antyPiSuar
/ 198.155.189.* / 2006-06-29 13:51
Do Marek53: Tak, jestem przeciwnikiem tego co partia rządząca PiS i koalicjanci wyprawiają od kilku miesięcy (do wcześniejszego rządu w tej wypowiedzi się nie odniosę po nie będę zaczynał 10 wątków na raz). I nie jest to "piana na pysku" bo zwykle w uzasadnieniu podaje argumentację dlaczego tak myślę.
PiS twierdził przed wyborami, że w końcu będzie lepiej w przeciwieństwie do SLD i wszystkich poprzednich rządów(to opolityce, stanowiskach w spółkach państwowych , kompetencjach prezesów, itd. itd) ! O obietnicach gospodarczych nie mówię (bo 3 mln mieszkań to nie było realne).
A co mamy obecnie? OBIETNICE, że będzie lepiej (podatki mniejsze w 2009! a obecnie dowalają obciążeń z braku miejsca nie wymieniam, zresztą jak Pan nie jest dyletantem polityczno-gospodarczym to Pan się oriętuje), w spółkach wiadomo kogo i z jakimi kompetencjami obsadzają (dymisja w PGNiG, teraz Netzel itd itd). Tylko Ziobro co chwila kogoś ZACZYNA ścigać (ciekawe czy złapie, osądzi i posadzi?). Mogę tak godzinami wymieniać porażki PiS i NIE spełnione obietnice. Pan i inni mogą mówić dajcie im więcej czasu, więcej, więcej... A prawda jest taka nie mają ani zaplecza ludzkiego ani pomysłów na ustawy ani JAJ, żeby wziąć się za ciężką i małpopopularną politykę. Ich zajęcie to konferencje prasowe i orędzia do narodu, mówiące, że nam Polakom jest coraz lepiej, a jest lepiej, czy tak samo?
Mogli od razu powiedzieć, że ta lodówka będzie pusta bez względu na to czy PO czy on (PiS) będą rządzić a tak PO nie rządzi więc PiS jest OBIECANKIEWICZEM.
No i ten wielki sukces (a raczej psikus opozycji) pozdwójne becikowe. Hurra, ale osiągnięcie!
PO to opozycja, więc mam ją krytykować lub chwalić? Czy Pan wie jaka jest rola opozycji? Jak nie to niech Pan sprawdzi w słowniku znaczenie słowa "oponować" (proszę się nie obrażać). Taka ich rola krytykować!
Tak jak PiS krytykowało SLD. Ale żeby rząd krytykował opozycję? W jakim celu?
Więc jeśli ma Pan na myśli mówiąc "Reagujecie jak psy Pawłowa", że komentuje coś co jest kmiotem ustawodawczym pustosłowiem itp. to TAK, będę reagował.
Choć samo Pana stwierdzenie w brzmieniu może obraźliwe, ja tego tak nie odbiream do siebie. Choć mógł Pan użyć określenia "Regujecie konsekwentnie".
Samo występowanie odruchów warunkowych (to tak odnośnie Pawłowa) nie jest i Panu i innym obce. To naturalny odruch i Ci co go nie mają to jest z nimi coś nie tak.