Forum Forum prawneKarne

Konsekwencje po spowodowaniu wypadku

Konsekwencje po spowodowaniu wypadku

jasiek21 / 2013-02-01 09:34
wczoraj kierując samochodem potrąciłem mężczyzne na drodze. Byl on pijany i wtargnął na droge nagle. Byłem trzeźwy, jechałem przepisowo. Karetka zabrała mężczyzne do szpitala, byl nieprzytomny. Boje się że moge mieć duże problemy z tego powodu. Czy cos mi grozi ?
Wyświetlaj:
Pan_z_wami / 2013-06-10 09:36
Trochę wiedzy:
Za przestępstwo spowodowania wypadku drogowego grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności (art. 177 § 1 kk). Jednak jeżeli następstwem wypadku jest śmierć człowieka lub ciężkie obrażenia ciała, wtedy sprawcy grozi kara od 6 miesięcy do nawet 8 lat pozbawienia wolności (art. 177 § 2 k.k.).

Warto zaznaczyć, iż jeżeli sprawca wypadku drogowego był w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego sąd może wymierzyć karę nawet do górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę. Oznacza to, że nietrzeźwemu sprawcy wypadku, w którym inna osoba poniosłą śmierć lud doznała ciężkich obrażeń ciała grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności (art. 178 kk).
Praktyka sądów jest taka, że w sprawach wypadków drogowych najczęściej zapadają wyroki z warunkowym zawieszeniem wykonania kary pozbawienia wolności. Tzw. kary bezwzględne kary pozbawienia wolności są związane z wypadkami ze skutkiem śmiertelnym, gdy sprawca był w stanie nietrzeźwym bądź uciekł z miejsca wypadku. Niemniej zdarza się, że sprawca nie był pod wpływem alkoholu, ale skutki wypadku są tak poważne, że sądy decydują się zastosować karę bezwzględną.
rurek / 2013-06-04 14:05
Najpierw poczekaj czy nie zostaniesz wezwany do prokuratury w celu złożenia wyjaśnień bo takie wypadki podciągane są pod art. 177 kk. Jeżeli biegły uzna, że nie zachowałeś szczególnej ostrożności to nie martwiłbym się autem. Mało prawdopodobny scenariusz podałem bo była policja i ma cały opis sprawy. Poza tym koleś jak wytrzeźwieje może stwierdzić, że coś mu jednak "dolega". To ze był pijany to może oznaczać ze był sprawca zdarzenia. Ale nie zawsze tak jest
falkonik / 2013-02-01 11:13 / Bywalec forum
wydaje mi sie, ze nie, skoro on byl pijany, Ty nie, jak miales jakis swiadkow zdarzenia to na pewno potwierdza wszystko na Twoja korzysc
jasiek21 / 2013-02-08 13:19
czyli niemam sie czego obawiac ? ile moze trwac ta sprawa? czy bede musial jezdzic do sadow ? czy bede mial cos w papierach na ten temat?

Najnowsze wpisy