Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Euro? Ekonomiści mówią wprost: są ważniejsze tematy

Euro? Ekonomiści mówią wprost: są ważniejsze tematy

Wyświetlaj:
wr13 / 91.208.78.* / 2015-04-08 07:01
Czy ktoś potrafi wytłumaczyć, po co w ogóle wspólna waluta. Co ma to dać i komu?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
tiaa / 194.99.117.* / 2015-04-08 08:49
a np. po to:
chcesz jechac za granicę i chcesz mieć jakąś gotówkę. Bierzesz 100zł idziesz do kantoru i wymieniasz na euro. Po takiej wymianie wartość twojego euro jest warta 99zł. Załóżmy że nie wydasz nic za granicą, wówczas wracasz do kraju idziesz do kantoru i wymieniasz euro na złotówki. Po wymianie zostaje ci 98zł.
Jesteś stratny a nic nie wydałeś.
opo1199 / 83.7.87.* / 2015-04-07 19:17
a może ekonomiści, politycy i media zrobią pogadankę (to się nazywa edukacja) jaki parytet powinien być dla złoty-euro, bo to jest zasadnicze sprawa wejścia do tej strefy. jeden z głównych rozmówców afery podsłuchowej, niejaki Belka udzielając kiedyś wywiadu (jest to do sprawdzenia) stwierdził że parytet 1:3 może być mniej korzystny dla polaków niż 1:3,5 tak że pozostawię tę wywód tego pana do komentarza innym analitykom, ekspertom i ekonomistom
Sceptyk52 / 89.71.78.* / 2015-04-07 11:46
To będzie koniec Unii i deliberowania, na temat terminu wstąpienia Polski do strefy euro...
FDA / 188.116.35.* / 2015-04-07 12:59
Na razie ich (UK) tam nie ma!!!
sza / 89.64.149.* / 2015-04-07 11:09
Powiem inaczej.
Dla przeciętnego Polaka co ma dochody od 1 do 31 wejście w strefę Euro nic by nie zmieniło.
Dla ekonomistów,bankierów,przedsiębiorców,producentów,eksporterów,biznesmenów itd. była by to olbrzymia zmiana
Olbrzymie straty dla banków,bankierów i wszelkiej maści biznesmenów ,bo trzeba stosować standardy unijne i koniec z lichwą .
Dla przedsiębiorców ,producentów,handlowców,zakładów pracy zaczął by się złoty wiek.
Ludzie,nie macie pojęcia jak oni w Unii boją się Polski w strefie euro !!! Teraz NIE !!!!
Dopiero jak zlikwidujemy w Polsce wszelkie zakłady pracy zagrażające przejęciu produkcji z krajów unijnych.
Dlatego teraz w Polsce są likwidowane miejsca pracy,budynki,zakłady,infrastruktura przemysłowa,aby za 5-10 lat można było w Polsce wprowadzić walutę euro.
Taka jest prawda...gorzka prawda.
Inna prawda jest taka ,iż w strefie euro wali się wszystko,nie można drukować sztucznych pieniędzy i żyć na kredyt...no chyba że zlikwidują pieniądz i wszyscy zaczną płacić plastikowymi pieniędzmi ...ale to już było ,to Szklane Domy ,delikatna natura,mały wstrząs i wszystko się posypie.
prawde powiem / 156.17.16.* / 2015-04-07 11:07
Heh no wiadomo ze nie przyjmie sie bo jakby to wygladalo na tle innych krajow ze statystycznie polak zarabialby 300 EUR / mies ? Smiech na sali. Teraz przynajmniej to jakos wyglada 1200 zl, sa 4 cyferki , jest dobrze i prezenie klaty przez rzad... 3 cyfry wygladaja juz komicznie prawda :)
tiaa / 212.160.130.* / 2015-04-07 10:59
ktoś może merytorycznie (podkreślam merytorycznie objaśnić mechanizm) wyjaśnić dlaczego przyjęcie euro wiązać ma się z wyższymi cenami?
Jeśli przelicznik będzie 4zł=1 euro, to towar wart dotychczas 4 zł ile będzie wart w euro? 1,2?

(pomijam aspekt samospełniającej się przepowiedni na zasadzie, że sprzedawca miał dany towar po 4zł ale jak słyszy, że każdy mówi o podwyższe to on korzystając z tego ustanowi sobie nową cenę tego produktu na 1,2 euro argumentując podwyżkę tym, że przecież weszło euro, miało być drożej i jest)
wojd / 109.243.233.* / 2015-04-07 11:31
No wlasnie w Polsce ten aspekt przepowiedni może mieć decydujące znaczenie. O ile nie martwiłbym się wprowadzeniem Euro będąc obywatelem Szwecji, Szwajcarii lub innego państwa o ugruntowanych standardach etyczno-biznesowych, o tyle w dzisiejszej Polsce można mieć obawy masowego naciagania na każdym kroku. I to nie tylko przez prywatny biznes, ale tez przez instytucje finansowe i administrację publiczną. Na zasadzie" trzeba te 5 minut wykorzystać". Poza tym, w przypadku zawirowań pozbawiamy sie mechanizmu sterowania kursem waluty przez Bank Centralny. Jak dotąd, to miedzy innymi dzieki temu (brak bezposredniego powiązania gospodarki z Euro) Polska gospodarka uniknęła Greckiego tąpnięcia. Euro powinno zostać wprowadzone gdy nasza gospodarka, a przede wszystkim mentalność biznesowa i systemy kontrolne, doszlusuje do średniej europejskiej. Wtedy jestem jak najbardziej za.
tiaa / 194.99.117.* / 2015-04-07 11:52

Poza tym, w przypadku zawirowań pozbawiamy sie mechanizmu sterowania kursem waluty przez Bank Centralny

to się zgadza.
Tylko ciągle zastanawiam się nad mechanizmem automatycznej podwyżki cen (o którym wielu mówi) po wprowadzeniu euro
FDA / 188.116.35.* / 2015-04-07 12:52
Bo nie ma czegoś takiego.
Pytanie zasadnicze dlaczego piekarnia nie podwyższa ceny chleba teraz-przecież nie ma odgórnych do tego zaleceń.
Dlaczego piekarz musi czekać na wprowadzenie euro aby podwyższyć ceny chleba?
Gdyby mógł, to znaczy gdyby konkurencja mu pozwoliła, to by podwyższył i euro nie ma nic do tego.
Straszenie wzrostem cen to główny element propagandy instytucji które zarabiaja na braku wspólnej waluty-o czym poniżej.
tiaa / 194.99.117.* / 2015-04-07 13:56

Straszenie wzrostem cen to główny element propagandy instytucji które zarabiaja na braku wspólnej waluty

nie tylko tych instytucji jest to narzędzie propagandy :].
Ale chyba się nie doczekam, żeby ktoś tutaj odpisał kto uważa, że wzrosną ceny tylko z powodu wejścia euro. (na dobrą sprawę to prędzej powinny spaść ceny, jeśli chodzi o importowany towar, wszak będa oszczędności na braku przewalutowania)
FDA / 188.116.35.* / 2015-04-07 10:51
Przyjęcie euro nie jest przede wszystkim w interesie banków (duże prowizje przy przewalutowywaniu) i inwestorów na rynku terminowym (para euro-złoty daje większe profity niż para euro-dolar).
Więc się straszy zwykłych obywateli ile to stracą na przyjęciu euro.
I jak widać po sondażach daje to znakomite efekty.
A że młodzi płacą za kredyt na mieszkanie odsetek 2x tyle co Niemiec czy Słowak, kto by się tym przejmował.
Podobnie jak tymi przedsiębiorcami którzy głównie eksportują i przeliczają mld euro płacąc haracz bankom.
A straszą zwykli wyrobnicy z Niemiec czy Anglii, którzy są zainteresowani aby nie nastąpiło szybkie wyrównanie poziomów życia, bo za każde zarobione 100euro chcą dalej zgrywać bogatszych niż w rzeczywistości są.
Albo są to pracownicy banków którzy boją się że skończy im się to eldorado.
Najlepszy komentarz do Dudy, który straszy 50% wzrostem cen, jest sytuacja na Litwie gdzie ceny po wprowadzeniu euro spadły(!).
Oczywście jest to związane z tym że ceny w wielu krajach spadają, także u nas, ale to tylko potwierdza tezę że tzw "efekt euro" to w dużej części mit.
Jak jest inflacja to ceny rosną, jak deflacja to spadają, wprowadzenie euro to tylko drobne zakłócenie panującego trendu.
I gdyby nawet nastąpił jakiś minimalny wzrost cen to z nawiązką zostanie zrekompensowany poprzez wzrost PKB i dochodów pracowników.
Szacuje się, że przyjęcie euro doda od 0,5 do 1 punktu procentowego wzrostu PKB.
Na samej obsłudze długu zagranicznego zaoszczędzilibyśmy ok.20mld$ rocznie.
Te pieniądze zamiast zasilać zachodni system bankowy służyłyby naszej gospodarce.
Stary Polak / 87.205.112.* / 2015-04-07 10:20
Komorowski "zachwala" a Duda "straszy".
Oto obiektywność portalu.
ARAK-0122 / 85.11.84.* / 2015-04-07 10:00
i bardzo dobrze Polacy nie dadzą się ogłupić; najpierw realne pensje i emerytury a potem euro.
Pan Prezydent i Pani Premier już dzisiaj mogą wejść do strefy euro nikt im nie przeszkadza- stać ich na to.
Dr No / 164.127.114.* / 2015-04-07 09:59
Wymiana marki na euro była 2 do 1 i co ? W ciągu miesiąca ceny wzrosły o 100%.
ARAK-0122 / 85.11.84.* / 2015-04-07 09:58
i bardzo dobrze Polacy nie dadzą się ogłupić; najpierw realne pensje i emerytury a potem euro.
Pan Prezydent i Pani Premier już dzisiaj mogą wejść do strefy euro nikt im nie przeszkadza- stać ich na to.
ll / 31.182.54.* / 2015-04-07 09:47
Jak byłem studentem, jeżdziłem w wakacje na Słowację, bo było tanio. Teraz wprowadzili tam euro i ... jest drożej niż w Polsce. Nie opłaca się jeździć turystycznie ani na zzakupy. Nie chcę tego.
biedota / 46.76.40.* / 2015-04-07 09:47
najpierw zająć się gospodarką i wynagrodzeniem pracowników za prace a nie ich okradanie-zlikwidować złodziejskie pomioty/ZUS,NFZ/jak wyrównamy sie do płac zachodnich ,wówczas wprowadzić euro,proponuję zredukować posłów do 150 a senatorów do 50,wybrać konkretnych fachowców a nie kombinatorów i dorabiaczy.
Johny Mnemonic / 178.215.204.* / 2015-04-07 19:01
Najpierw trzeba je uczciwie wprowadzić,a nie tak,że zarobki będą 300 euro,a czynsz za mieszkanie 200 euro miesięcznie
diagnostyka_aut / 77.254.83.* / 2015-04-07 09:44
Do tego czasu to może nie być już UE A nawet i Polski Jak 3 wojna się rozpęta z Kacapami
do początku nowsze
1 2 3

Najnowsze wpisy