Forum Forum prawneZmiany w prawie

Kiedy następuje przedawnienie długów?

Kiedy następuje przedawnienie długów?

Money.pl / 2010-02-03 17:52
Komentarze do wiadomości: Kiedy następuje przedawnienie długów?.
Wyświetlaj:
Nick822 / 37.47.164.* / 2018-01-06 19:36
Wszystko o przedawnieniu i nie tylko na nakaz.info
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Nick822 / 37.47.164.* / 2018-01-06 19:36
Wszystko o przedawnieniu i nie tylko na nakaz.info
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
jaga baba / 81.190.200.* / 2016-10-13 00:59
Telekomunikacja sprzedaje usługi i jest przedsiębiorstwem sprzedawcy - jej towar ma określone cechy i cenę umowa jest oznaczoną sprzedażą. Dlaczego część Sądów w Polsce działa pod dyktando wielokrotnie karanych przez UOKIK i UKE jak np Justitia firm windykacyjnych wbrew prawu nie stosuje art 554 Kc -w sprawie przedawnienia. Stwierdzam, że niektórzy sędziowie przepisują uzasadnienia wyroków z Internetu popełniając plagiat i przestępstwo
monikaoldakowska / 2016-01-29 14:13
Witam,
mam pytanie, mam zadłużenie 2 kart kredytowych które były wydane na podstawie wspólnego konta osobistego, mojego i małżonka, oraz na podstawie jego dochodów, ja w tm czasie zajmowałam się domem. Doszło do rozwodu a mój były małżonek podał do banku że nic nie wiedział o kartach kredytowych które były wydane dla mnie, co jest nieprawdą, razem dokonywaliśmy zakupów materiałów na remont mieszkania karatami kredytowymi. Sprawa została skierowana przez Bank do Sadu o egzekucje długu z kart kredytowych, potem została sprzedana dla firmy zewnętrznej. Czy to jest zgodne z prawem? i na jakiej podstawie ja sama mam je spłacać, były małżonek nie poczuwa się do niczego. Karty zostały wydane na podstawie wspólnego konta i jego dochodów a umowa była podpisana przez mnie. Według procedur bankowych jego podpis powinien być również złożony na umowie a nie był. Jaki jest również czas przedawnienia tego długu? nadmienię, że jest to nie mała kwota a ja nie jestem w stanie jej spłacić a były małżonek ma nadal konto w tym banku i nie jest obciążony.
anna ou / 83.22.247.* / 2015-09-17 13:21
witam mam pytanie ja otworzyłam konto natomiast w banku pko w 2008r. na potrzebę pracy z saldem 500zł z tego salda wzięłam 200zł i nie spłaciłam gdy już zamknęłam konto z powodu straty pracy chciałam dobrowolnie splacic te saldo w banku lecz już mi niepozwolili teraz natomiast strasza mnie telefonami bym zapłaciła prawie 3000zł i sprawa została przekazana do sądu jedna już się odbyła bez mojej wiedzy co mam robic w tej sprawie.
Izabela / 213.143.60.* / 2015-06-04 16:31
Witam, mam pytanie. Mój narzeczony i ja 5 lat temu otworzyliśmy konto w banku i w związku z historią współpracy męża z tym bankiem w swoim rodzinnym kraju dostał on na dzień dobry kartę kredytowa z limitem 20 tys. Wykorzystał te pieniądze ale nigdy ich nie zwrócił bo sytuacja trochę się skomplikowała . Ja byłam upoważniona do tego konta. Po kołku miesiącach po otworzeniu konta bank zlikwidował konta swoich prywatnych klientów i pozostawił jedynie dla kont firmowych. Bardzo szybko sprzedał dług firmie windykacyjnej , która bezskutecznie domagała się się spłaty . Dziś minęlo 5 lat od momentu założenia konta czy w związku z tym możemy liczyć na przedawnienie? Mój narzeczony , obecnie mąż nie jest obywatelem Unii Europejskiej. Będę wdzięczna za odpowiedz , pozdrawiam
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
loko1 / 37.31.60.* / 2015-05-13 17:12
Witam,
Mam następującą sytuację.
W 2011 roku wystawiłem faktury, klient zapłacił po kilku tygodniach 50% a resztę jak będzie miał. Co Jakiś przypominałem mu o płatności ale się wykręcał- w dodatku znajoma firma wiec dawałem spokój.
Kiedy minęło trzy lata powiedział że faktury są przedawnione i nie zapłaci podpierając się art 118 KC.
CO mogę zrobić w takim przypadku by dostać swoje zaległości?
dorota1973 / 88.199.28.* / 2015-03-24 08:52
witam chciałabym uzyskac jakas odpowiedz na mój problem otoz w 2000 roku wzielam kredyt w 2005 roku minela data splacenia tego kredytu a teraz otrzymałam pismo nie polecone ze bank sprzedal mój dlug firmie windykacyjnej i mam na zaplate siedem dni dodam ze jest to teraz bardzo duza kwota ponieważ przez te dziedsiec lat doliczyli mi takie odsetki ze zawalu można dostać ja nie zareagowałam na to pismo w żaden spsob wiec chciałabym wiedzieć czy mogę uznac ten dlug za przedawniony ?? proszę o odpowiedz
zolza9 / 2015-03-25 20:37
Czy tu jeszcze ktos,cos doradza???......Bo poprzednie moje stwierdzenie zostalo usuniete...-)
szklarek / 2015-03-26 11:11
Może po prostu nic merytorycznego w kwestii przedawnienia ...nie wnosiło. Jak zresztą i obecne.
zolza9 / 2015-03-26 19:23
Wiec doradzanie powolywania sie na paragraf 117 kc i 118kc jest tylko jedyna pomoca?
szklarek / 2015-03-26 19:41
Nie bardzo rozumiem o co Pani chodzi.

Przecież to nie jest poradnia prawa cywilnego prowadzona przez kancelarię prawną, bo takie rzeczy dzieją się na ogół odpłatnie.

Wątek dotyczy artykułu, sprzed 5 lat zresztą, który zasadnicze kwestie przedawnienia wyjaśnia.
Każdy, kto ma wątpliwości w swojej sprawie, albo nie chce mu się go czytać może zadać pytanie. Każdy może odpowiedzieć.
A redakcja forum pewnie wywala spam, pytania zdublowane, odpowiedzi idiotyczne itd.
zolza9 / 2015-03-26 20:40
Wiec bardzo przepraszam,niepotrzebie produkuje sie tu od pazdziernika 2014 do marca 2015...szukajac jakiejs pomocy.....Moze dobrze Pan napisal (...) pytania zdublowane, odpowiedzi idiotyczne itd
szklarek / 2015-03-26 20:48
Mnie nie ma Pani za co.
Rzeczywiście- dłuższą wymianę pytań/odpowiedzi z 'h szatkowskim' - całkiem merytoryczną widać w tym wątku.
zolza9 / 2015-03-30 14:52
Metoryczna byla i wazna.....ale widac brak juz pomyslow co robic dalej.....Z urzedasami sie niewygra.....-)
gaston / 83.144.107.* / 2015-03-10 12:43
dzień dobry,
cieszę się, że odpowiada Pan na pytania, bo przyznam że jestem w kropce. Nie do końca rozumiem czy w mojej sytuacji mogę powołać się na przedawnienie czy nie. Sprawa wygląda następująco : w 2002 roku skorzystałam z biletu ulgowego w przewozach regionalnych - korzystałam z legitymacji studenckiej, ale jak się okazało w mogłam z tej zniżki skorzystać tylko do 26 roku życia. Kontroler , który mnie "złapał" uznał że mam zapłacić karę, mimo że ja chciałam dopłacić do biletu. Według ,mnie miało to sens. Tak czy tak dostałam z kolei pismo, na które odpowiedziałam natychmiast, przedstawiałam sytuację, zapłaciłam i wysłałam listem poleconym. Odpowiedzi nigdy nie dostałam. Teraz otrzymałam wezwanie windykacyjne listem zwykłem, na adres moich rodziców - generalnie mnie ścigają straszą etc. Co w tej sytuacji zrobić? dokumentów potwierdzających moje działania już nie mam, to było tak dawno temu, że zapomniałam o całej sytuacji. Listu poleconego nigdy nie dostałam. ta ostatnia korespondencja również przyszła listem zwykłym.
Będę wdzięczna za podpowiedż. Pozdrawiam Monika
41113 / 94.254.193.* / 2014-12-08 17:24
Witam. Mam pytanie nie wiem co robic i gdzie szukac pomocy:-( maz mój ma spore zadłużenia z przed kilku lat.miedzy innymi za abonamenty tele. I za kredyty czy zakupy na raty. Nie wiem dokładnie od kiedy one sa ale napewno 2 ,5 roku temu ostatnie albo i dluzej.przychodzily na adres zameldowania meza jakies listy od firm windykacyjnych i komornikow sądowych ale na żadne nie odpowiadal.Tesciowa odbierala bo listonosz przynosil ale tylko te nie polecone. Czy w takim przypadku jak pismo zostalo przyjete czy przerywa sie termin przedawnienia ch9ciaz maz na zadne nie odpowiadal? Nie wiem co robic .zyje w ciaglym stresie.rozne mysli chodza mi po glowie chociaz to nie moje długi ale jesteśmy malozenstwem i nie chcialabym stracic tego co mamy. Mieszamy na wynajetym maz tylko pracuje zarabia troche wiecej jak najnizsza krajowa mamy córkę. Chodz bardzo chciałabym splacic te dlugi i miec to z glowy na chwile obecna nie jest nas stac bo ledwo starcza z miesiaca na miesiac:-( Pomocy
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
arah01 / 2014-11-05 13:44
napiszę o sprawach nieuczciwych wierzycieli która dotknęła mnie osobiście.
Kancelaria X Wierzytelności Windykacja skupująca długi
od firm ( Duża Mafia ) - otóż ludzie Ci skupują sobie długi i czekają aż suma zadłużenia narośnie do rozmiarów horyzontalnych nie zawiadamiając dłużnika o jego zadłużeniu.
W moim przypadku to suma 5400 zł plus koszta komornika.
Pismo to dostałam na adres gdzie nie zamieszkuję od 6-ściu lat i nigdy wcześniej nie było żadnych pism tyczących tego zadłużenia gdyż mieszka tam moja córka i wszelką korespondencję mi przekazuje.
I teraz może o datach tyczących tej sprawy od komornika i kancelarii prawnej tego
biura pod którym się podpisuje radca prawny tej łupiącej grupy p. Iksińska
18.11.2003 jest pierwsza data klauzula wykonalności Sąd Rajonowy dla Wrocławia X
21.11.2014 nowa czyli nowy wyrok postanowienie Sadu Rejonowego dla Wrocław X
Nigdy nie dostałam nic od tej firmy że jestem ich dłużnikiem .
Gdy zadzwoniłam do tej firmy pani z wielką łaską i opieszałością powiedziała skąd jest ten dług
I na ile opiewa po trzech telefonach dopiero następnego dnia ( firmy Dialog której niestety już nie ma więc nigdy nie dowiem się jaki był dług macierzysty i czy istniał )
I że nawet jeżeli zacznę spłacać ten dług to mogą wstrzymać komornika ale będę musiała pokryć koszta komornika .
Pytam się więc o co tu chodzi po jedenastu latach dostaję powiadomienie o zadłużeniu .Nawet jeżeli firma ta przejęła te długi wydaje mi się że zawiadomienie powinno być dostarczone tak jak powiadomienie od komornika ale firma ta bazuje na takich sytuacjach b. Proszę o pomoc . .
arah01 / 2014-11-05 13:49
Pismo do komornika było wrzucone do skrzynki .
arah01 / 2014-11-05 14:01
A i jeszcze jedno w 2009 roku brałam kredyt z banku i nie byłam nikomu nic winna gdyż brałam pismo z krajowego rejestru długów .
zolza9 / 2014-10-23 12:27
W 2006 administracja mieszkaniowa zostala rozwiazana a jej tereny zdane do Urz.Miasta.Na terenie staly garaze tzw.blaszaki.Nigdy nie dostalismy pism,ze przeszlo to pod Urz.Miasta.W tym roku na kazdym z garazy Urz.Miasta zostawil pisma aby zglosic sie ,ze zajmuje sie dalej garaz.Po zgloszeniu w Urz.Miasta. okazalo sie ze trzeba zaplacic prawie po 5 tys.zaleglego za dzierzawe.Urzedniczka poinformowala nas,ze jak rozwiazano administracje,to sami powinnismy dowiedziec sie w Urz.Miasta kto teraz zarzadza terenem,a nie czekac.Czy po tylu latach dlug jest dalej aktualny.
H Szatkowski / 2014-10-23 12:40
Przedawnienie roszczenia w takiej sytuacji- świadczenie okresowe- wynosi 3 lata.
No chyba, że chodzi o podatek od nieruchomości- wtedy lat 5. Opłata za wieczyste użytkwoanie- 3 lata.

Oczywiście pomijam kwestię przerwania biegu przedawnienia.
zolza9 / 2014-10-23 14:35
Nierozumie zbyt tego przerwania biegu przedawnienia.Czy kiedy dostalam ponaglenie do zaplaty i straszeniem sądem,napisalam pismo o nienaliczanie mi tych oplat,bo niewiedzialam gdzie placic i nigdy niedostalam zadnego pismam przez 8 lat,kto zarzadza tym.Ani administracja o zbyciu tego niepowiadomila,ani Urz.Miasta.Czy tym pismem przerwalam bieg przedawnienia?Takie pismo urzedniczka kazala napisac,zlozylam je 25 sierpnia,ale do dnia dzisiejszego z Urz.Miasta nie dostalam,zadnej opowiedzi.
H Szatkowski / 2014-10-24 11:08
Tak, taka czynność stanowi przerwanie biegu przedawnienia, ale w Pani przypadku nie ma to znaczenia, bo nastąpiła ona już po upływie okresu przedawnienia.

Może jednak przedawnienie przerwano już dawniej- np. wezwaniem do zapłaty, którego Pani nie pamięta, albo nie odebrała Pani awiza, albo odebrał list członek rodziny i zgubił itp.

Więcej o przerwaniu:

http://prawo.money.pl/aktualnosci/okiem-eksperta/artykul/zawieszenie;i;przerwanie;biegu;przedawnienia,218,0,678618.html
zolza9 / 2014-10-26 05:49
Wiec prosze mi napisac taka rzecz....Jak powinam i ustosunkowac do tego,ze od 25 sierpnia Urz.Miasta nie odpisal mi na moja prosbe.....Czy sadzi Pan,ze to odwlekanie,moze ma zwiazek z przedawnieniem czy zblizajacymi sie wyborami.?..
H Szatkowski / 2014-10-27 12:04
1. że co do zasady był 1 miesiąc na odpowiedź, więc jeśli nie było kwestii nieprawidłowego dostarczenia pisma czy wskazania swoich danych- kwalifikuje się to do interwencji wyżej, niż ów urzędnik/dział magistratu.
2. wybory nie mają nic do tego moim zdaniem, a już na pewno nie mają prawa mieć.

3. wracając do rzeczy. To, że upływa okres przedawnienia nie oznacza, że dług znika. Oznacza jedynie, że dłużnik może skutecznie uchylić się od takiego roszczenia dokonując oświadczenia, w którym tego odmawia właśnie z powodu upływu ww okresu.
zolza9 / 2015-02-04 15:22
Pisze jeszcze raz,bo sprawa sie ciagnie.Wczoraj bylam wezwana do urzedu miasta i pani kierownik,gruntow skarbu panstwa,powiedziala,ze okres przedawnienia mija dopiero po 10 latach.Na pytanie dlaczego przez 8 lat nikt mnie niepowiadomil,ze grunty przeszly pod urzad miasta odpowiedziala,ze przez 8 lat robili spis inwentarza otrzymany od administracji.Mam juz dosc cigania,chce to zaplacic,ale czemu za 8 lat?...Pani kierownik powiedziala,ze to moja byla sprawa,aby dowiedziec sie pod kogo przeszly grunty..Jezeli to uleglo przedawnieniu,to gdzie moge znalesc jakis wzor pisma,aby sie odwolac,lacznie zna jaki & mam sie powolac?Z gory dziekuje.
H Szatkowski / 2015-02-04 17:37
Niech Pani kierownik w końcu wyda jakieś pismo, bo z urzędem niczego nie załatwia się "na gębę".

Jaki jest okres przedawnienia moim zdaniem już napisałem. Okres 10 lat wtedy, gdyby przed upływem ww już 3 lub 5 letniego przedawnienia wierzytelność (dług) została stwierdzona prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed sądem albo przed sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd.

_________
Jeśli jest rzeczywiście przedawnione- podnieść zarzut przedawnienia powołując się na art. 117 i 118 KC.
zolza9 / 2015-03-08 18:31
I coz....Urzad Miasta dalej upiera sie,ze przedawnienie mija po 10 latach.....Odpowiedz z urzedu....
(...)..W odp.na Pani pismo w sprawie przedawnienia oplaty naliczonej za okres 01-03-2006 do 14-01-2014 z tytulu bezumownego korzystania z garazu,ktory jest zlokalizowany na nieruchomosci Skarbu Panstwa..Urzad Miejski informuje,iz zgodnie z powolanym przez Pania art.117/118,termin przedawnienie wynosi 10 lat,a dla roszczen o swiadczenia okresowe oraz roszczen zwiazanych z prowadzeniem dzialalnosci gospodarczej- 3 lata.Ponadto wyjasniamy,iz zgodniez wyrokiem sadu apelacyjnego,wynagrodzenie nalezne wlascicielowi obejmuje caly okres,przez ktory posiadacz korzystal z nieruchomosci i nie stanowi swiadczenia okresowego,poniewaz okresowej platnosci nie przewiduje ani umowa,ktorej tu niemaa,ani przepis ustawy.Wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomosci niesa rowniez roszczeniami zwiazanymi z prowadzeniem dzialalnosci gospodarczej,sa zas roszczeniami zwiazanymi z wlasnoscia nieruchomoaci.Termin przedawnienia tych roszczen wynosi zatem 10 lat,a nie 3lata.Zgodnie z powyzszym Pani wniosek jest bezzasadny.....
Dodam jeszcze,ze mam umowe,ktora zawarlam z dawna administracja i ,ze wplacilam w 2000 roku 50zl.kaucji.Administracja rozwiazujac siee ,nie zerwla z nami umow,ani niepowiadomila,ze grunty przekazuje pod Urz.Miasta.Niewiem jak mam sie teraz ustosunkowac do odp.z UM.Chyba nie wygram tej bitwy z urzedem i bede musiala zaplacic te 5 tys.Co moze mi Pan doradzic?
zolza9 / 2015-03-08 18:39
A....Powoluja sie na wrok Sadu apelacyjnego z dnia 8 Listopada 2013r IACa 556/13
Zuza2184 / 195.254.174.* / 2014-09-22 14:13
Witam... Firma windykacyjna Intrum działając w imieniu Towarzystwa Ubezpieczeniowego WARTA informuje mnie że w rejestrach wierzyciela na mojej polisie istnieje zadłużenie z tytułu nieopłaconych składek OC w roku 2005, 2006, 2008. Prowadzę dzialalność gospodarczą i posiadam kilka samochodów. Nie jestem nawet w stanie ustalić ani sprawdzić czy wspomniane wyżej polisy były zapłacone czy jednak nie. Pytanie więc czy te sprawy nie są przedawnione skoro minęło więcej niż 3 lata...?! Czy jak odpowiem na to wezwanie to czy nie przerwę procedury przedawnienia i tym samym nadam nowy bieg sprawie...?! Proszę o jakąś podpowiedź...
Juula / 194.150.170.* / 2014-08-19 13:45
witam proszę o poradę. Otrzymałam pismo z orange iz w 2010 roku nie uiściłam opłaty za 4 telefony (za aparaty) Za wszystkie aparaty płacę zawsze przy odbiorze i nie przypominam sobie zaistniałej sytuacji. mam w firmie orange 5 numerów firmowych. Dodam iz telefony które orange twierxzi są rzekomo nie zapłacone juz dawno nie działaja a dwa z tych numerów są zlikwidowane. Proszę o informację po jakim czasie dług ulega przedawnieniu
szklarek / 2014-08-19 21:07
Stan techniczny obecnie aparatów, czy aktywność numerów jest tu bez związku.
Jak rozumiem aparaty zostały kupione na firmę, więc jeśli opodatkowanie na zasadach ogólnych czy liniowe to i tak dowód zapłaty faktury za 2010 musi być w dokumentacji jeszcze ze względów skarbowych.

Skoro więc mamy potencjalnie nieopłaconą fakturę pomiędzy firmami to okres przedawnienia roszczenia wynosi 2 lata od daty wymagalności.

http://msp.money.pl/ksiegowosc-internetowa/artykul/przedawnienie;dlugu;w;obrocie;gospodarczym,159,0,801695.html

Zakup aparatów 'prywatnie' zmienia stan rzeczy.

Zawsze jeszcze jest kwestia przerwania biegu przedawnienia.
do początku nowsze
1 2 3 4 5

Najnowsze wpisy