Forum Forum nieruchomościRynek nieruchomości

Hotel 4 kolory Władyslawowo

Hotel 4 kolory Władyslawowo

arcada / 2012-01-28 13:45
Niedawno natrafilam na ofertę zarabiania na pokojach hotelowych we Wladyslawowie.
wyglada to tak, że kupuje sie pokoj w hotelu (moze byc na kredyt), a nastepnie dzierzawi się operatorowi na okresloną ilosc lat. W tym czasie mozna spedzić w pokoju parę dni i nie martwi sie o remonty itp.
Ceny sa wiadomo - różne w zależności od pokoi. Pytanie czy taki układ ma szanse zarobic?
Wyświetlaj:
E.G. / 31.175.215.* / 2014-03-29 23:29
Czy ktoś wie kiedy mają być podpisywane akty notarialne? I jak z czynszem? Opóźnienie to już ponad pół roku.
Erazm671 / 109.243.220.* / 2014-03-30 21:08
Jakie pół roku?
INWESTOR188 / 79.191.35.* / 2014-03-23 09:13
,,Deweloper, bank i pośrednik zarobili już wystarczającą ilość pieniędzy na tym projekcie, a w dzisiejszych czasach chyba trudno będzie znaleźć kolejnych frajerów, którzy w to jeszcze zainwestują.
Teraz co najwyżej trzeba sie liczyć z tym, że ludzie którzy zobaczyli w jakie bagno zostali wciągnięci zrobią wszystko, żeby sie z tej inwestycji wymiksować.
Nawet jeżeli dojdzie do przeniesienia własności lokali w skrzydle cytrynowym, to ich wartość rynkową szacuję na 4-5 tys. zł. Jeżeli uda się je przejąć bez obciążeń hipotecznych, to jest szansa, że części z Państwa uda się zminimalizować straty. Trzeba się natomiast licyzć ze znaczna podażą tych lokali na rynku wtórnym, więc wyjście z tej inwestycji nie będzie należało do łatwych.
Moja kancelaria prawna była na tyle skuteczna w działaniu, że ja mogę powiedzieć, że jestem już byłym inwestorem.
Praktycznie na tym nie straciłem, udało się zminimalizować straty.
Kancelaria prawna, która mnie reprezentowała zarobiła sowite wynagrodzenie, bo płaciłem im za sukces i ten sukces osiągnęli.
Państwu, którzy pozostali na pokładzie szczerze współczuję i życzę powodzenia z całego serca.
wal.man@gazeta.pl ,, Nikt przy zdrowych zmysłach nie inwestuje w niepewną inwestycje,za takie pieniądze macie apartamenty w Hiszpani na Costa Brawa w Alicante,Torevija,-gdzie lato jest przez 300 dni w roku,a średnia z wynajmu 6%,a nie obiecane 10% dla przyciągnięcia kapitału.Poprostu to było by nieopłacalne dla zarządzajacego przy obłożeniu 50% w roku,a większego nie będzie.
czarna_05 / 2014-05-09 21:05
Witam
Bardzo proszę o kontakt na mojego e-maila. Będę bardzo wdzięczna. Mam juz dosyc tej sytuacji. Zamiast cieszyc sie dziećmi to chodze smutna i podłamana
SylwiaB. / 31.175.101.* / 2014-03-23 02:56
Czy ktoś wie jak wygląda teraz sprawa podpisania aktów? Mieszkam za granicą, dostałam ostatnio maila z projektami umów ale od pory cisza, a minęło już ze dwa tygodnie. Jak ktoś wie to proszę o info.
InvestCapital / 5.173.56.* / 2014-03-22 16:11
Jeszcze jedno pytanie : czy ktoś wie ile w tej inwestycji zostało wolnych lokali?
Czy w przypadku zakupu większej ilości lokali np. 5 można uzyskać jakiś większy rabat?

Mam w Kołobrzegu 3 lokale w Marinie Sand i tam dostałem 60 tyś zniżki w sumie.
Ciekaw jestem ile w 4 Kolorach bym dostał
Stachu7893 / 46.113.73.* / 2014-03-22 22:07
W całym hotelu ma być ok. 1000 pokoi.
W tej chwili sprzedane jest prawdopodobnie ok. 400 - 500 apartamentów. Dokładnie nie wiem, ale jak w skrzydle cytrynowym sprzedało się 300 to na min 100 musiało się sprzedać w morskim.
Ze zniżkami to ciężko, jak kupiłem 2 lokale w pierwszym etapie i raczej mowy nie było o rabacie. Potem chciałem dokupić jeszcze dwa w morskim i dali mi 8 % na zjeździe, które organizował Home Broker i Noble bank w Velavesie, było to jakoś w kwietniu zeszłego roku. Od tamtej pory już nie organizują takich spotkań inwestorskich. Na spotkaniu byli Dyrektorzy z banku i GNB, Guzek i ok. 60 klientów. Z tego co wtedy się działo wiem, że sprzedawało się dużo lokali. Ludzie tego samego dnia podpisywali po 2 - 3 umowy. Od mojego doradcy z Hb wiem, że takich spotkań w sumie było kilkadziesiąt od stycznia 2013 do lipca 2013. W sumie z tego co mówił to udało im się sprzedać ok. 150 apartamentów więc chyba sporo. Ja się nie zdecydowałem bo byłem akurat wtedy rozkręcałem nowy biznes.
W każdym razie lokali pewnie jest jeszcze sporo, tylko nie wiadomo w jakiej cenie to będą sprzedawać. jak uda im się rozkręcić pierwszy etap i te baseny to sprzedaż napewno pójdzie do przodu. ja cały czas czekam na akt na moje 2 lokale. Opóźnienie to już ponad 1.5 roku. 4 kolory tłumaczą to opóźnieniami banku. Home broker nie wypowiada się w tym temacie a mój doradca finansowy z Nobla każe się kontaktować z inwestorem, a stamtąd nie płyną żadne konkrety i mamy koło zamknięte. Dobrze się zastanów nad kupnem. jak chcesz chętnie Ci sprzedam. Jeśli jesteś zainteresowany to napisz. Podam ci maila.
marcin946 / 95.40.7.* / 2014-05-03 10:20
Za tydzień znów powiedzą nam manana.
GrażynaWaw / 164.127.216.* / 2014-03-22 13:01
Hotel 4 Kolory - informacja ogólne dla kupujących

Inwestycja condo - ponad 1000 lokali w obiekcie nad morzem we Władysławowie.

W dniu podpisania umowy podpisuje się UMOWĘ DZIERŻAWY na 20 lat

Stopa zwrotu - 10 % - gwaratntowana wekslem i majątkiem Operatora.

Inwestorem jest 4 Kolory Idea Sp. z o.o. SKA - firma, która wybudowała i zarządza hotelem Velaves we Władysławowie - www.velaves.pl

W chwili obecnej wybudowane jest pierwsze skrzydło i w ciągu miesiąca dojdzie tam do podpisania umów własności z właścicielami 300 lokali.

Inwestorem i gwarantem sukcesu inwestycji jest konsorcjum banków z grupy najbogatszego Polaka - Leszka Czarneckiego - są to banki : Idea i Getin Noble Bank.

Banki udzieliły juz finansowania na kilkadziesiąt milionów i chcą projekt finansować dalej. W tej chwili trwają procedury majace na celu uruchomienie kolejnych transz na budowę.

W ofercie są lokale w skrzydle morskim.

Ceny : od 175 000 zł - 200 000 zł

Czynsz dzierżawy : 17.500 - 20.000 zł płatny 4 razy do roku.

Kupujący dostaje 21 dni w roku do wykorzystania w ramach pobytu właścicielskiego plus różne rabaty w Velavesie.

Inwestycja już stoi i od maja zaczyna działać.

Jest wybudowany Lemon Park - tymczasowa inforastruktura : lemonpark.pl

W skład infrastruktury wchodzą : 5 basenów o powierzchni 5000 m2, 7 zjeżdżalni, restauracja, ścianki wspinaczkowe, ping pong, atrakcje dmuchane dla dzieci, bary, występy na żywo.

Lemon Park wraz z wnajmem pokoi rusza od maja tego roku.

Planowane zakończenie budowy skrzydła morskiego to koniec tego roku. Pokoje z tego skrzydła zostaną włączone do działalności operacyjnej Lemon Parku.


Dystrybutorem pokoi jest Home Broker S.A. - kolejna spółka - największy doradca nieruchomości w Polsce. Kolejna spółka w wchodząca w skład grupy Leszka Czarneckiego.

Jest możliwość finansowania zakupu kredytem bankowym.

Hotel 4 Kolory :
- położenie : 1 km od morza
- każdy lokal będzie posiadał wyodrębnioną księge wieczystą.
- umowa dzierżawy na 20 lat
- najwyższa stopa zwrotu w Polsce - 10 %
- pierwszy etap zakończony

Więcej informacji napewno udzieli Państwu Home Broker,

Sama posiadam lokal w skrzydle cytrynowym, gdzie już w przeciągu maksymalnie miesiąca dojdzie do podpisania umów przenoszących własność.

Ważne - pomimo przejściowych kłopotów, bo warto o tym wspomnieć, inwestycja idzie do przodu. banki zgodziły się dalej finansować ten projekt, a Home Broker sprzedaje lokale.

Jeśli mają Państwo jakiej pytania to zapraszam do dyskusji
antybankster / 89.66.112.* / 2014-03-23 17:53
@GrażynaWaw
To co wypisujesz, to marketingowy bełkot bez żadnego poparcia w faktach.
Przeanalizujmy twoje rewelacje:

"Stopa zwrotu - 10 % - gwaratntowana wekslem i majątkiem Operatora."
Kłamstwo 1: Wiele osób złapało się na tech chwyt - do dnia dzisiejszego nikt nie zobaczył takiej stopy zwrotu (brak wypłacanych regularnie czynszów, mimo umowy), niewielu zobaczyło jakiekolwiek czynsze, a ostatnie zostały wypłacone chyba rok temu. Więc jest to nieprawda. Weksel jest wart tyle, ile jego wystawca, jeżeli wystawca jest niewypłacalny, a tym samym nie posiada majątku, weksel jest bezwartościowy. tak jest najprawdopodobniej w tym przypadku. Więc gdzie ta "gwarancja"? Gdyby deweloper przedstawił gwarancję bankową, wówczas można byłoby mówić o gwarancjach, a ta mówimy tylko o mżonkach.

"Inwestorem jest 4 Kolory Idea Sp. z o.o. SKA - firma, która wybudowała i zarządza hotelem Velaves we Władysławowie - www.velaves.pl"
Kłamstwo2: 4 Kolory Idea Sp. z o.o. SKA nie wybudowała hotelu w Velaves, bo spółka powstała pod koniec 2011 r. w wyniku przekształcenia spółki jawnej Pana Guzka i jego (siostry?) Renaty.
Kłamstwo 3: 4 Kolory Idea Sp. z o.o. SKA nie zarządza hotelem VELAVES.

"W chwili obecnej wybudowane jest pierwsze skrzydło i w ciągu miesiąca dojdzie tam do podpisania umów własności z właścicielami 300 lokali."
Kłamstwo 4: Budynek nie ma pozwolenia na użytkowanie, nie zostały odebrane kondygnacje 1 (parter) i 5 (ostatnia), lokale na pozostałych kondygnacjach zostały odebrane, ale ciężko korzystać z lokalu w budynku, który wciąż jest w budowie. człowiek musiałby przechodzić przez plac budowy. Deweloper chce wiec podpisać umowy z naiwnymi inwestorami, bo jak przeniesie na nich własność w tych lokalach, to na nich przejdą koszty ich utrzymania. I o to w tym wszystkim chodzi. Bo przypominam Państwu, że macie podpisaną umowę na "zarządzanie" tymi pokojami hotelowymi. Co to oznacza? Że nie macie szans zobaczyć choćby złotówki za czynsze, bo nie wy będziecie władali tymi pokojami. Jeżeli dotąd czynsze nie były płacone, to jaka jest szansa, że nagle coś się zmieni?

"Inwestorem i gwarantem sukcesu inwestycji jest konsorcjum banków z grupy najbogatszego Polaka - Leszka Czarneckiego - są to banki : Idea i Getin Noble Bank."
Kłamstwo 5: Czarnecki nie jest najbogatszym Polakiem.
Kłamstwo 6: banki nie są inwestorami, one finansują ten projekt, a dokładnie robią wszystko, żeby odzyskać pieniądze wsadzone w ten projekt kosztem naiwnych inwestorów. czy to nie dziwne, że bank chce pożyczyć osobie trzeciej pieniądze na zakup pokoju w hotelu i za taką pożyczke bieże powiedzmy 6% w skali roku, a inwestor kupuje, bo "ma gwarantowaną" stopę zwrotu na poziomie 10%. to byłoby irracjonlne zachowanie. Jaki z tego wniosek, te 10% zwrotu to totalna ściema. Gdyby było inaczej, to przyszedłby inwestor i zgarną cały projekt i tym zarządzał we własnym zakresie, bo skoro przy zarządzaniu zewnętrznym można mieć 10% zwrotu w skali roku, to przy zarządzaniu całym obiektem pewnie można wycisnąć 15% w skali roku. Bierzemy więc kredyt na 6% w skali roku i mamy 9% na czysto!!!

"Banki udzieliły juz finansowania na kilkadziesiąt milionów i chcą projekt finansować dalej. W tej chwili trwają procedury majace na celu uruchomienie kolejnych transz na budowę."
Kłamstwo 7: jeżeli inwestorzy w skrzydle cytrynowym wpłacili całość należności (a jezlei nie wpłacili całości, to do wpłacenia została im ostatnia rata), to pokryli koszt budowy, zysk dewelopera, bank jezeli nawet finansował winien być spłacony. W skrzydle morskim sprzedano ponoć połowę lokali Zaawansowanie prac - kondygnacja 3 naziemna stan surowy. Wpłaty są nieproporcjonalne do zaawansowania prac, zatem za to co ci inwestorzy wpłacili powinien stać stan surowy zamknięty ze stolarką. co się zatem stało z wpłaconymi pieniędzmi - nie wiadomo. GNB udzielił pierwszego kredytu jak wiadomo z hipoteki kredyt w CHF, rok 2008. Wiadomo ile wówczas kosztował frank (2 zł), a ile kosztuje dzisiaj (3,4 zł). I proszę mi powiedzieć jaki sens ma uruchomienie kolejnego finansowania? A że ptocedury trwają, to nie oznacza, że zapadną decyzje o dalszym finansowaniu. Podtrzymuje raz jeszcze to co napisałem - jeżeli deweloper dostał taką ilość pieniędzy od inwestorów, jeżeli dostał finansowanie z banków, przy kosztach jakie poniósł na tym projekcie, to co się stało z tymi pieniędzmi? Wyparowały?


"Sama posiadam lokal w skrzydle cytrynowym, gdzie już w przeciągu maksymalnie miesiąca dojdzie do podpisania umów przenoszących własność.
Ważne - pomimo przejściowych kłopotów, bo warto o tym wspomnieć, inwestycja idzie do przodu. banki zgodziły się dalej finansować ten projekt, a Home Broker sprzedaje lokale."
Kłamstwo 8: od 2 lat inwestycja i deweloper stoją na granicy bankructwa. Nie regulują zobowiązań. Marzeniem inwestorów posiadajacych umowy na zakup pokoi w skrzydle cytrynowym jest przeniesienie ich własności. Jeżeli posiadacze um
GrażynaWaw / 31.175.74.* / 2014-03-23 22:05
Ale się Pan wysila. Co drugie słowo to kłamstwo i demagogia. Gdyby ta inwestycja nie była dobrze przemyślana to już dawno banki by by się wycofały z jej inwestowania. A tak zgadzają się to robić.


Jest pan naganiaczem z jakiejś podrzędnej kancelaryjki co ledwo zipie. Niech Pan swoje mądrości zachowa bo to co pan pisze to przekłamywanie faktów.

A na dodatek nie umie Pan liczyć. Inwestycje hotelowe tyle kosztują. Niech Pan sprawdzi oferty :

- Marine Sand Hotel
- Mielno,
- Ostróda

Tam wszystkie pokoje są ponad 13.000 zł za metr2.

Ba! Te ceny są nawet wyższe. Np niedaleko Karpacza lub w bliżej Władysławowa są inwestycje po 15.000 zł/m2. I co teraz Panu głupio?

Niech Pan sprawdzi fakty a później pisze.
antybankster / 89.66.112.* / 2014-03-23 23:06
@GrażynaWaw
Które słowo to kłamstwo i demagogia?
Konkretnie proszę obalić argumentami to co napisałem.
Owszem, zgadzam się, ta inwestycja jest dobrze przemyślana, tyle, że jeżeli patrzy się z punktu widzenia: dewelopera (on wybuduje, sprzeda i zarobi), pośrednika (on wciśnie ten chłam każdemu komu się da, żeby zarobić prowizję), zarządzającego (bo ci naiwni klienci nie zdają sobie sprawy, że żeby osiągać sensowny zwrot z inwestycji trzeba tym zarządzać, bądź dać w zarządzenie, a to kosztuje), banku, bo ci pośrednicy sprzedają te lokale na krechę, więc się cieszą, że łapią klienta, który nie będzie w stanie tego sprzedać później. A kredyt będzie musiał spłacać. Taki niewolnik finansowy, co miesiąc w zębach przyniesie ratę, to co mają się nie cieszyć.

A co do mnie, to zajmuję się windykacją od lat. Skutecznie. I mówią o mnie skuteczny windykator :D. Wyrwałem kasę dla mojego klienta od 4Kolorów. On odzyskał pieniądze, ja zarobiłem prowizję, układ był uczciwy. Biorąc pod uwagę, że takich, co by od ręki pozbyli się tej "inwestycji" gdyby tylko udało im się odzyskać przynajmniej zainwestowany wkład jest wielu, co widać nawet po wpisach na tym forum, to on osiągnął sukces. Na nic już nie musi czekać i niczyją łaskę liczyć. Ma kapitał, którym rozporządzi wedle uznania.

I podkreślam ponownie, ci którzy mają umowy na skrzydło cytrynowe, to mają jeszcze cień szansy na to, że te lokale dostaną, obciążone, czy też nie, to już inna sprawa.
Że ze zbyciem ich będą mieli problem, to inny temat. Nie zakładam, aby ktoś to kupił za więcej niż 4-5 tys. zł/m2. I to najszybciej lokalsi, którzy są na miejscu i zabraknie im kwater w pensjonatach ;)
Ale ci z morskiego są w bardzo głębokiej i czarnej d... Jeżeli nic nie zrobią z tematem, i deweloper przeniesie własność tych lokali w skrzydle cytrynowym, to ci z morskiego w mojej ocenie nie zobaczą nawet złotówki.

Jeżeli chodzi o ceny pokoi hotelowych, to tak jak na rynku, kosztują tyle ile ktoś jest w stanie za nie zapłacić. Płacenie po 3,5 tys. euro za m2 pokoju w Polsce oznacza, że nigdy nie otrzyma się zwrotu z zainwestowanego kapitału, a alternatywne inwestycje przyniosą lepsze, a przede wszystkim bezpieczniejsze stopy zwrotu.
Ale żeby to zrozumieć, to trzeba umieć liczyć. Większość klientów HB nie potrafi liczyć, dlatego projekt się tak właśnie sprzedał (no może pomógł mu sposób w jaki był sprzedawany, jako "bezpieczna" inwestycja, alternatywna do lokaty bankowej, ale w ci sami ludzie i regularne programy oszczędzania na 20-30 lat potrafili sprzedać 60-70 latkom jako bezpieczne produkty inwestycyjne, alternatywne do lokat bankowych, więc wiele mnie już nie zdziwi).
A co do przyszłości systemu condo-hotel, to wystarczy sobie poczytać na temat sukcesów hotel-system, przynajmniej ze dwa zbankrutowały, chyba żaden nie przynosi zysków inwestorom prywatnym, a jeżeli przynosi, to stopy zwrotu są niesatysfakcjonujące i odbiegające od alternatywnych. Raz jeszcze podkreślam, że gdyby dało się na tym zarobić w Polsce na wynajmie, to nikt nie pozwoliłby na sprzedaż tego na wolnym rynku. Funduszy inwestycyjnych mamy tu co nie miara, powstawałyby jak grzyby po deszczu, żeby inwestować w takie właśnie projekty i osiągać ponadprzeciętne stopy zwrotu.

A co do talentów inwestorskich i zarządczych Pana Guzka, to pozwolę sobie tylko zapytać co to się stało, że jedna z jego spółek zbankrutowała, a sąd umorzył postępowanie upadłościowe ze względu na brak majątku?
A zobowiązania wobec Urzędu Skarbowego Pan Darek już pospłacał? To niech prześle zaświadczenie o niezaleganiu, tak, żeby się uwiarygodnić...
Antybankster@gazeta.pl
GrazynaWaw / 46.113.84.* / 2014-03-24 12:01
Skoro jest pan windykatorem, prawnikiem czy kimś tam - dlaczego nie przedstawi się Pan z imienia i nazwiska???

Niech się Pan uwiarygodni w oczach tych wszystkich do kogo Pan kieruje, a nie Pana klient "Walman" podaje swojego maila.

Wygląda mi to na zorganizowane oszustwo - naciąganie na usługi Kancelarii Widmo.

Prawdziwa Kancelaria działaby otwarcie - podałaby dane firmy, adres, osobę reprezentującą.

Ja każdego tygdonia dostaję min. 2 propozycje współpracy od wszelkiej maści windykatorów i kancelarii - ostatnio dzownił jakiś prawnik z Poznania i zachwalał jaki on jest wspaniały i zna sprawę.


Panie Antybankster - niech Pan się ujawni. Poda imię, nazwisko, dane firmy i adres.

Niech mi Pan uwierzy - ja też mogę sobie pisać, że mój klient odzyskał kasę i jestem super windykatorem.

Dziś trzeba być transparentnym. To co Pan robi śmierdzi jakimś przekrętem.

Antybankster - szczerze, nigdy w życiu nie dałbym 1 złotówki komuś, kto reklamuje się na forum, bez podawania danych a dodatkowo podpisuje się pseudonimem jak z komiksu.

Wydoroślej Pan, bo takie zagrania to podstawówka. Tak samo Walman, skąd mam wiedzieć, że Pan odzykał kasę. Kim Pan właściwie jest? Chwali się Pan, że wie to i tamto a tak naprawdę pewnie nic Pan nie wie.

Po drugie - cały czas obydwóch piszecie, że 4 Kolory to bankrut, po czym mówicie, że odzyskaliście kasę. Czy to nie przeczy sobie wzajemnie?

To 4 Kolory ma czy nie ma tą kasę? Jest bankrutem czy nie? Odzyskaliście tą kasę czy nie??

Może po prostu jesteście kolejną kancelarią ale z tej szemranej strefy co do odzyskania używa dużych i łatwo dających się prowadzić "łysych i duzych chłopaków"

Myślę, że o kasie to wy dopiero gadacie, chcąc pozyskać tutaj klientów a żadnej kasy nigdy nie widzieliście.
wal.man / 89.66.113.* / 2014-03-24 12:24
@GrazynaWaw
Ja odzyskałem pieniądze z tej inwestycji. Reprezentowała mnie kancelaria prawna. Nie zamierzam robić jej żadnej reklamy, bo mi za to nie płacą, ale jak ktoś jest zainteresowany, to wszystkim, którzy wysłali maila na prv udzieliłem informacji jaka to kancelaria.
Czy skorzystają z ich usług, czy też nie, nie wnikam, bo nie ma to dla mnie znaczenia. W mojej sprawie zadziałali skutecznie. Umowa była jasna. Nie przyjmują innych spraw do prowadzenia przeciwko 4Kolorom, dopóki nie załatwią mojej sprawy. Jak załatwią, to płacę im wynagrodzenie za sukces. Załatwili, wynagrodzenie otrzymali. Z tego co wiem, to z umowy się wywiązali i nie przyjęli żadnej innej sprawy. Umowa została zrealizowana, mają więc możliwość przyjęcia kolejnej sprawy do prowadzenia. Mogę pochwalić się publicznie, że dokonałem dobrego wyboru, co niniejszym czynię. Jeżeli komukolwiek uda się dzięki temu również odzyskać pieniądze, to będzie super. Podwójny sukces.
Jeżeli Antybankster twierdzi, że on również odzyskał pieniądze dla swojego klienta, to być może tych szczęśliwców, którzy odzyskali należne im pieniądze jest więcej. Potwierdza więc to że warto walczyć, a ci co walczą mają szansę na ich odzyskanie.
Co do niewypłacalności dewelopera, to tak jak pisałem już wiele tygodni i miesięcy wcześniej na tym forum. Deweloper (4kolory) nie reguluje swoich zobowiązań, w księdze wieczystej wpisane są hipoteki przymusowe (łącznie liczone w milionach), przynajmniej 2 komorników prowadzi dzisiaj egzekucję (tak przynajmniej wynika z analizy działu III księgi wieczystej nieruchomości na której prowadzona jest inwestycja). Co to oznacza? W mojej ocenie, że dłużnik jest niewypłacalny.
Jeżeli Pani to interpretuje inaczej, to proszę o uzasadnienie swoich wypowiedzi. Bo jedyne co Pani robi, to reklamuje tą inwestycję, a adwersarzy obrzuca błotem, próbując ich zdyskredytować. Najgorsze jest jednak to, że nie przedstawia Pani absolutnie nic na poparcie tego co Pani tu wypisuje.
wal.man@gazeta.pl
GrazynaWaw / 46.113.84.* / 2014-03-24 13:01
Panie Walman - takich kancelarii od początku zgłosiło się do mnie min. 10.
Skąd mam pewność, ze Pan otrzymał pieniądze, skoro twierdzi Pan, że deweloper od 2 lat jest niewypłacalny???

Albo Pan kłamie albo nie wie co mówi.

Zaprzecza Pan sam sobie, bo jeśli ma egzekuje, to dlaczego Panu miałby zwrócić pieniądze. To nijak się kupy nie trzyma.


Po drugie - nie obchodzi mnie jak Pan się rozlicza z tą kancelarią. Bo moim zdaniem Antybankter i Pan to ta kancelaria i klient czyli Pan.

Obydwóch podajecie maila, licząc na naiwność ludzi, którzy już nie chcą czekać na pozytywne zakończenie.

Trudno Panu uwierzyć bo jest Pan niewiarygodny, namwiając na kontakt z Kancelarią Widmo, niby bardzo skuteczną.

Jesli to byli by prawdziwi profesjonaliści to poleciłby ich Pan pisząć dane a tak ośmiesza się Pan tylko wciskając ludzim kit


Niech się zastanowi co Pan robi, bo takie zagrania mają bardzo szemrany, z pogranicza prawa wydźwięk.

Według mnie Pan, Antybanskter i INWESTOR to kancelaria, których mnóstwo jak hieny ostatnio gromadzące się wokół całej inwestycji. Liczą tylko na szybki zysk i wbicie klientów na minę.

A dlaczego tak piszę , że minę - to proste :
lada moment będą podpisywane akty, jeśli ktoś się wycofa z inwestycji teraz to zejdzie z pół roku conajmniej aby się wpisać na hipotekę, przy czym po drodze są może oddalić wniosek itd..
W międzyczasie ludzie podpiszą akty a ci, którzy odstąpili niech np. w niemocy swojej innych działań zgłoszą wniosek o upadłość.

I co wtedy Panie Walman?

Już Panu piszę :

Ci, którzy pozostali w inwestycji będą mieć lokale, a Ci, którzy odstąpili teraz lub nawet jakiś czas temu nie dostaną nic. A działając agresywnie i doprowadzając do upadłości nie dostaną nic. ZOSTANĄ Z WPISEM NA HIPOTECE, SYNDYKIEM I BANKAMI, które wszystko zgarną.

Dlatego teraz warto jeszcze chwilę czekać i wierzyć. Bo wycofanie się teraz wróży jedno - BRAK MOŻLIWOŚCI ODZYSKANIA KAPITAŁU I JEGO UTRATA

Ma Pan jeszcze jakieś argumenty? Czy nadal będzie Pan namawiał do konatktu z super hiper kancelarią.

Już same Pana teksty mówią : deweloper to bankrut ale nasza kancelaria pomoże odzykać kasę. Panie Walman - niby skąd?? Skoro Inwestor to bankrut ???

Licz się Pan ze słowami i nie rób ludziom wody z mózgu.
wal.man / 89.66.113.* / 2014-03-24 15:30
@GrazynaWaw
Uporządkujmy pewne kwestie:

1. nikogo do niczego nie namawiam.

2. nie interesuje mnie ile kancelarii się do Pani zgłosiło i co Pani z tymi zgłoszeniami robi. Może się zgłosić i tysiąc. Nie wierzę ponadto po treści Pani wpisów, że jest Pani inwestorem i że posiada umowę na lokal. Raczej jest Pani z ekipy Guzka, która obawia się, że projekt im się wysypał, forum 4kolory legło w gruzach i stracili kontrolę nad tłumem (na szczęscie). Z drugiej strony do mnie nie zgłosiła się żadna, to ja znalazłem kancelarię, która mnie reprezentowała, a nie ona mnie. Zasady etyki zabraniają z tego co mi wiadomo reklamowanie się kancelariom, więc zakłądam, że to co Pani wypisuje to są wierutne bzdury. Nawet gdyby była to prawda, to skąd te kancelarie miałyby Pani dane, żeby się zgłąszać z ofertami? Może nas Pani oświecić?

3. nie mam pojęcia jak to kancelaria zrobiła, że 4kolory zwróciły mi pieniądze. Tak jak napisałem, to oni prowadzili moją sprawę, więc to pytanie do kancelarii prawnej, która mnie reprezentowała, ja ich nie pytam jak i dlaczego odzyskali tą kasę, co to mnie obchodzi. Widocznie mają swoje know-how. To kancelaria prawna, więc działa zgodnie z obowiazującym prawem.

4. nie wydaje mi się, żebym znał Antybankstera, ani Inwestora.

5. nie rozumiem rónież dlaczego nazywa Pani tych ludzi hienami, tak można chyba nazwać tych co ludzi w tą inwestycję wsadzili(czyli m.in. i Panią, bo próbuje Pani pogrążyć inwestorów ze skrzydła morskiego), a nie tych co z tego bagna ich wyciągają.

6. co do ustanowienia hipotek, to nie wiem dlaczego ludzie mieliby czekać pół roku, wnioski rozpatrywane są w ciągu miesiąca.

7. podtrzymuję to co napisane było wcześniej w wielu postach. Jeżeli inwestorzy ze skrzydła morskiego pozwolą na ustanowienie odrębnej własności lokali na rzecz inwestorów w skrzydle cytrynowym, to szanse na odzyskanie przez nich (inwestorów ze skrzydła morskiego, żeby było jasne) pieniędzy są bliskie zera. Nie mówiąc o wybudowaniu tych lokali, bo niby kto miałby tą budowę finansować, jak kasa poszła na spłatę kredytów. Ilu jeszcze naiwnych uda się znaleźć na ten projekt, przecież jak to zacznie działać, to każdy będize wiedział, że nie ma co liczyć na zwrot w tej inwestycji.
Dlaczego nie powinni na to pozwolić inwestrozy ze skrzydłamorskiego? Bo te skrzydło cytrynowe to w rzeczywistiści jedyny wymierny majątek tej spółki wydmuszki. Wbrew temu co Pani pisze, to w mojej ocenie mimo, że GNB ma tak wielką hipotekę, to zadłużenie wcale nie musi być tak duże. Dlaczego? Bo co się stało z pieniędzmi z tego kredytu, skorzo inwestorzy ze skrzydła cytrynowego wpłacili całość, bądź niemal całość należności, a inwetorzy ze skrzydła morskiego przeszło 50% wartości inwestycji? Ano bo kasa wpłacana przez iwnestorów szła w pierwszej kolejności na spłatę zobowiązań spółki wobec banku.
A jeżeli deweloper zabezpieczał inne kredyty na tej nieruchomości, to istnieje duża szansa, że syndyk i sąd unieważnią tą hipotekę. I jeszcze złożą zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. I wówczas ugotowany byłby bank. Ale to mistrz LC, więc zapewniam Panią, że on się odpowiednio zabezpieczył na taki wypadek, a to oznacza, że Pan Darek i Pani Renata są ugotowani, bo to oni na bank poręczali wszystkim co mają (a więc całym swym majątkiem) za spłatę tych kredytów. Więc finał mógłby być całkiem ciekawy przy takim scenariuszu.
Inwestorzy odzyskują pieniądze, bo syndyk sprzedaje lokale/całą inwestycję na wolnym rynku (pewnie nie wszystkie, ale jakąś cześć), bank odzyskuje pieniądze, bo licytuje Państwa G. (o ile cokolwiek prócz długów jeszcze mają), tylko Państwo G. zostają z niczym.
No ale tak to już jest, jak to mówią: chciwy traci dwa razy.
wal.man@gazeta.pl
GrazynaWaw / 46.113.84.* / 2014-03-24 20:00
Panie Walman - pisze Pan niebywałe scenariusze. Powinien Pan zostać bajkopisarzem - fantastą. Naprawdę...

Po pierwsze to co Pan pisze w ostatnim akapicie jest tak nielogiczne jak pustynia na Kamczactce albo pingwiny na Saharze.

Pani Walman zabiło mnie to stwierdzenie, cytuję :
" A jeżeli deweloper zabezpieczał inne kredyty na tej nieruchomości, to istnieje duża szansa, że syndyk i sąd unieważnią tą hipotekę

To niby Panie Walman - profesorze prawa i ekonomii po co się tam wpisywał??? Dla draki?

Według Pana sąd może unieważnić hipotekę?
Złożą zawiadomienie do prokuratury??

Niby dlaczego mieli by to zrobić - tzn te obie rzeczy zaraz??

W ogóle nie rozumiem Pana retoryki. Dzielenie i skółcanie między sobą właścicieli z morskiego i cytrynowego itd...
Czemu to ma służyć??? Pan straszy tutaj jakąś katastrofą i próbuje zgarnąć klientów dla tej pseudo kancelarii.

Pani Walman, niech Pan się nauczy logicznie myśleć i twardo oglądać rzeczywistość bo to co Pan wypisuje to jakieś mrzonki licealisty.

Ile ma Pan lat, aby tak ludziom robić wodę z mózgu.


Pana słowa, cytuję :
"Inwestorzy odzyskują pieniądze, bo syndyk sprzedaje lokale/całą inwestycję na wolnym rynku (pewnie nie wszystkie, ale jakąś cześć), bank odzyskuje pieniądze, bo licytuje Państwa G. (o ile cokolwiek prócz długów jeszcze mają), tylko Państwo G. zostają z niczym. " - świadczą o kompletnym ingnranctwie i braku wiedzy w temacie 4 kolorów.

Myśli Pan, że w tej chwili, gdyby doszło do upadłości, ktoś poza bankiem (hipteki na 8 mln CHF i 48 mln zł) dostałby cokolwiek ???

Nic by nikt nie dostał, bo w pierwszej kolejności poza tymi co są na hipotece, dostaje US, ZUS, Gmina, pracownicy itd...

A dopiero później Ci co są na hipotece i to w kolejności. Więc kasę dostałby tylko bank i to pewnie w jakiejś części.


Niech Pan mydli ludziom oczu i niech Pan wprost nie kłamie, że inwestorzy odzyskają swoje pieniądze bo to totalne kłamstwo.

ta kasa o której Pan pisze nie poszła w całości w budowe, to są też odsetki do banku, koszty ludzi, maszyn itd... nie tylko działka i materiały budowalne.
Ale Pan pewnie nigdy w zyciu nic nie postawił więc nie Pan pojęcia o czym pisze.


Radzę, nie zabierać głosu w sprawach o których nie ma Pan zielonego pojęcia, ciekawe czy miałby Pan odwagę spojrzeć ludziom, których Pan przekonuje, że dostaną kasę, na końcu, kiedy 4 kolory rzeczywiście by upadło a oni zostali z niczym....

Co by im Pan powiedział??
antybankster / 89.66.112.* / 2014-03-24 22:43
@GrazynaWaw
Gdyby to co tu wypisujesz było prawdą, to pewnie bank byłby pierwszym, który złożyłby wniosek o ogłoszenie upadłości tego dewelopera. Dlaczego? Bo skoro w spółce nie ma kasy, to jaki sens z punktu widzenia banku jest w przenoszeniu własności lokali w skrzydle cytrynowym? Traci aktywo stanowiące zabezpieczenie spłaty kredytu. Zostaje z budynkiem, a właściwie rozgrzebaną budową w stanie surowym otwartym, kondygnacja +1, w który zapakować trzeba kupę kasy. Której przecież rzekomo przecież nie ma. To jak to? LC/GNB jest instytucją charytatywną? Od kiedy?
Gdzie tu sens i logika? Bank ma działać na swoją niekorzyść? Przeniesie lokale i co wówczas? Z czego się ma niby w twojej ocenie zaspokoić? Z tego budynku, który jest w trakcie budowy? a jakaż jest jego wartość i cóż to za zabezpiecznie dla banku?
Z czynszów? Nie rozśmieszaj nas i nie rób z siebie pajaca na forum publicznym. Przecież zgodnie z umową czynsze ma generować operator, a to jakby tu delikatnie powiedzieć zupełnie inny podmiot niż 4Kolory. Łapiesz różnicę, czy tylko przyszłaś tutaj, żeby bić pianę?
Dobrze pisze Walman robiąc stosowne wyliczenia. Ustawienie wysokich hipotek, to standardowy straszak, żeby zniechęcić wierzycieli. I co więcej z reguły działa na tych, którzy nie mają pojęcia, że hipoteka to prawo akcesoryjne. Co to oznacza? że ściśle powiązane jest z wierzytelnością, którą zabezpiecza. Jeżeli kredyt jest na 10 mln zł, a hipoteka zabezpieczająca jego spłatę ustalona jest na 50 mln zł, to nie oznacza, że dług wynosi 50 mln. zł. Dług wynosi tyle ile zobowiązanie. Więc nie mydlij proszę oczu tymi hipotekami. Napisz szczerze i uczciwie ile zostało kredytu do spłacenia, przecież wiesz. Od listopada 2011 sprzedano znaczną część lokali ze skrzydła morskiego. Tak jak napisał Walman przychody z tego tytułu to jakieś 25 mln zł. Gdzie poszła kasa? do banku. Jakie koszty z tego tytułu poniósł deweloper? wyliczył ci. co z resztą? co Dariusz i Renata G. zrobili z kredytem, który rzekomo dostała spółka? Gdzie poszła ta kasa? Na ich prywatne konto? Zmasakruje ich średnio rozgarnięty prokurator za taką akcję, a kolesie z banku bekną za współudział. Dariusz i Renata G. są chyba z Łodzi, a tam właśnie odywa swoje wakacje małżeństwo Marcina i Katarzyny P. znanych twórców Ambergold. Będa mieli o czym pogadać więc. Darkowi G. to pewnie się ten resport nawet spodoba znając jego preferencje ;)
Ten kraj to wciąż dziki zachód, ale zaczyna się na szczęście po trochu cywilizować. Nie można na żywca naciągać biednych ludzi. Kosa moż etrafić na kamień i co wtedy?
Nie pisz więc proszę, że bank, w szczególności GNB wypuści z ręki zabezpieczenie w postaci hipoteki, bo do tego sprowadza się twoja argumentacja. Twierdzisz, że bank ma wielki kredyt, ale tym inwestorom ze skrzydła cytrynowego pozwoli kupić lokale, za ktore już przecież zapłacili. Więc bank nie dostanie z przeniesienia własności właściwie nic. To jaki ma w tym interes? jaki sens ma ta zabawa z punktu widzenia banku? Budowa skrzydla morskiego zaawansowana na poziomie max 15-20%, kasa wzięta za 65%, to z czego ma powstać reszta i zostać spłacony bank? Z powietrza? Z czynszów, które będzie otrzymywał zupełnie inny podmiot, bo na pewno nie trafią przecież do inwestorów. Oni znow będą musieli uzbroić się w cierpliwość, tak jak ci z Velaves...
Z wypiekami na twarzy czekamy wszyscy tu na twoje uzasadnienie i merytoryczną argumentację.
Jeżeli nie uzasadnisz merytorczynie oznacza, że jesteś tylko w celu bicia piany i mącenia w głowach ludziom, którzy nie ogarniają tematu.
A inwestor z ciebie jak z dupy trąba. Więc albo rozmawiamy merytorycznie, albo zamknij się na zawsze. Podobnie jak twoi poprzednicy. Spadaj na 4kolory.fora.pl, tam znajdziesz poparcie.
Zdaje sobie sprawę, że niezły w**** musi was ogarniać, że z tego forum nie można wyrzucić ludzi, którzy myślą inaczej, wypowiadają się publicznie, że nie można zakneblować ich, wykasować ich posty, albo przenieść na forum zamknięte, bo tak zadecydowało forum decyzyjne. I najlepiej wprowadzić jeden słuszny punkt widzenia. Twoje szczekanie na niewiele się zdaje, mimo że starasz się jak możesz i na lewo i prawo plujesz jadem :D:D:D
antybankster@gazeta.pl
GrazynaWaw / 31.174.127.* / 2014-03-24 22:52
@Antybankster

Jesteś totalnie zielony :

Hipteka może być udzielona maksylanie do 200 % wartości kredytu.

Więc w przpdku Guzka gdy hipoteka ma wartość 48 mln - kredyt wyniósł min, 24 mln zł. Więc jak będzie upadłość to jedynie bank coś zgarnie. Zgadzasz się ze mną??


Poczytaj o przepisach regulujących ustanawianie hipotek na nieruchomości a dopiero później pisz bzdury,

Antybankster, Ty nawet podstaw prawa nie znasz a to co piszesz jest tak nielogiczne że śmiać mi sie chce.
antybankster / 89.66.112.* / 2014-03-24 23:07
@GrazynaWaw
Bajki piszesz. Sam mam ustanowioną hipotekę umowną 4x wartość zobowiązania. Jak się nie znasz, to nie kompromituj się. Sąd wieczystoksięgowy nie bada wartości zobowiązania to po pierwsze. Po drugie wierzyciel może nie wypłacić całego kredytu, bo robi to z reguły PO USTANOWIENIU ZABEZPIECZEŃ. Więc słyszałaś, że gdzieś dzwonili, ale bladego pojęcia nie masz gdzie. Lata praktyki, takich leszczy jak ty zjadamy na śniadanie ;D Kilku wsadziliśmy za kraty. Kiblują tam do dzisiaj. Kilku złodziei zrujnowaliśmy, nie ma to jak zrujnować złodzieja :D
I dlatego jesteśmy skuteczni. A złodzieje, oszuści i ich nieudolni pomagierzy nienawidzą nas i plują jadem. Tyle im zostało. Więc skoro nie potrafisz merytorycznie odnieść się do argumentacji, to spływaj już, wystarczająco się skompromitowałaś, tak jak twoi poprzednicy. I daruj nam swoje dalsze wypociny i nie zaśmiecaj proszę dalej tego forum swoim bełkotem.
antybankster@gazeta.pl
GrazynaWaw / 164.127.61.* / 2014-03-25 01:19
@Antybanskter

Takie są fakty - ustawa reguluje wysokość ustanowionej hipoteki i w tej chwili nie może być ona wyższa niż 200 %. Tak mówi prawo.
Ja też wierzę, że każdy kto oszukuje, kradnie i krzywdzi innych prędzej czy później trafi za kratki. W przypadku Redy jeśli tak było, i Guzek oszukał inwestorów to prędzej czy później wszystko wyjdzie i zapłaci za to. Zresztą z tego co tu ktoś pisał wcześniej jest jakieś zawiadomienie złożone do prokuratury. Ale nie oceniajmy przed wyrokiem, bo najpierw jeśli coś takiego było to trzeba udowodnić. Ale w to, że Gzuek tak zrobił nie wierzę, bo dla mnie wyznacznikiem jest to, że bank dalej chce finansować tą budowę. Jeśli coś byłoby nie tak to audyty by to wykazały bank nie dał by kasy.

Panie Antybankster przestań więc Pan już tutaj pisać takie bzdury.

Wracając do zabezpieczeń, nie może być absolutnie większych niż 200 % wartości kredytu. Na pewno nie może być tak jak Pan pisze 4 x większe zabezpieczenie niż dług - nawet przy hipotekach przymusowych jest to maks 150 %. Banki mają ograniczenia narzucone prawem bankowym i tak jak pisałem to też nie może być więcej niż 200 %.

Oczywiście, może tak być, że kredyt nie musiał być wypłacony w całości, niemniej jednak w chwili ogłoszenia upadłości myślę, że i tak właściciele lokali nie dostaną nic albo niewielki ułamek tego co wpłacili.
Po drugie sprawa będzie trwać latami. Licytacja nieruchomości - kto teraz kupi taki projekt na etapie budowy i kto nim będzie później zarządzał? To nie są prywatne pokoje i parę pań do sprzątania które trzeba zatrudnić.
Oczywiście, na dokończenie tej budowy są inne drogi - syndyk może chcieć dokończyć projekt ale kto się tego podejmie? To droga długa i wyboista i wymaga zgody wszystkich wierzycieli, więc tak łatwo nie jest.

Parę lat temu brałam udział przy likwidacji majątku jednego z większych importerów części samochodowych i wiem ile to trwa i jakie są procedury, to trwa latami, a jeśli wierzyciele nie chcą się ułożyć to jeszcze bardziej komplikuje sprawę.

Więc niech Pan nie wciska kitu, że możemy odzyskać kasę, bo to bzdura w tej chwili jaką mamy.

Ja też mam swojego prawnika, i nigdy nie władowałby mnie na taką minę jak w chwili obecnej, kiedy Reda chce podpisywać akty.
antybankster / 89.66.112.* / 2014-03-25 23:00
@GrazynaWaw
Na początek zła wiadomość. Dzisiaj widziałem listę 500 najbogatszych Polaków magazynu Sukces. I niestety dla ciebie jak i pozostałych inwestorów nie zauważyłem tam na tej liście Dariusza Guzka. Co to oznacza, że chyba nie jest potężnym milionerem, jak to co poniektórzy tu próbują utrzymywać.
A teraz do meritum.
Zarówno twój prawnik jak i ty sama nie macie bladego pojęcia o wierzytelnościach i zabezpieczeniach. Więc proszę, nie kompromituj się publicznie, bo będziesz musiała odszczekać te bzdury, które tu wypisujesz.
Zarówno u ciebie, jak i u twojego prawnika (jak rozumiem tego jednego, z dziesięciu, którzy zgłosili się do ciebie) leży i wkiczy logika, analiza i kojarzenie faktów.
Hipoteka umowna DO KWOTY 48 mln zł ustaniwiona została w formie aktu notarialnego, a nie na podstawie oświadczenia banku. co to oznacza? Ano, że właściciel obciążający nieruchomości mógł ją ustanowić ją w dowolnej wysokości. Bo sąd tego nie bada. Ma wniosek o wpis hipoteki, to ją wpisuje. Ma wniosek o wykreslenie hipoteki, to ją wykreśla, niezależnie od tego, czy wierzytelność została spłacona, czy też nie i żeby było jasne, do wykreślenia hipoteki wymagana jest zgoda wierzyciela.
Sama w swoich postach najpierw twierdziłaś, że kredyt jest na 48 mln zł, później już zmieniłaś zdanie i teraz twierdzisz, że ten kredyt jest na 24 mln zł. To zdecyduj się na ile był/jest ten kredyt, bo się ośmieszasz. Ale niezależnie od tego nawet na ile był, to ILE ZOSTAŁO Z NIEGO WYPLACONE? I ILE ZOSTAŁO DO SPŁATY? Czy dociera do ciebie i twojego średniorozgarniętego prawnika, że skoro deweloper twierdzi, że bank wstrzymał im finansowanie, to jest to równoznaczne, z tym, że nie wypłacono kredytu w całości? czy dociera do was, że kredyt mógł być "wzięty" na całość inwestycji, czyli na 4 budynki i infrastrukturę, a wypłacony tylko jakiś ułamek z tego co jest w umowie kredytowej? Dlaczego? Bo bank tak naprawdę uszczelnia dlużnika, a nie finansuje inwestycję. A może dociera, tylko nie rozumiecie co to oznacza?
Zauważ, że bank wstrzymywał już rzekomo kilka razy finansowanie, a potem rzekomo uruchamiał. Sprzedaż szła? Szła. Zauważ, że dodatkowym zabezpieczeniem prócz hipotek był przelew wierzytelności z umów sprzedaży lokali. Co to oznacza? Że kasa ze sprzedaży szła na spłatę kredytu w znacznej części. A że ludzie wpłacili tu kupę pieniędzy, to ile kredytu zostało do spłaty w ocenie twojej i twojego prawnika?
Ja nie wiem, ale ty widac wiesz dużo.
Kilka postów wcześniej twierdziłaś, że lokale w tego typu inwestycjach sprzedawane są po 13 tys. zł za m2. A teraz wypisujesz, że ty kupiłaś lokal za 7 tys. zł za m2? To kim ty jesteś? szwagierką Dariusza G., czy żoną zarządzającego HB? To ja się nie dziwię, że "inwestorzy" skrzydła cytrynowego robią wszystko, żeby uwłaszczyć się na tej inwestycji, bo sfinansowało ją 150 frajerów, którzy kupili lokale w skrzydle morskim po 13,5 tys. zł netto za m2.
Tym bardziej na miejscu tych z morskiego zrobiłbym wszystko, żeby nie doszło do przeniesienia własności lokali w cytrynie. Bo jak lokale zostaną przeniesione, to nie zostanie już nic z majątku. To chyba logiczne. Dzisiaj jest dług wobec banku (bezsporne), więc pieniądze wpłacone przez inwestorów nie wystarczyły na spłatę kredytu (bezsporne, tak rzekomo jest). Co to oznacza, że spółka jest niewypłacalna (bezsporne). Do tego momentu się chyba zgadzamy. Co więc oznacza przeniesienie własności lokali na rzecz inwestorów ze skrzydła cytrynowego? Że w spółce zostaną już tylko same długi, bo majątek "wyjdzie". To chyba jest logiczne i do tego etapu wciąż nadążasz? Prawnik również powinien łapać, chyba, że zajmuje się prawem pracy, a nie zobowiązaniami. Taka sugestia za free, sprawdź na wszelki wypadek, bo jak wybrałaś słabego prawnika, to zostaniesz z niczym, tak jak znaczna większość pozostałych inwestorów.
zastanów się też kiedy 4Kolory zaciągnęły kredyt? Oświadczenie o ustanowieniu hipoteki jest z czerwca 2012 r.
co to oznacza? Że dług został zaciągnięty PO podpisaniu umów sprzedaży ze znaczną częścią, a dokładnie większością inwestorów. co to oznacza? że taką umowe będzie można próbować unieważnić. Dlaczego? bo dłużnik być może obciążył majątek ponad miarę i bez uzasadnienia. Kto jest beneficjentem wpłacanych pieniędzy? Bank. Wiesz już w kogo powinien bić syndyk?
Ale żeby w tym burdelu cokolwiek zrobić, to trzeba mieć kogoś, kto ogarnia tematy. Najlepiej syndyka, bo on ma odpowiednie uprawnienia, żeby zrobić z tym porządek. Żeby wystąpić do sądu, do prokuratury, żeby zabezpieczyć majątek.
Bo jeżeli nie załapałaś do tej pory, to rola, którą pełni GNB w tej całej zabawie nazywa się potocznie w języku branżowym: uszczelnianie dłużnika, czyli Dariusza i Renaty G.
Kosztem drobnych inwestorów bank, pośrednik i oni oboje kręcą tu ostre lody, żeby ograniczyć swoje straty i zgarnąć ile się da na tym wałku.
Dotrze to do ciebie kiedyś, czy też nie?
Dlaczego Guzek zrobił wiele, żeby zagasić PKO BP? Bo kredyt tam brał jeszcze jako s
ZbigMar / 46.113.58.* / 2014-04-01 19:48
Tu się nie zgodzę z tym panem. Kredyt został uruchomiony w całości i jest to kwota bliska hipotece. Nie mogę powiedzieć więcej ale na 100 % nie jest to co ten Pan tu wypisuje. Kredyt został wypłacony w całości i ogłoszenie upadłości spowoduje, że mali inwestorzy nie dostana nic - wszystko zgarnie bank.
antybankster / 89.66.112.* / 2014-03-25 23:01
Dlaczego Guzek zrobił wiele, żeby zagasić PKO BP? Bo kredyt tam brał jeszcze jako spółka jawna, odpowada swoim majątkiem. Dlaczego podpisywali aneksy z inwestorami już jako przekształcona spółka 4 kolory, żebyście później roszczenia kierowali do spółki, a nie do Dariusza i Renaty G.
Więc im szybcije ktoś wejdzie i zrobi z tym porządek, tym więcej ludzi ma szanse uzyskać cokowliek.
Ale na tym trzeba się miła Pani znać. Cięty język to nie wszystko. Trzeba jeszcze przynajmniej odrobiny wiedzy i kupę doświadczenia.
Więc dla dobra sprawy lepiej zamilcz.
antybankster@gazeta.pl
wal.man / 89.66.113.* / 2014-03-24 20:46
@GrazynaWaw
Mam z Panią nieziemski ubaw.
Przejdźmy więc do konkretów, czyli liczb, bo one mówią wiele. Tylko proszę, żeby tak jak poprzedni adwersarze w momencie przejścia do liczb Pani się nie wycofała i nie zniknęła na zawsze. Szkoda byłoby po raz kolejny...

Skrzydło cytrynowe.
300 lokali po ok. 15 m2 każdy.
Nie wiem jaka była cena lokali w skrzydle cytrynowym, ale skoro Pani ma w nim rzekomo lokal, o zaraz nas Pani wszystkich oświeci.
liczę po tyle, po ile były sprzedawane w morskim, czyli 13.500,00 zł m2.

300 lokali x 15 m2 każdy x 13.500,00 zł/m2 = 60.750.000,00 zł netto!!!
Słownie: sześćdziesiąt milionów siedemset piećdziesiąt tysięcy złotych.
Za blok w szczerym polu wśród ogródków działkowych bez infrastruktury na krańcach Władysłaowa.
Jaki koszt tej inwestycji wraz z "wyposażeniem" tych pokoi w łóżko, meblościankę, toaletę (brak przyłączy typu gaz, brak kuchni itd. itp).
Stan surowy 2.500,00 zł netto + wykończenie, zaszalejmy 2 tys. zł za m2 (przy tej skali stawiam, że mniej). Łącznie 4.500,00 zł netto.
Policzmy więc czyste koszty tej inwestycji:
300 lokali x 15 m2 każdy x 4.500,00 zł/m2 = 20.250.000,00 zł
dwadzieścia milionów dwieście pięćdziesiąt złotych.
Różnica: 40.500.000,00 zł
Jak wiemy za skrzydło cytrynowe wszyscy zapłacili, zostały co najwyżej symboliczne dopłaty.
Więc deweloper kasę zainkasował.
Nie przeniósł jeszcze żadnego lokalu na właściciela.

Ale to nie wszystko, nie cała kasa.
w skrzydle morskim sprzedano ponoć 150 lokali.
Zgodnie z umową, przy zaawansowaniu prac na poiomie kondygnacja +1 inwestorzy winni wpłacić 65% całości.
Zakłądamy, że wszyscy wpłacili, tyle co należy.
Policzmy:
150 lokali x 15 m2 x 13.500,00 zł/m2 * 65% zaawansowania = 19.743.750,00 zł netto!!!
Policzmy czyste koszty.
Wybudowanie tego etapu (stan surowy, kondygnacja +1) szacuję na 1 tys. zł netto za m2 i to z dużym okładem.
300 lokali x 15 m2 x 1.000,00 zł/m2 = 4.500.000,00 zł
Różnica: 15.243.750,00 zł

Przychody na projekcie:
60.750.000,00 zł + 19.743.750,00 zł = 80.493.750,00 zł
Koszty projektu:
20.250.000,00 zł + 4.500.000,00 zł = 24.750.000,00 zł
Zysk: 55.723.750 zł
Od tego trzeba można odjąć koszty marketingu i sprzedaży, powiedzmy 5 mln zł (szaleństwo, bo przecież nie było reklamy w TV).
Zostaje 50 mln zł.

To ja mam pytania następujace:
1. co się stało z kasą?
2. Jak wysoki kredyt pozostał do spłaty?

Jeżeli mimo takiego projektu w spółce na chwilę obecną nie ma kasy i spółka posiłkuje się kredytem, to szanse na to, że inwestorzy skrzydła morskiego zobaczą swoje lokale w mojej ocenie jest absolutnie żadna.
Jeżeli ktoś potrafił przewalić 50 mln zł i ma same długi, to szansa, że dokończy ten projekt jest równa zero.
Jeżeli pomimo tego, że osiągnął taki wynik finansowy nadal ma kreskę w banku, to powinien zająć się prowadzeniem budki z kebabem, a nie inwestycji za cudze pieniądze.

Teraz proszę merytorycznie się do tego ustosunkować.
Ja byłem inwestorem w skrzydło morskie, uważałem, że nie mam nic do stracienia. Postawiłem na jedną kartę i wygrałem. Uważam, że jeżeli pozostali odważni zrobią podobnie, to mają szansę odzyskać cokolwiek. Jeżeli pozwolą na wyodrębnienie lokali i przejęcie ich przez właścicieli skrzydła cytrynowego, to zostaną sami z roszczeniami do spółki bez majątku. Taka jest moja dubiektywna ocena sytuacji. A każdy umie myśleć i zrobi jak będzie uważał.
Uważam też, że Państwo G. mają przerażenie w oczach, bo mieli zarobić, a okaże się, że może zarobić bank.

A co do hipotek ustanawianych na zabezpieczenie innych zobowiązań w przyapdku projektów deweloperskich, to odsyłam Panią do sprawy Leoparda z Krakowa.
Oni też próbowali wydymać inwestorów "obciążając" nieruchomość. I chyba się przeliczyli ;)
GrazynaWaw / 31.174.127.* / 2014-03-24 22:46
Tracę do Pana już siły. I brak mi już słów.
Jak Pan to wyliczył te 13.500 zł/m2?
Ja płaciłam 168 000 zł za lokal. w umowie mam, że lokal ma 23 m2 więc za metr wychodzi 7300 zł, więc połowę tego co Pan tam wypisuje.

Nie chce mi się wyliczać dalszej części ale łatwo policzyć, że to dużo mniej niż Pan podał.

Panie Walman, czy brał Pan kiedyś udział w realizacji projektu budowlanego?
Wie Pan ile kosztuje roboczogodzina np. murarza lub malarza? Nie wie Pan.

Operuje Pan na jakiś liczbach z kosmosu.

NAJWAŻNIEJSZE - czy myśli Pan, że bank wyłożyłby 48 milinów złotych gdyby coś się nie zgadzała z kasą ze sprzedaży apartamentów w skrzydle cytrynowym???


Te 48 mln zostały przyznane w 2012 roku - czyli w rok po sprzedaży pokoi w skrz. cytrynowym a więc BANKI doskonale znały sytuację finansową w jakiej był inwestor.

Czy to nie daje Panu do myślenia, że kasa ze sprzedaży została dobrze i prawidłowo rozporządzona???

BANK GNB z tego co Reda pisała w pismach wielokrotnie prowadził audyty : finansowe i budowlane i audyty te potwierdziły, że wszystko jest ok.

Te Pana wyliczenia - śmiech na sali. Czy myśli Pan, że dziś, z inwestycji, którą firmuje jeden z potężniejszych banków w Polsce, największy pośrdenik w nieruchomościowy może wyparować 40 mln zł???
Nie wiem w jakich Pan realiach żyje, i jakie bajki Panu czytano na dobranoc ale to trochę poprzestawiało Panu w głowie.

Dziś tak duże inwestycje są kontrolowane przez podmioty, które je finansują.
W tym wypadku jest to bank, a jak Pan wie banki nie lubią tracić.

Czy myśli Pan, że Getin zaryzkowałby udzielając kredytu na 48 milionów gdyby coś było nie tak???

No niech Pan odpowie???

To co Pan sugeruje w swoim wywodzie nie trzyma się kupy i każdy lepszy budowlanie potwierdzi Panu ile kosztuje wybudowanie hotelu.

Proszę jeszcze raz przeliczyć to wszystko sobie i wtedy napisać prawdę a nie jakieś wydumane z kosmosu liczby.
antybankster / 89.66.112.* / 2014-03-23 17:55
c.d.
Kłamstwo 8: od 2 lat inwestycja i deweloper stoją na granicy bankructwa. Nie regulują zobowiązań. Marzeniem inwestorów posiadających umowy na zakup pokoi w skrzydle cytrynowym jest przeniesienie ich własności. Jeżeli posiadacze umów na lokale w skrzydle morskim do tego dopuszczą, to zostaną z przysłowiową ręką w nocniku. Dlaczego? Bo z pieniędzy tych inwestorów ze skrzydła morskiego sfinansowana została po części ta inwestycja w skrzydle cytrynowym. Wiadomo po ile lokale kupowali inwestorzy w skrzydle morskim: 13,5 tys. zł netto!!!. Przecież to czyste szaleństwo. W tej cenie sprzedaje się apartamenty w centrach największych miast, gdzie koszt 1 m2 ziemi jest bardzo wysoki i ma znaczący wpływ na cenę ostateczną mieszkania. A w przypadku tej inwestycji, w szczerym polu, wśród ogródków działkowych na krańcu Władysławowa taka cena za m2 daje kosmiczną górkę nad nakładami i wszelkimi kosztami. I mimo to, mimo tak olbrzymich pieniędzy ta inwestycja ma niesłychane problemy.

Jaki z tego morał? Taki, że ludzie, którzy otrzymali te pieniądze musieli je przejeść, wydać, albo od samego początku mieli założenie, że je zbiorą z rynku, a inwestycji nie zakończą.
Zainteresowanym mogę próbować pomóc wyjść z tej inwestycji. Jest to trudne zadanie, ale być może wciąż możliwe. Ostatniemu klientowi pomogłem skutecznie, odzyskał to co zainwestował. Nie jestem w stanie pomóc wszystkim, bo nie ma takiej możliwości, aby wszyscy odzyskali tu pieniądze. Takie są realia w tym przypadku. Zainteresowanych zapraszam: antybankster@gazeta.pl
SylwiaB. / 31.175.101.* / 2014-03-23 02:59
Czyżby sprzedaż ruszyła? Ostatnio mój doradca mówił, że do momentu wyjaśnienia przez banki sprawy z finansowaniem nie polecają tej inwestycji.
Jak czytam powyższy wpisy, też byłabym zainteresowana odsprzedażą swojego lokalu ze względu na to, że na stale mieszkam za granicą a w PL bywam raz na dwa miesiące więc trudno mi zarządzać aktywami w polsce. jak ktoś jest chętny to podam maila.
InwestCapital / 5.173.56.* / 2014-03-22 15:27
A co z opóźnieniem czynszu? Słyszałem, że już pół roku jest nie płacone?
Dowiedziałem się też od dyrektora regionalnego z HB, który sprzedał mi inne nieruchomości inwestycyjne, że 4 Kolory wracają do gry i będą flagowym produktem HB, gdyż banki zdecydowały się finansować cały projekt, ale martwi mnie to opóźnienie.
@GrazynaWawa - jeśli masz jakieś informacje to daj znać jak z tym czynszem. Jestem zainteresowany zakupem lokalu.
Stachu212121 / 46.113.73.* / 2014-03-22 22:17
To prawda mają opóźnienia, ja nie wiem ile dokłądnie bo to mi księgowa prowadzi ale już napewno z pół roku to minimum. Cięzo od nich kasę wyciągnąć ale z drugiej strony oni nie zarabiają żadnej kasy jeszcze. nie wiem kto im pisał taką umowę ale to dla mnie mało poważne aby wypłacać kase kiedy nie ma przychodów. Zastanów się nad tym zakupem. Home Broker widzi tylko swoją prowizję a nie nasze dobro. Dla mnie byli dobrzy i mili kiedy chciałem kupić, teraz nawet na telefony nie odpowiadają, podobnie z 4 kolorami. Ale ja też słyszałem, ze bank jednak widzi w tym sens i chce inwestować dalej w ten pier***k, więc myślę, ze oni wiedzą lepiej czy to się opłaca i jakie są szanse na to aby to wreszcie zaczęło zarabiać. Moja opinia jest taka , że poczekaj jeszcze trochę, nawet jak HB albo Noble bank ciśnie, niech ruszy budowa i otworzą pierwszy etap później tam się przejedź i zobacz co kupujesz. Chyba, ze HB i GNB znów będa organizować takie spotkania to się wybierz. Będzie tam Guzek więc będziesz mu mógł zadać wszystkie pytania co cię dręczą. Teraz jak chcesz to możesz moje kupić - mam już pozwolenie na użytkowanie i wszystko spłacone. Sprzedam za tyle za ile kupiłem.
GrażynaWawa / 164.127.216.* / 2014-03-22 12:36
Ja też jestem pozytywnej myśli, że budowa ruszy niebawem. Ostatnio ktoś z Home Brokera dzwonił do mnie z pytaniem gdzie mogę podpisać akt. Powiedziałam, że w Warszawie. Zapytałam też o czynsze i kiedy ruszy budowa, powiedzieli, że w ciągu miesiąca ruszy budowy a wniosek o wypłatę czynszu jest w banku. Powiedziałam też, że nie mam pieniążków aby płacić za raty kredytu a oni powidzieli, abym napisała do Idea Banku bo może coś uda się w tej sprawie zrobić.

Widać najbardziej na tym aby inwestycja ruszyła zależy teraz bankom i Home Brokerowi.

To dobrze, z racji tego, że są większościowym udziałowcem w całej inwestycji i pilnują swoich interesów.
BigBrother / 46.113.236.* / 2014-03-22 03:27
Zgodzę się z moim przedmówcą. Ja tez mam info, że wszystko idzie do przodu w tej inwestycji. Napewno jeszcze chwilę to potrwa ale myślę, że w kwietniu zaczniemy podpisywać akty not.
Ponoć czynsz ma bank wypłacać - ratami do końca maja. Oby tak było, bo już czekamy wszyscy długo i cierpliwość się kończy. Zawiedziony jestem forum 4 kolory. To forum umarło. Nic tam się nie dzieje a ludzie chyba wszyscy czekają na to aby podpisać akty. To dobrze. Bo takie fora to są mekką dla naciagaczy co to reprezentują niby bezstronne ale często zaprzyjaźnione kancelarie i ciagną z tego procent niemały a dla pieniądza człowiek wszystko zrobi ja mam tylko nadzieję, że bank pozowli jak najszybciej podpisac akty bo jak tak długo będzie czekał to da pożywkę dla tych ludzi. Czasu coraz mniej i dobrze aby wszyscy jak najszybciej decydowali sie na podpisanie umow bo nie można czekać kiedy te kancelrie działają. A ludzie tacy jak walman to tylko dodają oliwy do ognia. jednyne co sie liczy teraz to spokoj. bank wie co robi i na pewno nie da tej inwestycji upaść, choć wiadomo róne są scenariusze pisane przez życie, najwazniejsze aby nie panikowac i zachować zimną krew. niebawem powinnicmy być już właścicielami i miec z tego wreszcie jakis pieniądz, bo każdy czeka na czynsz z utęsknieniem. dla mnie osobiscie najwazniejsz ajest wlasnosc i księga bez obciazeń. Ponoc ma tak być. Poczekamy zobaczymy. Wazne aby też ruszyli z wynajmem od maja aby to wreszcie przyniosło guzkowi jakiś pieniądz bo i wtedy nie będzie strachu, że coś nie wypali a będzie mógł się uniezależnić od banku. trzymajmy zatem kciuki za oststnie ustalenia z banku i miejmy nadzieję, że napijemy się szmapana w lemon parku już w maju
ser1001 / 91.231.25.* / 2014-03-25 19:50
Akurat jestem na miejscu, przejeżdżałem wczoraj obok. Zdemonotowali drugi żuraw - tak więc nie ma już żadnego.
Touax zabrał kontenery budowlane...
Teraz tylko czekać aż wyprowadzi się ochrona i menelstwo się tam osiedli...
antybankster / 89.66.112.* / 2014-03-25 23:15
@ser1001
Od momentu jak wstrzymane zostały prace budowlane na skrzydle morskim było wiadomo, że to zdechnie. Liczyli jeszcze, że ubiorą naiwnych w lokale w skrzydle cytrynowym, ale teraz już chyba dotarło, że nie dadzą rady. Za dużo trzeba byłoby wyłożyć, żeby zagasić pożary. Wysypało się i Dariusz i Renata G. już do końca życia będą się musieli ślizgać i nie kupią nic na siebie...
Ale nic to, może zrobimy w tym roku jakąś wspólną pikietę pod Velaves? Mam znajomych redaktorów w Super Expresie. Chętnie przyjadą, pstrykną kilka fotek i zrobią materiał. A my będziemy mieli szansę się poznać. Nic tak ludzi w końcu nie zbliża jak wspólne nieszczęście :)
antybankster@gazeta.pl
RozważnyInwestor / 164.126.93.* / 2014-03-27 20:54
http://www.e-hotelarz.pl/mht/?p=24080

Poczytajcie sobie. Jest o piśmie do KNF przeciw Getinowi i Home Brokerowi.
Myślę, że oni powinni odpowiadać za to, bo wkręcali ludzi w niby to bezpieczną inwestycję. Bezpieczna inwestycja ??? hahaha Ja takiej nie znam. A już napewno nie nie jest nią hotel w budowie na 1000 pokoi w szczerym polu bez finansowania banku.
GregorS6 / 188.33.239.* / 2014-03-21 20:10
Dziś kontaktowałem się z tą kancelarią co to niby ogarnia te akty dla ludzi z forum jakiś śmiech na sali nic wogóle nie wiedzą, nie mają żadnych odpowiedzi czy akty są ok czy nie. Chciałem się przyłączyć normalnie do grupy ale jakaś tam zmowa chyba jest. Swoją drogą w tych aktach nic takiego nie ma - zwykłe akty sprzedaży lokalu jakich się tysiące podpisuje, więc może dobrze, że nie zapłaciłem kancelarii w kartuzach, która nawet nie wie o co chodzi. Pewnie tą sprawę traktują jako coś pobocznego i nieistotnego a ludzie z forum po raz kolejny jak owieczki ufają każdemu komu zapłacą. Żałosne.

Swoją drogą, po rozmowach z pewnymi osobami - kontakt "z góry" z GNB, wiem, ze wszystko jest na dobrej drodzie i lada chwila powinny być podpisywane akty. WAŻNE - czynsze też ma bank wypłacać, ale w drugiej kolejności po załatwieniu cytryny.

Te informacje każą mi spać spokojnie, bo nad wszystkim czuwają osoby kompetentne z grupy HB-GNB, co według mnie daje duże gwarancje, że inwestycja wyjdzie.

Z info od znajomej osoby z górnych szczebli banku wiem, że cytryna ma ruszyć najpóźniej w czerwcu. teraz chcą jak najszybciej przenieść akty.

Rozsądnym ludziom daję pod uwagę - czy myslicie, że bank, który wyłożył już dziesiatki milionów na tą inwestycję, chciałby aby to upadło??? I co z tym zrobi? Tu trzeba porządnego zarządcy i operatora a na przykładzie Velavesu, Guzek wydaje się jedyną kompententą osobą do tego. Velaves funcjonuje od dobrych 10 lat i generuje bardzo duży pieniądz. Z 4 kolorami będzie tak samo. jaki Guzek jest taki jest, ale zarabiać to on potrafi.

Nie dajcie się nabijać w butelkę kolejnym kancelariom, które niczym hieny będą czychać na łatwy zarobek. Ten hotel to inwestycja na min. 20 lat więc każdy tu będzie zarabiał pieniądz. teraz są nieznaczne opóźnienia ale wkrótce wszystko ruszy i przyniesie nam zyski.
INWESTOR188 / 79.191.35.* / 2014-03-23 09:04
Sami się pocieszacie ,a niedługo będziecie płakać ,że nie dostaniecie kasy za wynajem i włożony wkład-nikt tego NIE kupi.Powody: wysokie opłaty za pokoje /w Hiszpani mamy taniej o 30%,a pogoda przez 300 dni w roku,tam wynajmują bogaci Anglicy ,Rosjanie ,Niemcy/
Polaka nie stać za takie pseudo luksusy przy niepewnej pogodzie i zimnym morzu ,alternatywa np. Hiszpania, Chorwacja.
Ale głupich nie sieją sami się rodzą i do tego w to wszystko wierzą.
Monika999 / 46.112.194.* / 2014-03-21 11:12
Inwestycja jest na końcu procesu finansowania - wkrótce zostaną wznowione roboty budowlane w przeciągu 2 tygodni - nieoficjalne informacje z banku. Od przyszłego tygodnia są szanse na rozpoczęcie podpisywania AKTÓW NOTARIALNYCH. Banki zadeklarowały i to będzie też niebawem potwierdzone chęć finansowania SKRZYDŁA MORSKIEGO - to powinno uspokoić tych co mają tam lokale. Zostały podpisane porozumienia z najbardziej pilnymi wierzycielami, więc 4 kolory nie mają już kłopotów z zapłatą zobowiązań. Jest też wniosek w banku aby wypłacić zaległe czynsze.

Ludzie, inwestycja wychodzi na prostą - w maju zostanie otwarty Lemon Park i będą wynajmowane pokoje. Nie słuchajcie malkontentów i osób, które chcą Was nakłonić do skorzystania z ich kancelarii adwokackich, bo służy tylko wyciągnięciu od was pieniędzy !!!!

Hotel 4 Kolory jest położony ok. 1 km od morza, zresztą jak pokazały wakacje, mimo, morza, tysiące osób bawiły się na basenach i zjeżdżalniach w Lemon Parku, gdzie wejście nie było tanie. Drugie tyle zostawiali w barach i restauracji. Oto zdjęcia : http://hotel4kolory.pl/

Jedyne co teraz trzeba to jak najszybciej przystąpić do aktów (ale aby to zrobić trzeba wpłacić ostatnią ratę za lokal) to bardzo pilne, bo na lodzie mogą zostać te osoby, które jeszcze tego nie zrobiły.

Zjednoczmy się w tym ostatnim momencie i ponad podziałami nie pozwólmy aby ta inwestycja upadła. To duża szansa aby otrzymać lokale bez żadnych obciążeń i wkrótce otwierać szampana i cieszyć się z powodzenie inwestycji.

Według mnie to już ostatnia prosta aby tak się stało i aby 4 Kolory zaczęły zarabiać pieniążki, dla siebie i przede wszystkim dla nas.
GrażynaWawa / 164.127.216.* / 2014-03-22 12:42
@Monika99

A mogłabyś więcej napisać coś o sytuacji jeśli masz info prosto od osób z góry z banku?

To by napewno uspokoiło sytację i dało jeszcze więcej pewności, że wszystko zakończy się dobrze. Ja z mojej strony też mogę się podzielić takimi informacjami.

Jeśli znajdą się osoby chętne do zainwestowania w tą inwestycję to polecam to zrobić, gdyż nikt na rynku w tej chwili nie daje wyższej stopy zwrotu.

10 % to o 7-8 % więcej niż lokaty w tej chwili. Otrzymuje się 21 dni na korzystanie i szereg pakietów do Velavesu.

Najwazniejsze - słyszałam od HB, że jak się decyduje na więcej niż 2 lokale można otrzymać rabat nawet do 30 tyś z każdego lokalu, przy czym stopa zwrotu pozostaje ta sama.
WszystkoWidząceOko / 31.175.129.* / 2014-03-05 15:31
Czy nie wydaje wam się - mówię do ludzi z forum, że ten Julian61 za dużo wie i za bardzo wszystko chce kontrolować? Jego posty są bardzo podobne do osób z innymi nickimai? Może to Admin się podszywa pod kogoś i robi tak aby manipulować wami abyście nie odstępowali od umów? Pisze to tu bo wiem, że ten wpis bylby za chwile wykasowany jak wiele innych tego typu. Zastanówcie się kto jest kim i czy powinniście ufać komuś kogo nigdy nie widzieliście.
ser1001 / 91.231.25.* / 2014-03-08 14:47
Jak tak wszystko wiesz - to proszę o informację czy będzie Lemon Park czynny w wakacje ???
Były Pracownik Realny / 83.238.208.* / 2014-03-16 20:42
Lemon Park na 99,99% nie będzie hmm kto by miał go otworzyć. Jak Darek i jego ferajna mają w dup.. Wszystko!!!!
GregorS1 / 188.33.239.* / 2014-03-21 19:57
Nie dziwię się, że jesteś byłym pracownikiem, bo nawet zdania nie potrafisz poprawnie napisać...Lepiej proponuję powrót do 1 klasy a później aplikowanie na stanowisko do 4 kolorów.
wal.man / 89.66.113.* / 2014-03-17 16:38
Nie ma co się dziwić, że mają wszystko w d...
Idea tego projektu była taka, żeby sprzedać naiwnym inwestorom lokale po 13,5 tys. zł netto za m2.
Sprzedali ile się dało.
Przypomnę, że prawdopodobnie sprzedane było całe skrzydło cytrynowe, niemal 300 lokali, w tym przypadku nie znam ceny, ale zakładając, że kupowali w pierwszej kolejności znajomi królika, to pewnie było to mniej niż 13,5 tys. zł netto za m2.
Później za sprzedaż wziął się HB. Zrobili z tego mega ofertę, ściema od samego początku - zwrot na kapitale na poziomie 10% w skali roku i wciskali to nieświadomym klientom. Oferta adresowana do ludzi, którzy do tej pory nie mieli specjalnie doświadczenia w inwestycji w nieruchomości i nie zdawali sobie sprawy z tego, że 13,5 tys. zł za m2 we Władysławowie 2 km od morza na terenie ogródków działkowych to jakaś totalna kpina. Większość chyba nawet nie pofatygowała sie na miejsce, żeby zobaczyć jak to wygląda. Sprzedali ponoć połowę skrzydła morskiego, choć wielu z Państwa złapali na hasło - ostatni pokój w inwestycji...
Z punktu widzenia dewelopera najważniejsze, że ci inwestorzy to łyknęli. Sprzedało się tych lokali co niemiara. HB skasował sowitą prowizję, w wielu przyapdkach również ze strony kupujących (tak, trudno w to uwierzycć).
Dzisiaj inwestycja w skrzyło morskie zatrzymała sie na poziomie kondygnacja +2, stan surowy.
Jak przeczytacie Państwo umowy, to zobaczycie, że nakłady jakie ponosiliście były niewspółmierne do postępu, zaawansowania i kosztów wykonywanych prac.
Z ekonomicznego punktu widzenia z perspektywy dewelopera nie ma najmniejszego sensu kontynowanie tej inwestycji.
W trakcie procesu przyśpieszonej sprzedaży (koniec 2011 r.) deweloper celowo przekształcił się w spółkę komandytowo-akcyjną, żeby w ten sposób uniknąć ospowiedzialności. Komplementariuszem została spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z kapitałem zakładowym w wysokości 5 tys. zł, z siedzibą zarejestrowaną w wirtualnym biurze.
Deweloper, bank i pośrednik zarobili już wystarczającą ilość pieniędzy na tym projekcie, a w dzisiejszych czasach chyba trudno będzie znaleźć kolejnych frajerów, którzy w to jeszcze zainwestują.
Teraz co najwyżej trzeba sie liczyć z tym, że ludzie którzy zobaczyli w jakie bagno zostali wciągnięci zrobią wszystko, żeby sie z tej inwestycji wymiksować.
Nawet jeżeli dojdzie do przeniesienia własności lokali w skrzydle cytrynowym, to ich wartość rynkową szacuję na 4-5 tys. zł. Jeżeli uda się je przejąć bez obciążeń hipotecznych, to jest szansa, że części z Państwa uda się zminimalizować straty. Trzeba się natomiast licyzć ze znaczna podażą tych lokali na rynku wtórnym, więc wyjście z tej inwestycji nie będzie należało do łatwych.
Moja kancelaria prawna była na tyle skuteczna w działaniu, że ja mogę powiedzieć, że jestem już byłym inwestorem.
Praktycznie na tym nie straciłem, udało się zminimalizować straty.
Kancelaria prawna, która mnie reprezentowała zarobiła sowite wynagrodzenie, bo płaciłem im za sukces i ten sukces osiągnęli.
Państwu, którzy pozostali na pokładzie szczerze współczuję i życzę powodzenia z całego serca.
wal.man@gazeta.pl
Monika999 / 46.112.194.* / 2014-03-21 11:21
Panie Walman, co Pan za bzdury piszesz. Szkoda słów na takie brednie co Pan wypisuje. Inwestycja wkrótce rusza i będzie zarabiać dla nas pieniążki. Bo są ludzie, którzy wierzą w ten projekt i to im zostanie wynagordzone. Jedyne co Pan teraz robi to naciąga Pan ludzi na kancelarię aby wyciągnąć z nich kasę i tyle. Jest Pan jak hiena cmentarna. Niech Pan powie ile % Pan dostaje od każdego przycięgnietego klienta od tej kancelarii? Wprost i bez ogródek
Oczko :) / 31.174.182.* / 2014-03-09 11:40
A tego to stary góral nie wie. Znając ich działania to pewnie nie. Na szczęście wycofałem się w porę i liczę już tylko na zwrot kasy. Moze admin z fora 4 kolory będzie wiedział. On wszystko wie tylko trzyma dla siebie
Samanta.W / 31.175.205.* / 2014-02-27 17:34
Dziś otrzymałam akty notarialne, nasuwa się myśl, że najgorzej mają ci, którzy odstąpili od umowy ale nie mają wpisu na hipotece. To chyba sprawa tej mecenas Bufnal.
Zdzich571 / 5.173.93.* / 2014-02-20 18:20
Ten admin z 4kolory.fora.pl to jakiś nienormalny jest - podpisuje się nie swoim nazwiskiem i imieniem pod mailami, które wysyła....masakra jakaś.
S.Gedelman / 164.126.11.* / 2014-02-17 06:45
Czy ktoś jaka jest naprawdę sytuacja w tej inwestycji? Na stronie HB nadal jest oferta, kiedyś dzwoniłem do gościa gdzie byłem na spotkaniu i nadal to sprzedaja. Opinie są rózne. Może ktoś coś doradzić?
wal.man / 89.66.113.* / 2014-02-17 09:50
@S.Gedelman
Czy Pan rozważa inwestycję w ten projekt?
Czy jest Pan inwestorem?
wal.man@gazeta.pl
S. Gedelman / 188.33.183.* / 2014-02-17 23:47
Zaoferowano mi lokal w tym hotelu, było to jakieś 8 miesięcy temu. Byłem we władysławowie w sezonie. Podjechałem do lemon parku - mnóstwo ludzi, ale jakoś tak dziwne to wszystko było i nie kupiłem a miałem kupić 4 lokale. Tydzień temu się kontaktoawałem z HB i zapytałem ich o tą inwestycję, i on, ze nadal można kupic lokale. Po czym chciałem ich stronkę zobaczyć a tu na forum trafiłem i pytam. Czy rzeczywiście jest aż tak źle? Warto czy nie wchodzić w to?
Remigiusz9996 / 164.126.128.* / 2014-02-18 15:44
Dobrze Ci radzę kolego, nie wchodź w to!
wal.man / 89.66.113.* / 2014-02-18 11:40
@S.Gedelman
Proszę zapoznać się z opiniami na tym forum, skonfrontować z rzeczywistością i samodzielnie wyciągnąć wnioski.
Jeżeli jest Pan zainteresowany moją subiektywną opinią, to zapraszam na prv.
wal.man@gazeta.pl
Strzyżak / 188.33.49.* / 2014-02-17 01:28
Czy ktoś wie naprawdę kiedy będą akty? Na forum 4 kolorów cisza, jakby wszyscy się pod ziemie zapadli a jeszcze 2 tygodnie temu to chcieli w sądach wojować. Może ktoś tu pomoże i da znać co się święci?
wal.man / 89.66.113.* / 2014-02-17 09:53
@Strzyżak
Jeżeli będą jakiekolwiek akty, to chyba dopiero jak zagaszą temat związany z wnioskiem o ogłoszenie upadłości, bo wcześniej to nie ma najmniejszego sensu, winni w umowie przeniesienia własności złożyć oświadczenie, że nie toczy się postępowanie upadłościowe.
No i trzeba byłoby chyba wyczyścić hipoteki, chyba że Pan zamierza kupić obciążony lokal. Wówczas do aktu może Pan przystąpić właściwie w każdej chwili.
wal.man@gazeta.pl
BogWoj / 31.175.200.* / 2014-02-16 02:26
Te wszystkie fora to jakiś absurt jest. Niby wszyscy chcą sobie pomagać a i tak każdy robi coś za plecami. Polandia i wszystko jasne. Niestety, to, że jesteśmy jak wilki, którzy wszystko robią pod siebie, oszukując (admin, dominik), że niby robią coś dla dobra wspólnego a tak naprawdę mamiąc innych chronią własnych interes, pokazuje jakie mamy społeczeństwem i jak inni sprytniejsi, którzy wiedząc robią swoje (4 Kolory). teraz dostaniemy lokale z hipotekami i kosztami zarządu i trzeba będzie się cieszyć. A ci, którzy tak naprawdę nawoływali do wspólnej walki ze spokojem będą mogli zwindykować należności na podsatwie wspisów na hipotece. To jakiś absurt i tyle.

Najnowsze wpisy