Krak554
/ 89.72.92.* / 2014-09-06 21:06
A ja nie wierzę amerykańskim senatorom, zwłaszcza po kłamstwie w sprawie Iraku. To nie był błąd, to było zaplanowane działanie - zresztą wszystkie amerykańskie komunikaty dla mnie mają taką samą wartość jak te o broni chemicznej. Wcale się też nie dziwię, że senatorowie nie wierzą w sukces ogłoszonego rozejmu, ponieważ wiedzą jak łatwo będzie go przerwać. Wystarczy parę komunikatów o atakach "separatystów" i już po rozejmie, a media bezrefleksyjnie przyjmą tę wersję. Proszę zwrócić uwagę, że dopóki inicjatywa była po stronie Kijowa, Poroszenko uważał, że nie będzie rozmawiał z separatystami, ponieważ nie ma z kim rozmawiać/ słyszałem na własne uszy/ dopiero kiedy inicjatywę przejęli separatyści to okazało się, że jednak jest z kim rozmawiać, ale sądzę, że Poroszenko chce wyprowadzić z okrążenia ok 7 tys. żołnierzy i znaleźć sposób na "separatystów". Ponieważ autorami całej ukraińskiej zadymy są amerykanie to należy liczyć się, że rozejm faktycznie nie ma szans.