.
Przy okazji Świąt Bozego narodzenia zacznijmy mówić ludzkim głosem i być ludźmi.
marek00523 / 195.117.84.* / 2008-12-23 14:30
Witam mam takie pytanie ??/ zostałem poprostu wygnany z pracy przez pracodawce nastepnego dnia przez to ze pokłuciłem sie z kolega dzien wczesniej i poinformował mnie ze papiery mi przyśle pocztą i tak w dniu dzisiejszym otrzymałem wypowiedzenie ze zostałem zwolniony na podst art 52 par 1 tj cięzkie naruszenie obowiązków pracowniczych ta kłótnia jeszcze była po pracy o go 21on zaszwonił do szefa a szef pszyjechał i kazał mi sie wynosic zato ze musiał przyjechać proszeo porade w zwiazku tym zwolnieniem
ZAWISZA47 / 89.77.46.* / 2010-03-22 14:23
SZANSE MASZ NIEWIELKIE JESLI ZADARŁES Z PUPILKIEM SZEFA ALE RATUJ SIE SPRAWĄ SĄDOWĄ W SADZIE PRACY BYLE SZYBKO
SPRAW / 83.1.101.* / 2010-02-03 18:43
GDYBY KAŻDY TAK SIĘ KŁÓCIŁ W PRACY , TO CO BY BYŁO? pRACOWNIK MA OBOWIĄZEK ZACHOWYWAĆ SIĘ POPRAWNIE ALE MYŚLĘ, ŻE TY MIAŁEŚ OKAZJĘ SIĘ WYTŁUMACZYĆ SZEFOWI
Wanda 123 / 83.15.167.* / 2008-10-02 16:57
Mam pytanie : Jesli zakłdd pracy chce mnie oddelegowac do innej pracy mieszczącej się 40 kl dalej od stałego miejsca pracy ,czy w momencie mojej odmowy mogę dostac zwolnienie dyscyplinarne????
qwas61 / 2008-08-19 12:07
Nie istnieje takie coś jak zwolnienie dyscyplinarne. W kodeksie pracy nie wystepuje słowo "dyscyplina".
Kiter / 79.163.93.* / 2008-08-19 15:17
Witam. Poszedlem dzisiaj do pracy. Wczoraj mielismy kontrole. Mam spodnie wranglera bo tam pracuje. Ale niemam paragonu od nich. Byly kupione na rynku od chlopaczkow bo byly za 50zl a nie za 100zl jak dla pracownikow. Mialem te spodnie na sobie jak byla kontrola i kazali mi okazac paragon powiedzialem ze na rynku je nabylem. Oni dobrze. Dzisiaj wchodze do pracy i mi mowia ze jestem dyscyplinarnie zwolniony za kradziez spodni... Bez wypowiedzenia itp. Niewiem co mam robic. Czy isc do sadu pracy czy co no po prostu niewiem. Jestem jedyna osoba ktora zwolnili z zakladu... A jesli nawet bym je ukradl to bym w nich do pracy nie poszedl. A tymbardziej ze nie maja podstaw mowic mi ze one sa akirat z magazynu. Co moge zrobic
popaj / 89.200.227.* / 2009-03-24 13:37
Idz do sądu pracy nie ma takiej opcji żebyś nie wygrał.Winę należy udowodnić a to skąd masz spodnie to twoja sprawa a to że ukradłeś muszą Ci udowodnić tylko powiedz jak muszą przedstawić konkretny dowód!!!np nagranie video,nie ma dowodu nie ma przestępstwa.Jeszcze proponuje wnieść sprawę do sądu cywilnego o pomówienie i wypłatę odszkodowania.Z ch....i trzeba ostro!!!
podatnik / 2008-12-22 16:31 / Bywalec forum
Skoro wiesz ile to normalnie kosztuje to dlaczego kupujesz za pół ceny - kupowanie kradzionego to pasertwo.
~hiena / 89.171.204.* / 2008-12-20 11:01
kupiłeś ukradzione, być może z innego sklepu, to co się dziwisz? trzeba myśleć, a nie dawać kasę złodziejom.
ZAWISZA47 / 89.77.46.* / 2010-03-22 14:29
JASNE JAK TY BYS NIE KUPIŁ NICZEGO NA BAZARZE CZY NA RYNKU SWIETY HEHHEHEHEHH A TAK NA MARGINESIE TO MAMY SPOŁECZENISTWO PASERÓW WEDŁUG CIEBIE BO WIEKSZOSC BIEDY UBIERA SIE NA BAZARKACH I GDZIE TANIEJ
qwas61 / 2008-08-19 12:23
Wyjątkowo bzdurny i niefachowy artykuł. Niedouczona autorka z lubością używa słów nie występujących nigdzie w kodeksie pracy o rdzeniu: "dyscyplina". Nadto nie rozumie czym różnią się "obowiązki pracownika" od "podstawowych obowiązków pracownika" a o tym w kp pisze wyraźnie.
rafalryba / 2008-07-20 11:06
Ja mam pytanie czy na dwutygodniowym wypowiedzeniu mogą mnie zwolnić dyscyplinarnie (tzn. z winy pracownika), jeżeli nie pojawie się w pracy podczas wypowiedzenia (wolne, urlop), i czy mogę zanieść wypowiedzenie we wtorek? dziekuję za odpowiedź
popaj / 89.200.227.* / 2009-03-24 13:44
Nie musisz być w pracy możesz mieć urlop,L4,możesz dać wypowiedzenie we wtorek,nie mogą zwolnić Cie "dyscyplinarnie"
FAGA / 88.220.132.* / 2007-12-30 23:50
MAM PYTANIE
CZY MOGE ZOSTAC ZWOLNIONA DYSCYPLINARNIE Z POWODU JEDNO DNIOWEJ NIEOBECNOSCI W PRACY Z POWODU CHRZTU W RODZINIE
joaaaa / 213.134.173.* / 2007-09-05 15:45
mam pytanie
jeden dzien nie bylam w pracy z powodu zatrucia, lekarz nie wypisal mi L4 boto tylko1 dzien tylko zaswiadczenie ze zglosilam sie z dolegliwosciami.czy w tym przypadku pracodawca moze zwolnic mnie dyscyplinarnie?
Alex_Andersson / 2007-12-17 08:45
primo: zwolnić dyscyplinarnie można tylko w przypadku, gdy jest stosunek podległości służbowej między pracodawcą a pracownikiem. W przyp[adku naruszenia zasad podległości służbowej i odpowiedzialności dyscyplinarnej sankcję w postaci zwolnienia dyscyplinarnego ergo wydalenia ze służby orzeka komisja dyscyplinarna. W przypadku pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o prace (pracownik kontraktowy) wchodzi w rachubę tylko rozwiązanie umowy o pracę ze skutkiem natychmiastowym z powodu naruszenia odpowiedzialności porządkowej. W Twoim przypadku przecież istniała możliwość wykorzystania tzw. urlopu na żądanie (każdy pracownik ma prawo do wykorzystania w tym trybie 4 dni w ciągu roku - tyle tylko, że musi poinformować o tym urlopie pracodawcę najpóźniej w dniu urlopu. Stąd też pracodawca troszkę się pośpieszył ;)
kryzel3m / 2010-02-15 23:02
Witam Co ma zrobić pracownik zwolniony dyscyplinarnie za naruszenie procedur firmy art.30 par.1 pkt.3 na podstawie art.52 par. 1 pkt.1 KP . jak takie swiadectwo pracy przyjmie nastepny ewenualny pracodawca , czy go wogule nie pokazywac
monika32-77 / 89.174.13.* / 2009-07-10 17:46
witam...pracowałam dotychczas w firmie elektronicznej przez 1,5 miesiąca, w której nie dano mi jeszcze żadnej umowy o prace!! baaa nawet próbnej.!!! Poinformowałam prezesa spółki o tym iż następnego dnia do pracy niestety nie przychodzę z pewnych względów. Stwierdził jednoznacznie "ZWALNIAM PANIĄ DYSCYPLINARNIE" obawiam sie że nie zapłaci mi dotychczas zarobionych pieniążków i jeszcze szok jakim prawem DYSCYPLINARNIE? na podstawie czego? hmmmmmm? jesli ktoś może mi poradzić co mogę dalej zrobić w tej sprawie to będę wdzięczna....Monika
Magda.M. / 195.16.88.* / 2007-09-03 19:46
Szanowni Prawnicy i wszyscy Państwo!!!!! zwolnienie dyscyplinarne może mieć miejsce tylko w przypadku pracowników mianowanych i jest to "wydalenie ze służby", może być orzeczone przez komisję dyscyplinarną!!!!!!
w przypadku pracowników zatrudnionych na podstawie umowy o pracę nie występuje pojęcie prawne "dyscyplinarnego zwolnienie". rozumiem, że rozwiążanie umowy o pracę bez wypowiedzenie z art.52 kp czyli z winy pracownika, potocznie wsród nie-prawników, nazywane bywa dyscyplinarnym, ale prosiłabym specjalistów o korygowanie tego typu nieścisłości!
pozdraiwam,
anna firecka / 83.3.124.* / 2007-08-24 14:05
powinno się zmienić te chore przepisy .dyscyplinarka za picie ,a dyscyplinarka za porzucenie pracy,to co innego.w tym drugim przypadku to nie powinna być dyscyplinarka.odchodzę z pracy bo mam inną i lepiej płatną ofertę pracy,a mój pracodawca przecież mnie sobie nie kupił na własność i mogę odejść od niego,ale nie,niemożna !!! bo wtedy łamie przepisy.
mario963 / 83.21.12.* / 2007-07-23 20:56
moge prosic o jakis szyk pisanie wypowiedzenia o prace...?
marzanna / 195.116.46.* / 2007-07-21 15:59
Czy w przypadku jeżeli ja się zwalniam (odchodzę od pracodawcy ponieważ dostałem lepszą ofertę ) z skutkiem natychmiastowym bez zachowania okresu wypowiedzenia mogę otrzymać zwolnienie dyscyplinarne.
podatnik / 2008-12-22 16:32 / Bywalec forum
To może być potraktowane jako porzucenie pracy i zreszta jest porzuceniem.
xxxxxx / 85.89.175.* / 2007-06-22 18:59
a powiedzcie mi co z wypłatą jubilata w przypadku zwolnienia dyscyplinarnego??Chodzi mi o to że np. 190 lat pracował ktoś gdzieś i został zwolniony dyscyplinarnie, czy te 10 lat liczy się do jubilata??
arkasza / 83.28.31.* / 2007-05-25 21:13
Dlaczego Dzisiaj tylko pracodawca ma PRAWA a pracownik OBOWIAZKI co gdy Pracodawca rażąco narusza Prawa i regulaminy
SPRAW / 83.1.101.* / 2010-02-03 18:48
OD TEGO SĄ SĄDY I PRACOWNICY WYGRYWAJĄ
zwolniony / 89.229.141.* / 2009-03-12 11:27
w mojej państwowej firmie dyr.robi co chce prawie nas linczuje wszyscy boją się odezwać pierwszemu od razu straszy zwolnieniem z pracy.tojest PP
GOSIA__2 / 81.190.160.* / 2008-12-02 01:21
Między pracownikiem ,a pracodawcą jest taka różnica że jeśli chodzi o pracownika to on musi (wg. pracodawców),a pracodawca jak łamie prawa to też musi (ale zapłacić komu trzeba ,żeby nic nie było .)Taka jest różnica.Smutne ,ale prawdziwe pieniądz rządzi,kto go ma to ma wszystko (nawet tzw.prawo)
bik / 83.28.40.* / 2009-02-03 20:54
Czy my godziliśmy się na taką polską rzeczywistość?
odry / 88.199.31.* / 2008-03-11 18:55
Mylisz się, nie masz pojęcia ile obowiązków i odpowiedzialności leży po stronie pracodawcy.Pracownik musi wykonać swoje obowiązki, a pracodawca musi
mu zapewnić bezpieczne warunki pracy zgodne z bhp,(zdziwiłabyś się ile),w razie wypadku pracownika, a okazałoby się ,że pracownik jest w stanie nietrzeźwym,
odpowiada pracodawca,gdyż nie może on nie zauważyć stanu pracownika. Takich przykładów jest wiele.Przez 8 lat byłam pracownikiem, teraz jestem pracodawcą i mogę tylko napisać ,że3 dzięki temu,że teraz jamam pracowników to mam wrzody .
nerka / 83.28.40.* / 2009-02-03 21:00
Przyjmij mnie a wrzody znikną ! :)
Iwona_pomorskie / 83.11.43.* / 2008-12-09 21:05
Dokładnie. Ja też reprezentuję pracodawcę. Pracownicy potrafią takie świnie podkładać, że głowa mała, a pracodawca cackać się z nimi musi. Ja np znalazłam pustą butelkę po wódce w szatni... i co??? nie ma winnych. Policja nie przyjechała, bo "jaki mam dowód, że ktoś po prostu tej butelki tylko nie wyrzucił w miejscu pracy". Druga sprawa... z powodu niedbalstwa pracownicy u nas robią straty w narzędziach na kilkanaście tysięcy m-cznie (w najlepszym razie) ale winnych nie ma. Zaznaczam, że żeby pracownika pociągnąć do odpowiedzialności finansowej za szkody, musi on na to wyrazić zgodę. BZDURA
GOSIA__2 / 81.190.160.* / 2008-12-02 01:02
Na wrzody najlepszy jest gastrolog(to tak na marginesie).Jesli chodzi o kwestię pracodawca .a pracownik- nie nażekaj najczęsciej jednak pracodawca nie dba o "swojego pracownika!warunki BHP?,a który z Was (pracodawców ) tak naprawdę ich przestrzega? nie ośmieszaj się na forum publicznym !Nie spotkałam jeszcze w swoim życiu ani jednego powtarzam ani jednego pracodawcy ,który dba o bezpieczeństwo pracowników w swojej firmie ,te ciągłe Wasze płacze i lamenty ile to Wy robicie dla pracowników?,a tak naprawdę nie robicie NIC!odp.na pytanie czy pracownicy (w tym przypadku u ciebie)mają zapewnione przerwy,czy pracują po 40godz.tyg.?czy mają płacone za nadgodziny?,czy dostają dodatki za święta ?,czy zapewniasz im środki czystości ?czy dostają odzież lub ekwiwalent za np.pranie?jeśli na wszystko odpowiesz tak -to jesteś ewenementem wśród pracodawców>a najważniejsze uciekło mi wcześnij czy pracownik w "twojej " firmie otrzymuje godne wynagrodzenie?najczęściej słyszę ,że dostaje śr.krajową (ale najniższą).Znam Wasze machlojki oszustwa przed urzedem skarbowym ZUS-em jak wykorzystujecie pracowników spisujecie z nimi umowy na absurdalne stawki np.3zł na godz.i z takiej kwoty odprowadzacie składki, a pracownikowi dajecie na rękę np.5zł na godz.tyle że już bez odprowadzania czegokolwiek ,te ciągłe straszenia przez was ludzi ,że na np.pracownika X macie 10 innych chętnych -żenujące lecz takie są fakty sami sobie jako pracodawcy wyrobiliście taką renomę .Traktujecie ludzi jak swoją własność(i podludzi) zapominając,że to oni wam nabijają tzw."kabzę"i to dzięki nim macie to co macie ,więc kobieto wychylając się z tym głupim określeniem ,że dostałaś wrzodów uważam za żenujące.A zastanowiłaś się czy twoi pracownicy np.przez dajmy na to ciebie ich nie mają ?to choroba cywilizacyjna nie tylko ze stresu ,ale złej np.diety picia alkoholu palenia papierosów ,więc nie zwalaj winy na pracowników,że przez nich ich się nabawiłaś.Maam jedną dobrą radę dla tzw."nowobogackich "zacznijcie dbać o personel i traktoać go z godnością bo to jest dobry szef ,który dba o dobro i szanuje swoich pracowników i wie co to godność ludzka a nie zwala wszystkie swoje niepowodzenia i porażki na ludzi u niego pracujacych .Zastanówcie się sami nad swoim postępowaniem i jeśli nie dajecie sobie z tym rady to lepiej rezygnujce z prowadzenia czegokolwiek bo najnormalniej do tego się nie nadajecie!!!
ewa-teresa / 93.179.214.* / 2009-08-18 21:20
gosiu chętnie cię zatrudnię na tych warunkach o których piszesz,ja pracuję razem z pracownikiem na tych samych warunkach,nie ma dlamnie pracy której nie wykonuję razem z pracownikiem,daję zarobić,daję premie a oni i tak kradną,dzisiaj ciężko o uczciwego pracownika,tylko narzekać każdy umie.moi pracownicy zarabiają więcej niż ja/pozdrawiam
ZAWISZA47 / 89.77.46.* / 2010-03-22 15:30
ZATRUDNIJ MNIE BEDZIESZ MIAŁA UCZCIWOSC OBOWIĄZAKOWOSC I BEZ KRADZIEZY
almamater / 79.191.144.* / 2009-08-16 23:08
nie narzekaj,tak chyba należy napisać,sam zostań pracodawcą i użeraj się z bandą niechlujnych nierobów,którzy chcą zarabiać nie wiadomo ile-i tak zabraknie na wódę-bez żadnej odpowiedzialności za swoje czyny,jednego takiego traktowałam do niedawna jak człowieka,a była to pomyłka,gnój śmierdział od samego rana,nie mył się,nie prał ubrań-a dostawał 3 kg proszku na m-c,pensję "wybierał" przed 25, i kolejny miesiąc zaczynał na kredyt,na szczęście przejrzałam na oczy i ten pan w poniedziałek nie ma co u mnie robić,moje referencje będą bardzo czytelne dla kolejnego pracodawcy -nierób,nierób,nierób.
xenxen / 217.153.201.* / 2009-02-06 13:58
Pani Gosia prawdopodobnie nie miała nigdy doświadzczenia bycia pracodawca. Ja mam jednego pracownika na przejrzystym wynagrodzeniu, pelny zus, zarobki najwyzsze wsród sąsiadujących pracownikó (sklep w centrum handlowym). Od pół roku nie moge doprosić się zeby codziennie miała odpowiedni ubiór, scharakteryzowany bardzo ogólnie, w miarę elegencki strój w kolorach ciemnych, szarych lub granatowych. Nie reaguję, na razie na notoryczne spóźnienia, wcześniejsze wyjścia 10-15 min, chos wiem o tym. nie utrzymuje czystosci w sklepie itd. i co mam sie wyglupiac z dyscyplinarką?
jlw / 77.253.21.* / 2009-02-03 10:21
Brawo pani Gosiu!!!
To o czym Pani pisze jest szczerą prawdą!Ja sama w moim zakładzie zaczynam czuć się jak w obozie pracy.Wiem tylko na która godzinę mam się stawić do pracy a o której skończę to już nie.Pracuję co drugi dzień po 15-17 godzin,zdarza się też więcej.Pracodawcy mówiący o bhp?Bzdura!Nie mamy szatni(szafki stoją na korytarzu w przejściu do biura)Nie mamy oficjalnych przerw,odzież kupujemy sami i sami ją pierzemy.Dodatki za święta i nadgodziny?Nawet nie wiem czy któryś pracodawca płaci-ja nie spotkałam się z tym!Tylko jęczą i biadolą,że im ciężko.Mają w głębokim poszanowaniu dobro pracownika i narzekają,że zawsze mało zapominając kto zapracował na ich wczasy w Egipcie itp.Na ten temat można powieść napisać.Moją miesięczną pensję moja szefowa zostawia jednorazowo u kosmetyczki i fryzjera!Cały czas tylko węszą czy ich pracownik nie okrada i nie oszukuje-każdy sądzi według siebie!!!!
mms1 / 78.8.107.* / 2009-01-28 09:10
Wyobraż sobie że w mojej firmie pracownicy dostaja premie świateczne , mają, płacone
za nadgodziny, ekwiwalent za pranie, raz w roku dostają ubranie robocze, maja imprezę integracyjną , płacony ZUS i co najwążniejsze pęsję płaconą w terminie i to w cale nie złą jak na dzisiejsze czasy bo średnio ok 2000 netto. I co mam za to? Już kilkakrotnie
przyłapałam ich na spozywaniu alkoholu w pracy, wychodzeniu z pracy bez wiedzy bezpośredniego przełożonego nawet 1,5 godziny wcześniej, notoryczne spóżnianie się, wieczne telefony o urlop na żądanie( ok należy się) ,tylko pomyśl sobie że 1/3 załgi ci go
weźmie , częśc ludzi mam urlop zaplanowany ,ktoś moze ma L-4 . Jak zrealizuje sz zamówienia ? Nie obrażaj ludzi uczciwych , jeżeli masz aż taki żal to zmień pracę albo zastań "NOWO BOGACKIM" a szanować powinniśmy się na wzajwm a nie tylko pracodawca pracownika.
ZAWISZA47 / 89.77.46.* / 2010-03-22 15:37
TAK SZCUNEK DZIS TO BARDZO ZADKA ZECZ A TAK NIEWIELE TRZA BY BYŁO OKI
mruczuś / 78.8.133.* / 2009-03-24 16:37
Jak tak to wyjątek. Ja chciałam pracować uczciwie nigdy nawet na chorobowe nie poszłam, nawet urlop przesunęłam bo były braki w personelu, jaka wdzięczność? Za nadgodziny i włożone w pracę serce , czas i naprawdę szczere chęci do pracy zero awansu, podwyżki nic. Jak powiedziałam że odchodzę bo jestem wykorzystywana to mi powiedział szef, że w złym momencie się o awans upomniałam bo on nie ma możliwości mi nic zaproponować! Tylko że w dniu mojego odejścia przyjął 3 osoby...na to fajniejsze stanowisko! I co pracodawca taki pokrzywdzony ? To czemu jak dostaniecie pracownika, który naprawdę świetnie pracuje i nie ma z nim żadnych problemów to go nie docenicie, awansujecie tylko każecie cicho siedzieć i zostawiacie bez szans na awans a zdziwieni jesteście jak uciekają? Więcej szacunku dla dobrych pracowników to oni się Wam odwdzięczą dobrą pracą!
raq / 2008-12-23 09:21 / Bywalec forum
hahaha Skoro oni tacy źli a Ty taki dobry i do tego jeszcze na tyle kompetętny aby na koniec stwierdzać że ktoś się nadaje lub nie na pracodawcę to czemu nie jesteś pracodawcą cwaniaku? Mimo wszystko jakąś pracę ludzią zapewniają, a Ty co robisz? Zrzędzisz i nic więcej!
1962Witek / 83.31.97.* / 2008-12-22 18:16
Albo miałeś pecha , albo z ciebie leser , który nie potrafi wykonywac przyjetych na siebie (dobrowolnie przecież) obwiązków.Po tonie Twojej wypowiedzi ,uważam ,że jesteś niebieskim ptakiem , leniem i destruktorem. Pewnie dlatego nie spotyka Cię nic dobrego od pracodawców.
elza / 89.228.142.* / 2007-08-28 12:20
mylisz sie przyjelismy pracownice na 2 miesiace probne a jak okazalo sie ze sobie nie radzi to dalismy wypowiedzenie ona za kilka dni przyniosla zaswiadczenie ze jest 15 tygodni w ciazy .nie nadaje sie a my nie mozemy jej zwolnic nawet dyscyplinarnie ??
GOSIA__2 / 81.190.160.* / 2008-12-02 01:15
Jak tak bezszczelnie mówisz o tym publicznie? Bardzo dobrze ,że dzewczyna jest w ciąży!!przygotuj się na płacenie jeszcze macieżyńkiego .Jest jednak sprawiedliwość na takich jak wy!za co tak przepraszam chcieliście ją zwolnić ?za to że nie dawała sobie rady w pracy ??A cóż to za praca której nie można wykonać prawidłowo?(chyba że miałaby to być praca poza pracą ),dziewczyna nie zgodza się więc nie nadaje się >a może żona była zazdrosna,więc trzeba było się jej pozbyć!, a tu konsternacja Ciąża ups .....narobiła nam kłopotu >Duscyplinarka !człowieku zastanów się co ty wygadujesz ??dyscyplinarkę to postawiła bym tobie bo na pracodawcę kompletnie się nie nadajesz!!!(następny co dorobił się "malucha"i udaje basnessmena)nie życzę ci z całego serca sukcesów,a wręcz przeciwnie obyś szybko splajtował za te potraktowanie tej dziewczyny!!!
kursantka / 79.186.198.* / 2009-05-09 22:56
szukanie powodu do zwolnienia dyscyplinarnego jest samo w sobie ogromnym świństwem - ale GOSIA_2 - mylisz się, co do macierzyńskiego - w przypadku okresu próbnego umowa dziewczyny wygaśnie z dniem porodu a zasiłek macierzyński (urlop macierzyński się nie należy) wypłaci jej ZUS - nie pracodawca.
duśka / 77.115.251.* / 2009-02-10 10:15
najpierw Pani '"Gosiu" nauczmy się pisać w ojczystym języku.jsak chce się wypowiadać publicznie proszę sprawdzać pisownie używanych wyrażeń.Ja będe popierać komentowanego przez Panią pracodawcę i nie życzę Pani bycia osobą zatrudniającą kogokolwiek,gdyż ton Pani wypowiedzi świadczyć może o zachowaniu wobec osób zatrudnianych.Jako pracodawca i pracownik jednocześnie znam stanowiska każdej strony.pozdrawiam
podatnik / 2008-12-22 16:49 / Bywalec forum
Prawdajest taka,że jak ktoś coś sobą reprezentuje i jest dobry , to go nie zwalniają ani normalnie ani dyscyplinarnie i czekają aż wróci z urlopu macieżyńskiego.
Nizaradnymi powinny zajmować się instytucje pomocy społecznje , a nie zakłady pracy bo inna jest ich rola w gospodarce. To ,że jest tak jak jest to wina przepisów , nadmiernych przywileji i zdarza się że z tego powodu ktoś jest niesłusznieźle potraktowany lub skrzywdzony . Niestety nadmierne przywileje spowodowały wysokie koszty w gospodarce
i taka sytuację na rynku pracy jaka jest. Nie może być tak ,że politycy wymyślaja różne przywileje , a kto inny ma za nie płacić od pomocy socjalnej jest budżet , a nie zakłady pracy. Te przepisy spowodowały nienawiść , walkę pomiędzy dwoma grupami społecznymi i to nie jest normalne. Jak dziewczyna jest w ciąży i ma problem to powinna szukać pomocy w innystytucjach do tego powołanych , a nie szukać jelenia co ja przyjmie do pracy i bedzie finansował - to nie jest normalne i nie jest uczciwe ze strony tej osoby, która to robi. A to że przepisy jej na to pozwalają to jedno , ale zwykła ludzka uczciwość to drugie.
Alex_Andersson / 2007-12-18 11:14
z jakiej strony "dyscyplinarnie"? Że sobie nie radzi, czy że ośmieliła się zajść w ciążę i nie wpisała tego w CV? Do dnia porodu jest więc u Was zatrudniona.
arekss10 / 83.19.35.* / 2007-12-12 21:09
bardzo dobrze że nie możesz jej zwolnić, gdyż napewno przez ciąże chciałeś dziewczyno odsunąć od pracy
migotek / 80.52.168.* / 2007-08-17 15:38
mamy prawa tylko nie wiemy o nich ,a sądy nie zawsze są po naszej stronie .Dla tego musimy wynajmować prawników.jestem w takiej sytuacji sądze się z byłym pracodawcą mam prawnika . Wniosłem o wypłatę nadgodzin ,a on tłumaczy się że i tak mi płacił więcej niż powinien bo się pomylił .
kursantka / 79.186.198.* / 2009-05-09 23:00
to, że płacił więcej, bo się pomylił - to może mieć pretensje do księgowej, że źle wyliczyła - nie do pracownika. A przy umowach o pracę do sądu pracy NIE TRZEBA mieć prawnika - można reprezentować się samemu - jedynie przy umowach cywilno-prawnych prawnik być musi, jak i tantiemy - niestety.
alka / 2007-03-16 07:50
Wszystko to takie madre w przepisach, a jak przychodzi do zwolnienia to trzeba sie nieżle nagimnastykowac żeby udowodnic zasadnosc zwolnienia. Najgorsze jest udowodnienie alkoholizmu. :Policja nie zawsze ma czas przyjechac i wogóle. Istny horror. Trzymasz takiego w pracy i smieje Ci sie w twarz.
GOSIA__2 / 81.190.160.* / 2008-12-02 01:53
"najgorsze jest udowodnienie alkoholizmu"czy ja dobrze czytam ,a kto ty jesteś aby to stwierdzać ?człowieku zabierając się do pisania czegokolwiek zastanów się parokrotnie bo wypisałeś bzdury !Alkoholizm to choroba i nie ty jesteś od stawiania takiej diagnozy !od tego są lekarze a nie zwykły pan X>Ty (lub inaczej )musisz udowodnić ,że dajmy na to tzw.delikwent przyszedł do pracy w stanie po spozyciu alkoholu(zresztą nie powinien wogóle być wpuszczony na teren zakładu w stanie nietrzeźwości),lub spożył go już w czasie pracy i jest lekko niedysponowany(nie znam takiego przypadku aby POLICJA odmówiła interwencji(chyba że masz taki stosunek roszczeniowy do Policji jak udowadniania komuś ,że jest alkoholikiem,wówczas nie zdziwiłabym się gdyby odmówiono ci interwencji ponieważ nie ma ona sensownego uzasadnienia>Musisz nauczyć się jednego nie żądać ,a porosić trzeba i nikt ci nie odmówi>A tak wogóle to nie masz obowiązku trzymać takiego pracownika w pracy.Jeśli nawet nie przyjedzie Policja to wyślij go do domu i zawiadom go o wpisaniu nagany do akt personalnych ,powiadom go ,,że jeśli dojdzie do takiej sytuacji kolejny raz będziesz zmuszony rozwiązac z nim umowę o pracę w trybie natychmiastowym na podst.art.52 kod.pr.Jeśli będzie zalezało mu na pracy to tego już drugi raz nie popełni,jeśli natomiast zrobi to kolejny raz to znaczy że i tak nie szanuje tej pracy,więc bez żadnych wyrzutów możesz go zwolnić.Najlepiej jednak miej jakiś świadków którzy będą mogli potwierdzić twoją kwestię związaną z danym pracownikiem który był w stanie nietrzeźwości w czasie pracy>"
AUSKO / 213.199.198.* / 2007-03-27 20:04
KUP ALKOMAT NA STAN FIRMY MOŻE.
infolinka / 2007-03-19 22:01
Witam,

Zastanawiam się nad kilkoma sprawami:

Nietrzeźwego pracownika nie można dopuścic do pracy, więc jest wyjście z sytuacji: powołujemy zazwyczaj stałą kilkuosobową komisję zakładową i "od ręki" prosimy komisję i delikwenta na rozmowę ostrzegawczo-dyscyplinującą (czy jak ją nazwiemy) i przedstawiamy mu zarzut stawienia się w pracy w stanie nietrzeźwym, w związku z czym nie zostaje w dniu dzisiejszym dopuszczony do pracy. Podsuwamy gotowy firmowy formularz z wydrukowanym jego nazwiskiem i ma możliwośc podpisac, lub nie. Jak podpisze, to jest to podstawa do ukarania dyscyplinarnego i zwolnienia. Jeśli nie podpisze, to ta rozmowa może trwac nawet godzinę, a w tym czasie policjanci zdążą do firmy dojechac. Z przebiegu rozmowy spisujemy protokół.

Jeśli to co napisałam jest niezgodne z prawem, to proszę o sprostowanie, bo byc może jestem w błędzie.

Katarzyna Siuda
alka / 2007-03-23 08:35
Z ta Komisją to jest różnie. Wszystko mozna zrobic żeby sie wywinac w danym momencie od uczestnictwa. Kazdy przypadek jest odosobniony. Wszystko zalezy od specyfiki firmy. Pracownik mi się upił w czasie pracy i poprzez oszustwo( telefonicznie) poprosił o zgode na prywatne wyjście pilnie do domu . W momencie wpisywania sie do ksiazki wyjść dopiero zorientowałam sie ,że jest pod znacznym wpływem alkoholu. I co wtedy. Odwrócił sie na pięcie i poszedł. A szkoda gadać. Jak prosisz o pomoc świadkóe to kazdy nie chce sie mieszać i tak krąg sie zamyka. Firma mała, kilkuosobowa. Ale dzieki Pani Kasiu, jest to ważna dla mnie wskazówka do ewentualnych w przyszlości kroków.
ZAWISZA47 / 89.77.46.* / 2010-03-22 15:06
HEHHEHE PO CO SIE BRONICIE PRZED ZWIĄZKAMI ZAWODOWYMI ONE BY SOBIE RADZIŁY Z TEGO TYPU WYKROCZENIAMI ALE WYGODNIEJ NIEMIEC BACIKA NAD WŁASNYM TYŁKIEM BO ŁAMIECIE PRAWO PRACY CZESCIEJ
viatrak / 62.179.53.* / 2007-03-16 09:59
Świadkowie nie wystarczą?

Najnowsze wpisy