To wlasnie masoneria zmienia polska walute, zaczynając od zlotego, a konczac na specjalnych tagach umieszczonych na banknotach ktore nasz mozg rejestruje bez naszej wiedzy i jeszcze bardziej mamy chec zdobycia pieniadza.. w ogole czemu uznajemy wartosc "papieru"..? w ogole co to jest slowo "wartosc"? Czym wiecej rozrozniamy,czym wiecej wytwazamy, czym wiecej wymyslamy sami sie zataczamy.. nie powino byc nic na swiecie takiego co moglo by nas podzielic.. Wszyscy, wszystko - ROWNE

Dlaczego autor nic nie wspomniał o pierwszej nieudanej denominacji z lat 1995.
Przecież wtedy zamówiliśmy w niemczech cały komplet nowych banknotów do wymiany w Polsce.
Tylko nowi solidaruchy nie umieli nawet zawrzeć zwykłej umowy bo po przesłaniu nowych banknotów co prawda w ładnych dużych kartonach do oddziałów NBP w całej Polsce to okazało się że
-Zaginęła gdzieś po drodze z Niemiec do twierdzy Modlin gdzie były składowane cała emisja banknotów 200 zł
-Firma co je drukowała nie oddała NBP ani wzorników drukarskich, ani reszty papieru bo tego nie było w umowie
-Banknoty były bardzo łatwe do podrobienia i były podobne do naklejek na butelki wódki
-nie było wiadomo kto i jak będzie robił dodruk
W tej sytuacji wobec groźby gwałtownego rozwalenia całego systemu bankowego zaraz po denominacji i nawet wobec rozwiezienia ich już i zapchania wszystkich miejsc w skarbcach oddziałow wojewódzkich NBP kilkudziesięcioma tonami nowych banknotów w każdym z nich NBP zdecydował się je zmielić w Jeziornej pod Warszawą, zostały tylko monety.
No i zaczęła się ich szybka odwózka do Warszawy kolumnami samochodów ciężarowych pilotowanych przez Policję.
Dopiero po tej nauczce podpisano konkretną umowę z anglikami i zrealizowano denominację.
Trochę tych skasowanych banknotów nawet później sprzedawano jako numizmaty.
Czyżby to dalej była tajemnica III RP

A jest kopacz, 100 kopacz to 1 dolar smoleński

Teraz w wielu miejscach podają PLN.Bardzo przykre,że tak jest.Nie ma w tym skrócie PLN mowy
o złotym.Jest za to literka N(czyli razem Polskich
Nowych).Ale jak to mawiał Jan Miodek po jakiś czas po wprowadzeniu denominacji jeśli już nie ma starych to po co zaznaczać , że N - nowych.

200000zł z tektury miliardy podrobiono ?

Denominacja waluty to była przykrywka inflacji.Równie dobrze można byłoby znieść dług publiczny do zera a to byłoby dobre,bo system finansowania na całym świecie to fikcja.Każdy odważny rząd mógłby wyzerować dług państwowy i zacząć od nowa ale prounijne rządy nie dopuszczą do tego.

Czy to istotne,co lub kto,tam jest.Dla Mojej przyjemności,to może nawet być,hiena z sępem,bo to nawet,pasuje do całej,tej lichwy. Potoczne określenie,że to pieniądze,banknoty,bilon. Człowiek się tego trzyma,no bo z tego żyje i utrzymuje się. Kawałek papieru wartościowego i tyle.A że Polskie,bo pisze po polsku.To jest po prostu,zbędna tematyka i komentarz.

jedyną uczciwą waluta jest złoty !!! reszta to szmaty drukowane bez pokrycia !!!