Jeszcze walczę, ale jak zwykle nierówna to walka. Wszystkiego Dobrego!

Pod koniec czerwca wymieniłem wszystko oprócz Cormaya na gotówkę, ale i tak nie podoba mi się ta sesja :/

Japońskich fantów teraz nabrałem w poniedziałek, a co :)

Jak się nie będę odzywał to znaczy, że albo zarobiony jestem i nie mam czasu na głupoty.. Albo nie będę z nikim rozmawiał, ani teraz, ani nigdy ;)

Prawie 500 kwitów ma na naszym bananowym rynku a Tom szuka szczęścia na drugim końcu świata ;)
A na poważenie moment ku kupowaniu taki sobie, zarówno technicznie jak i makro ale nie pierwszy to raz kiedy miałeś nosa do dobrego zakupu :)

jestesmy na "godzinach"Smooth aby sie zaczeło i bedzie trwac do lata/jesieni 2016

jak ktoś kupował 40 metrów po 10 tysięcy na kredyt we frankach po 2 złote, to nie jest to spekulat, tylko fujara.

Spekulować, to trzeba umić.

ja zaglądam regularnie...co prawda nie piszę bo nie ma do kogo, ale zaglądam. Może jednak siedźmy cicho, bo ta hossanna nigdy się nie zacznie...

hej Tom i Smoo ale gorac przeciez,
trzeba nad wode, w przyrode, wakacje !

:)
stare konie z WIG20 + kilka rodzynkow, reszta umarla, mam Hawe, ATC, pxm, idm na pamiatke, dokupilem pzu i przygladam sie, czy dolar juz do skupowania...
u mnie troche zmian bo pomieszkuje w Holandii sporo- do Polski wpadam na truskawki i jablka :-)...
pozdrawiam goraco ze slonecznej Hagi( i plazy scheveningen :)

Patrowicz i GPW..co za czasy...
pozdrowienia Ad :)

...forum umiera, nie ma luda... itd

koronkowa robota.

z Krakowa do Lwowa niedaleko :-)

Elo... też mam pakiecik jakby daj im Bóg wrócili kiedyś na 2 zł :)

Elo..dajemy rade... trochę dzień świstaka ale zdrowie zdrowie dopisuje więc nie ma co narzekać. No chyba że tylko na to że śniegu nie ma i nie mogę w weekendy na narty polatać, a na dłuższy zagraniczny wyjazd to jakoś czasu nie znajdę.

Longuś jak żywy, lekko chyba przeziębiony i może nie te leki :)

Przypomniała mi się taka historyjka, chyba z 2008 roku. Longu był wtedy skonfrontowany z pytaniem jaki backlog zmówień ma MSZ. Na proste pytanie – ile wynosi portfel zamówień – odpowiedział piękną historię o tym, że w Polsce przez następne kilka lat 200 mld zł będzie wydane na drogi-mosty-i-baseny. Ładna historia, ale nie odpowiada na zadane pytanie.

W tym może być głębsza prawda. Trafna analiza może być trudna do czytania. Opowieść która trafia w ucho dobrze się "sprzedaje", a że jest źródłem wtop to już nieistotny szczegół.

Reklamę zawsze można kupić. Na Facebooku też go pełno. W umie to chłop na racje w swoim działaniu. Sam na giełdzie zarobić nie potrafił to próbuje zarobić na tych którzy myślą że im sie to uda.

Witam,

ponieważ byłem intensywnym uczestnikiem forum od 2006 r i pamietam teorie Longterma oraz innych "mistrzy " to wkleje dla kontarstu inna wypowiedź z tego forum ... kogoś kto ostrzegał nas wszystkich i dawał dobre rady ...ale mało kto w to wierzył ...chociaż życie było jeszcze brutalniejsze od ostrzeżeń....chętnie bym teraz poczytał opinie takich osób ...tak więc za pozwoleniem gospodzarza wkleje stary wpis jednego z twórców tego forum :

cytat OSESKA z forum z dnia 8 lipca 2008 r ( warto zerknąć na wykres co się działo potem ):


2008-07-08 21:18:32 | *.*.*.* | osesek
To ja wkleję własną :
Wig 20 widzę na poziomie 2180, Wig na poziomie 3500 a SP500 1150.

Prognozy buduję na swój użytek i nikogo nie namawiam by traktował je poważnie. Wręcz
przeciwnie. (:

Forumowicz Longterm wytknął mnie, że nie udzielam się na forum. Odpowiadam.
1. Nie obowiązuje mnie nakaz
2. Polemiki z interlokutorami, których intelekt prezentowany w ich wypowiedziach
dorównuje gryzoniom, traktuję jako pozbawione sensu.

Z danych płynących z amerykańskiej gospodarki wyłania się ponury obraz. Banki nie mają
kapitału i funkcjonują tylko dzięki kredytom udzielanym im przez FED.
Zadłużone po uszy społeczeństwo jest mamione tanimi kredytami tylko po to by irracjonalny
łańcuszek szczęścia mógł funkcjonować. Amerykanie nie mają oszczędności per saldo. Rząd
powiększa dług publiczny do kosmicznych rozmiarów licząc dni do końca kadencji.
Zbyt ciężko zarabiam pieniądze bym traktował je lekce pakując w grę, przy której poker
jest zajęciem zalecanym przez Boga.

Przyglądam się z ciekawością informacjom napływającym z rynków światowych i dochodzę do
wniosku, że będzie baardzo ciekawie. Na dłuższą metę spłacanie kredytów kredytami jest
nie do utrzymania. Dlatego z uśmiechem na ustach i stoickim spokojem piszę, że USA JEPNIE
o glebę tak mocno jak nie potrafimy sobie wyobrazić.

Ponadto podtrzymuję opinię prezentowaną od ponad pół roku. Teraz tylko DT, żadnego
inwestowania.

Mam serdecznie w dupie co sobie o moich poglądach myślicie. Mnie już przestały
interesować Wasze.
Zatem do października. (:
A Kwiecień 2009 roku zapowiada się prześlicznie (:
skomentuj zgłoś do usunięcia

...koniec cytatu .


pozdrawiam