Nowy Prezydent w Stanach i notowania w NY, co nas czeka.
Hmm... co powiedział to robi i to w jakim tempie, jak prawdziwy dyktator.
Jak jest mądry dyktator to poddanym się żyje dobrze ale z uczuciem niewolnika jak np w Libii za Kadafiego.
Donald powiedział : zwiększyć nakłady na roboty publiczne, zmniejszyć podatki, oclić wyroby amerykańskich korporacji co mają produkcję poza granicami i wysyłają swoje wyroby do USA, uprościć procedury dla biznesu, wspierać kopaliny energetyczne.
Z tego by wynikało że nie należy inwestować (lub się wycofać ) w amerykańskie spółki co mają córki spółki w meksyku i w Chinach bo im się dostanie po kulach.
Na tym inne zyskają tylko należy spokojnie to wyłuskać.

Bigu pozdrowienia z Montrealu oraz dla twoich gości.
Barabaszek piszesz
Czekam cierpliwie na bessę która moim zdaniem mocno napiera we drzwi.

To chyba będziesz jeszcze długo czekał.
Od końca Grudnia 2014 do końca Stycznia 2016 było większe przesilenie na Amerykańskim rynku ale jednak nie doszło do krachu i z tego ładnie wychodzimy.
Co do GPW jest zupełnie inaczej bo fundusze emerytalne świecą pustkami a zagraniczni się zniesmaczyli drukowaniem akcji i dopuszczaniem na parkiet szemranych spółek, do tego niepewność polityczna.
Fakt że jest nadmiar pieniędzy na rynku i inwestorzy się miotają z konta w kąt gdzie zainwestować a władzom ciężko wykrzesać inflację bo pieniądze nie trafiały do szerokiego społeczeństwa ale do banków co zresztą było tak planowane aby banki się dokapitalizowały.Bankom już chyba wystarczy.
Sytuacja na amerykańskim rynku pracy się stabilizuje bo kto uciekł z produkcją do Chin to już uciekł ale następni są mniej liczni a do tego produkcja w Chinach jest coraz droższa.
Na wiadomości od Georga Sorosa to należy uważać bo to stary spekulator i to powie co mu pasuje.
On już ma swoje lata i w tym wieku do naturalnie się stajemy niedźwiedziami bo się boimy ryzyka i śpimy na kasie.Były plotki że sprzedaje akcje i inwestuje w złoto.Zresztą się sam zastanawiam czy nie sprzedać Apple i zainwestować w złoto.
Generalnie to tak praktykuję jak Big pisze

wahania nalezy wykorzystywac do zakupu akcji - wybranych z tradycja wplacania dyw, o dobrej wycenie i mocnych fundamentach - np. Dax za wyjatkiem bankow .. Takze metale szlachetne - beda blyszczec moim zdaniem gdyz jest niepisana regula ze w kazdym portfolio powinno byc minimum 5% w zlocie a w obecnych czasach sporo wiecej uwazam ..

No może mały niuans z stwierdzeniem
wahania nalezy wykorzystywac do zakupu

Dla tych co budyją emerytalny portfel i nie spekulują to trzymać się zasady że kupuję systematycznie np co 3-6 miesięcy bo z perspektywy 30-40 lat jak spojrzymy na wykres to jest wsio rawno ;-).
Pozdrawiam

Ps.W moim portfelu te PZU jest źle skonfigurowane bo się namieszało po tym splicie i chciałem to poprawić a wyszły cuda.

Dzisiaj przed południem dokupiłem PZU, widząc że się wyłamuje z trendu i pod dywidendę a kasa leżała odłogiem więc ...
Trochę wypadłem z parkietu na GPW bo pilnuję kanadyjski rynek, może przesadzam że pilnuję bo wszystko poustawiane pod dywidendę a tylko spekuluję małym kapitałem aby nie wyjść z wprawy.

Silver Witaj !
jak widzisz ostatnie lata nie jestem aktywnym na GPW bo spółki wydmuszki zepsuły rynek , wobec powyższego nie jestem na bieżąco z małymi gorącymi spółkami.
ja już wszedłem w wiek co się inwestuje na ochronę kapitału.Podobnie działam na rynku kanadyjsko-amerykańskim gdzie mam głównie obsadzone spółki dywidendowe co płacą stałą dywidendę i specjalnie się nie przejmuję wykresem.
Pozdrawiam

Witaj Gościu Ze Śląska.
Dzięki za komplementy ale wyszedłem z zasady : patrz z czego żyjesz a ze na GPW przestałem spekulować więc nie ma motywacji do pisania.Część kapitału wycofałem ale jak widać nie wszystko.
Doszedłem do wniosku że GPW jest przeinwestowana i na fali wzrostów zostało wpuszczonych na Parkiet sporo słabych spółek co okłamywały inwestorów i to było bezkarnie, wobec powyższego jest stagnacja, a w USA wszystko rośnie.
Pozdrawiam

Zgadzam sie że mamy kolejną bańkę
Mamy więc kolejną bańkę na giełdzie

Tylko według mnie ta bańka jeszcze nie gotowa to pęknięcia
Potwierdzam że mam sporo na Amerykańskiej i jeszcze więcej na Kanadyjskiej
Wiem że masz akcje

Poprzednio wychodziłem wiosną 2007 i zacząłem wchodzić pod koniec 2008 i trochę oberwałem ale przetrzymałem i ładnie odrobiłem.
Obecnie sie szykuję do wyjścia dopiero w 2015 roku.

Synonim witaj !
Nasz dyskusja nad efektami dodruku zielonych się trochę rozpełzła.
Pisałeś
Przez 7 lat FED drukował pieniądze i jedyny "sukces" jaki osiągnął to bańka spekulacyjna na giełdzie w USA

Ja na to Ci ripostowałem że jednak to w owym czasie było potrzebne bo inaczej to groziło niewypłacalnością USA i krachem gospodarczym a to że bywają mini krachy (Bessy) to jest normalne
ten myk z dodrukiem zielonych to jeszcze lepiej jak by to Kitajce wykupili obligacje bo tego długu wobec FED nigdy nie zwrócą i zawsze będzie rolowany a dzięki temu wartości funduszów emerytalnych pobijają nowe rekordy i bezrobocie jest poniżej 6%.
Wiem że to źle wygląda ale było inne wyjście ? Obecnie Republikanie doszli do władzy to i na giełdzie będą nowe rekordy
Pozdrawiam