racja , po stokroć racja . Nikczemność zachodu , a w szczególności Niemiec ,potwierdza się po raz stu tysięczny . Ile jeszcze razy będziemy musieli ponieść druzgocącą klęskę , abyśmy przestali snuć iluzje o błogosławionych skutkach tzw. sojuszu z zachodem ( tym razem , także z Niemcami ). Sprzedadzą nas ( komu ? - Rosji ) , jak tyle razy w historii . Przykłady . Proszę bardzo : wrzesień 1939 roku , Powstanie Warszawskie 1944 roku , Teheran 1943 - Jałta 1945 - Poczdam 1945 . A ostatnio ? - poniechanie , odstąpienie od budowy przez USA tarczy antyrakietowej w Polsce i jednego z jej elementów - radaru, tejże tarczy, w Czechach . W imię czego ? . W IMIĘ DOBRYCH STOSUNKÓW Z ROSJĄ I DALSZEGO ICH POLEPSZANIA NA LINII USA-ROSJA , ZACHÓD-ROSJA . CZY TO NIE BRZMI ZNAJOMO I PRZEWROTNIE , IRONICZNIE , DIABOLICZNIE I WRĘCZ SZYDERCZO ? . To był tzw. "reset" . Oczywiście Putin - zwyczajem wszystkich sowieckich samodzierżców - satrapów , okpił tych żałosnych naiwniaczków z zachodu , fundując im aneksję - anschluss ( anszlus ) Krymu i wojnę we wschodniej Ukrainie . Czyli nie łódźmy się : cenę za beznadziejną politykę Niemiec , Francji , USA względem Rosji zapłacą państwa naszego regionu , w tym oczywiście też Polska . A oni ? . Także się nie łódźmy - będą dalej rozwijać swoje obiecujące stosunki handlowe z Rosją . A Polska , Litwa , Łotwa , Estonia , Mołdawia , Finlandia ?? , dalsze części Ukrainy ? - A KOGO TO BĘDZIE OBCHODZIĆ ? . Wnioski ? - NALEŻY SOBIE ŻYCZYĆ , ABY POLSKI PRZEMYSŁ OBRONNY , POLSKI PRZEMYSŁ ZBROJENIOWY ROZWIJAŁ SIĘ DALEJ , ŻYWIOŁOWO , PŁYNNIE I BEZ PRZESZKÓD I ABYŚMY ZAWIĄZALI SOJUSZE MILITARNO-OBRONNE Z WYŻEJ WYMIENIONYMI PAŃSTWAMI , KTÓRE TO PAŃSTWA BEZPOŚREDNIO GRANICZĄ Z ROSJĄ . DO TEJ LISTY DOPISAŁBYM JESZCZE NORWEGIĘ , SZWECJĘ , SŁOWACJĘ , WĘGRY , RUMUNIĘ I BUŁGARIĘ .

Nie mówią daj tylko sprzedaj. W epoce wolnego rynku i walki o każdego klienta ktoś nagle mówi sojusznikowi: nie sprzedam, w głowie się nie mieści. Jednocześnie chętnie kręci zbrojeniowe deale z wspólnym wrogiem. Pytanie zaś, które postawiłeś brzmi odwrotnie: czy BRAK tych transporterów pomoże Litwie? A może pomógłby jej w ogóle brak armii czyli kapitulacja? Bzdury..

O ile umiem czytać to Litwiny chcieli je kupić, ale nawet tego Niemcy odmówili. A co do potrzeby posiadania transporterów - z Twojego punktu widzenia wypada w ogóle się rozbroić bo w ostatecznie może skończyć i tak na "czerwonym guziku".
Każdy kraj ma prawo do obrony ( te najmniejsze również ), a transportery w wojsku pełnią role niegdysiejszych taborów, dodatkowo opancerzonych i uzbrojonych. Zawsze można doginać na piechotę ale po co skoro są od tego właśnie transportery. A co do oddawania Rosjanom sprzętu przez Ukraińców niemal bez walki, to nie nie należy do jednego wora ładować z nimi Litwinów ( czy pozostałych Bałtów). Całkiem inna mentalność, całkiem inna świadomość odmienności narodowej, całkiem inne podejście do własnej niepodległości.

Nie ma takie potrzeby . Przecież każdy weźmie co swoje . No ,a Polacy pójdą w niebyt . Bo nie są jak ; " owsiki w kupie " , tylko "każdy ... na swój strój".