Forum Forum finansoweKarty

Koszmar Citibanku !

Koszmar Citibanku !

Piotr Kamiński / 217.153.171.* / 2008-07-23 16:51
Najgorszy koszmar bankowy jaki w zyciu przezylem.
Citibank 50 dni nie potrafi wyslac pisma o zamknieciu karty kredytowej.
To jest jakis absurd. ZUS dziala szybciej i jest bardziej przyjaznie nastawiony do ludzi.
Oczywiscie Citibank nie pozwoli zalatwic nic w oddziale - zawsze tylko infolonia.
Prawie dwa miesiace, 10 telefonow i NIC.
NIGDY nie bierzcie kart w tym banku !! Jesli bedziecie potrzebowac ja zamknac w jakimkolwiek momencie spotka Was niemila niespodzianka. Bank robi wszystko zeby do tego nie doszlo. Najpierw zwleka z przyjeciem decyzji o zamknieciu a pozniej notorycznie wymysla argumenty zeby nie wyslac.
NIGDY WIECEJ CITYBANKU !!!!!

[...]

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum MONEY.PL ###

[...]
Wyświetlaj:
aldzi / 161.85.124.* / 2014-02-06 17:26
Czy wy czasem czytacie umowy ktore podpisujecie? Chyba jeszcze nigdy nie widzialam kredytu ktory mozesz sobie sam nagle zaczac splacac inaczej bez konsultacji z nikim albo takiego ktory mozesz splacic wczesniej jak ci sie bedzie podobalo (a jezeli juz byla taka opcja to tez byla ograniczona czasowo, np do 2 miesiecy od momentu wziecia kredytu). Tak samo jest z kontem w banku I teraz w wiekszosci bankow konto jest darmowe pod warunkiem ze wplacasz ilestam pieniedzy co miesiac/korzystasz z karty przynajmniej pie crazy w miesiacu etc. albo konto jest darmowe ale placisz za utrzymanie karty itd. Czytajac te komentarze bierzcie pod uwage to ze ludzie w polsce maja dziwny zwyczaj nie czytania umow albo/i problemy ze zrozumieniem tekstu i potem sie awanturuja o wszystko. Albo wyklocaja sie ze wszystko splacaja i zplacali a sie potem okazuje ze "w sierpniu trzy lata temu pan zapomnial i teraz rosna odsetki" i wtedy tez zwalaja wine na kogos bo to kogos wina, bo ktos powinien przybiec i mnie za raczke do banku zaprowadzic jak zapomnialem a nie mi odsetki naliczac. Nauczcie sie myslec, czytac i byc odpowiedzialnymi ludzmi a nie biedni pokrzywdzeni oszukani obwiniacie wszystkich dookola. (I na koniec dodam ze MOZE ze 3% zglaszanych skarg sa uzasadnione bo zawsze moze sie zdarzyc niedopatrzenie, nieporozumienie, blad systemu, cokolwiek - bo to zdarza sie wszedzie i rzeczywiscie klient nic nie zrobil a cierpi. 3%. reszta to duze dzieci nauczone szukac winnych. Nieznosna polska mentalnosc.)
Agniechacrp / 89.229.98.* / 2015-02-14 00:04
Niby tak, ale niestety umowy są tak skonstruowane i napisane takim językiem, że trzeba być po studiach prawniczych, żeby to zrozumieć
emi428 / 83.4.152.* / 2014-09-22 09:43
Ja czytam, ale i tak nie jestem w stanie przewidzieć, jaką gangsterską nastepną metodę wybierze bank. Przykład ; opłacanie kredytu na kurs języka w Speakup (moja decyzja oczywiście, świadomie nawet zgodzilam się na opłacanie kursu w formie kredytu w banku (poziom kursu mi odpowiadał , więc się zgodziłam świadomie po informacji, ze innej opcji opłaty nie ma, żadnej gotówkowej tylko kredytowej, jak przy zakupie lodówki :)). Opłaty spłacane były regularnie w wysokości podanej na Piśmie. Po kursie dostałam pismo, ze mam dopłacic kilkaset zł bo... mam zaległości w spłacaniu. Żeby było dowcipniej dostałam list niepolecony z firmy jakiejś windykacyjnej prawniczej firmy z W-wy, dzień przed terminem ostatecznej spłaty zadłużenia (potem miał juz być chyba komornik!). znając realia w naszym kraju (np. wpisanie do KRD za kilka zł) zapłaciłam, chociaz nie miałam pojęcia za co, bo w piśmie podano mi zadłużenie od kredytu w banku, w którym nawet nigdy nie byłam!!! Nr kredytu tez był dla mnie z kosmosu. Po telefonach opryskliwy prawnik poinformował mnie , ze to za speakup, że po prostu Alior bank przejął ten bank , który kredytowal kurs (żadnej informacji dla klienta) a poza tym, yo go to nie obchodzi, on tylko ściąga długi. Oczywiście pisałam odwołanie , ale ... bank odpowiedział mi, ze w związku z różną ilością dni w miesiącu (ha, ha) i stopą lombardową (a to niby miał być bank!1) wszystko jest w porządku. List był na 3 strony i moja prawniczka, stwierdziła, ze to naprawdę bezsensowny zlepek. ale co? mam się sądzić i kilkaset zł?! Oni wlasnie na tym zarabiają- naciągają nas, wiedząc, ze nikomu się nie chce, nie ma czasu, nie ma wiedzy i przede wszystkim niwe ma kasy na prawnika!.
podejrzewam, ze ta operacja złodziejska polegała na tym, ze brałam kredyt w lutym, a oni potem naliczali ratę na inne m-ce (oczywiście nic mi o tym nie mówiąc i nie ppisząc!!! Więc, niech szanowna przemądrzała osoba, nie p.. , ze nie czytamu umów 9skoro ich nawet nie ma).
tak wygląda sprawa, jak bank chce nas rozliczyć. W drugą stronę działa to tak - mąż wpłacił firmowe pieniądze do bankomatu WBK, pieniądze "wcięło". bardzo mili pracownicy banku, (gdzie był ten bankomat)ale tylko jak chcesz zostac ich klientem, nagle stali się obojętni stwierdzając, ze bankomat obsługuje ... firma zewnętrzna i im nic do tego. prosze pisać i dzwonić. Jako, ze był to koniec piątku do poniedziałku 5000 zł było "nie wiadomo gdzie". Po trzech tygodniach bank zwrócił pieniadze na konto i wysłal przeprosiny!!! Oczywiście , bez żadnych odsetek. nawet biletu do kina :) nie załączył, na które to ostatnio Citibank naciąga nowych klientów ( a potem na stronie nie umieszcza zał, nr 1 o odstapieniu od karty, znajomi nie potrafili znaleźć tego na stronie a raczej są "kumaci". po prostu chca zrezygnowac, ale jak widac bank ma swoje metody).
jacent6 / 176.105.140.* / 2014-08-04 10:55
Jak rozumiem, pisze osoba pracująca tam. Najpierw to, co irytuje przy czytaniu tego tekstu - niegramota. Szanowna Osoba nie potrafi poprawnie sklecić tekstu. W meritum - sam miałem takie zdarzenie, że spłata kilkudziesięciu złotych miesięcznie za za kredyt na karcie zaczęła rosnąć i rosnąć, mimo że płaciłem więcej niż wymagano. Po roku już zadłużenie zwiększało się o setki. Poszedłem do oddziału sprawdzić co się dzieje. Pan dłuższy czas grzebał w komputerze i wreszcie stwierdził, że kiedyś dawno była niedopłata w racie rzędu kilku groszy. Dosłownie - kilku groszy. Wtedy zasada spłaty się zmieniła i zaczęły narastać odsetki od całego zadłużenia. Prawda, te kilka groszy to moje niedopatrzenie, ale te setki co miesiąc to niezłe przebicie! Mimo to w wyciągach co miesiąc podawano: "zapłać tylko tyle!", czyli pierwotną ratę kilkudziesięciu złotych. I Osoba twierdzi że wszystko w porządku, jeśli bank ukrywa prawdziwy stan sprawy i doi klienta ile wlezie? A ja twierdzę że to ordynarne wyłudzanie. Owszem, można zasłaniać się prawem i lewem, podpisami itd. Jednakże nie zmienię zdania że jest to używanie prawa jako instrumentu do realizowania własnej chciwości kosztem klienta. Tu przychodzi gorzka refleksja że prawo jest po to, by chronić nieuczciwość, pazerność, działania sprzeczne z poczuciem moralności, a z drugiej strony widzimy obraz dzisiejszej dzikiej mentalności biznesowej pozbawionej skrupułów i przyzwoitości.
bogunio3 / 83.26.181.* / 2014-05-26 08:13
a jeżewli Bank konkretnie właśnie ten Citi najpierw cosw umowie zapisuje np powiadomienie pisemne o zmianie oprocentowania następnie zmienia oprocentowanie nie informuje a po 4 latach stwierdza ,że ma w swojej bazie zaznaczony wysłany list zwykły w tej sprawiew a z resztą nie powiadomienie nie jest jednoznaczne z niepodniesieniem odsetek
grens2 / 2014-04-25 19:57
Takie rasistowsko-nacjonalistyczne posty łamią regulamin tego forum. Jestem Polakiem i czuję się obrażony, ze ktoś nieustannie łączy moją narodowość z tyloma negatywnymi cechami. proszę admina o reakcję.
xxx200 / 5.173.72.* / 2014-01-30 23:46
witam wszystkich oszukanych przez Citibank, moj koszmar z tym bankiem zaczął się od kradzieży z mojego konta 4 tys, zl. ktos podszył się pode mnie i zglosił dyspozycję telefoniczna na przelanie srodków z karty kredytowej na moje konto osobiste i w tej samej rozmowie telef. wydał dyspozycję przelania tych srodków na zewnątrz. Bank dokonał autoryzacji przelewu, rozmowy sa nagrywane ewidetnie slychac ze to nie moj glos w porownaniu z innymi telefonami do mnie, bank zajał stanowisko w tej sprawie ze reklamacja jest bezzasadna bo to ja dzwoniłam hahaha, teraz ta sprawa zajmuja się organy scigania i zadam od banku wyczyszczenia historii kredytowej i rekompensaty za poniesnione straty, nigdy wiecej ten bank i juz poinformowalam inne osoby z mojego przedsiebiorstwa o rezyg nacje ze swiadczonych uslug przez ta jednostkę.
Trele / 95.41.176.* / 2015-04-11 11:59
Jeśli chodzi o karty kredytowe i oszustwa przelewowe,to w citi dziala ochrona 72h wstecz. Co oznacza ,ze jeśli Pani zgłosi do 72 h. Od zauważenia nieprawidłowości , bankowi ze coś takiego nastąpiło to bank zwraca środki ponownie na karte.
Gosia337 / 91.206.244.* / 2014-01-30 22:52
Najgorszy bank w jakim kiedykolwiek byłam,nie potrafia przyjąć pieniędzy i wydać głupiego pokwitowania bo jakiś baba nie umie obsługiwać systemu a potem twierdzi ze jest awaria .To sa jakieś kpiny straciłam 1,5 h i nie zalatwilam sprawy .tam pracuja debile którzy nie potrafią załatwić najprostszej sprawy .to sie nadaje do telewizji.
robert227 / 83.7.219.* / 2013-11-13 21:51
Podpisuję się obiema rękami. To naciągacze i oszuści. Co innego obiecują co innego robią. To chyba najgorszy i najbardziej oszukujący bank w Polsce! Nie będę szczegółowo opisywać swoich przygód bo to był długo ciągnący się koszmar, ale jeśli ktoś pod wpływem tego forum zdecyduje się nie mieć nic wspólnego z tym bankiem, to spełni ono swoją rolę.
izabela suchenia / 83.19.110.* / 2014-01-10 14:02
Ja też stoczyłam z nimi batalię. Apogeum absudru nastąpiło przy narzuceniu opłat za wypłaty - wcześniej nie było opłat w bankomatach euronetu, a od sierpnia - przy moim rodzaju konta - opłaty wprowadzono wszędzie poza bankomatem w oddziale banku. Jakoś to zniosłam - dopóki w Kielcach nie zlikwidowano ostatnio jedynego oddziału banku, a kretyn na infolinii na moje pytanie, gdzie mam wypłacać bez opłat, uprzejmie mi doradził, że w Krakowie. Wydaną przeze mnie w następistwie powyższego dyspozycję usunięcia konta słyszała chyba cała główna ulica w Kielcach. Wcześniej również zdarzyło się całe mnóstwo sytuacji, które powoli doprowadzały mnie do furii. Z ostatniego wyciągu wynika, że obsługa mojego konta (a płaci się za wszystko) wyniosła kilkadziesiąt złotych, podczas gdy gro banków oferuje darmowe prowadzenie rachunków. Nie wytrzymałam, pożegnałam złodziei i z całego serca odradzam każdem. Tak w nawiązaniu - od ponad tygodnia czekam na odpowiedź w ramach funkcji ,,kontakt z bankiem" - mimo informacji, że odpowiedź następuje w ciągu dwóch dni roboczych. To jest po prostu paranoja. Że nie wspomnę o kompetencjach konsultantów - tu wręcz brak mi słów.
ANONIMOWY / 83.7.188.* / 2014-01-10 11:08
To jest masakra ,wcześniej spłacony kredyt nie można się dodzwonić ,telefon za telefonem oczekiwanie i zajęte ,nie można się doprosić o dyspozycję zamknięcia kredytu ,nie zwrócone odsetki .
NIGDY NIE BIERZCIE KREDYTU W CITI BANKU !!!!!!!
NIESOLIDNI ,ONI PO JEDNYM DNIU OPÓŹNIENIA W RACIE DZWONIĄ ,ALE ŻE BY ONI WYWIĄZALI SIĘ ZE SWOICH NALEŻNOŚCI TO MUSI BYĆ CUD
re897 / 178.43.196.* / 2013-12-16 16:32
ja miałam karte kredytową tego banku i dopóki na bieżąco ją spłacałam było ok, natomiast jak mi wcisnęli pożyczkę gotówkową tzw komfort w ramach tej karty to zaczął się koszmar z powodu mataczenia ze strony banku, pożyczka 5 tys zł kosztowała mnie ponad 6600 z , dług rosną w zastraszającym tempie , po 4 miesiącach od wzięcia kredytu postanowiłam to spłacić. ale spłacałam sama bez wiedzy konsultanta banku i za to zostałam ukarana. a infolinia tego banku to koszmar po 5 minutowym przełaczaniu potem słucha się muzyki przez następne 10 minut.

przed kredytami w tym banku ostrzegam wszystkich nierozwaznych
Joanna Kucińska / 178.56.238.* / 2013-11-18 13:05
Zgadzam się z tą opinią, nie warto gadać. Kłamią na infolinii lub nie mówią wszystkiego. Takiego zdzierstwa jak w Citi to nie widziałam w żadnym innym banku, a korzystam z usług kilku. Ostrzegam nawet przed założeniem zwykłego rachunku, a jeśli chodzi o karty kredytowe, czy inne kredyty, to chyba nie ma niczego droższego.
Emil996 / 87.204.40.* / 2013-10-16 17:27
Ten bank to tragedia. Najgorszy z polskich banków. Zwykli naciągacze. Nękają telefonami oferując swoje badziewne pożyczki i kredyty.
R187 / 178.43.196.* / 2013-12-16 15:46
za 5000 zł kredytu trzeba zapłacić 1500 odsetek . nie wiem jak jest w prowidencie ale chyba nie może być gorzej
janmaj4 / 77.91.46.* / 2013-11-02 10:00
zostawiajcie ludzie maila
to można odpisać i się wspólnie zebrać
janmaj4@op.pl
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
agatha_25 / 2015-01-27 22:36
Witam,
Niestety przylaczam sie praktycznie większości negatywnych opini dot.splat pożyczek gotówkowych . czytając wiele z powyższych komentarzy odnajduje IDENTYCZNY sposób postępowania tegoz Banku(jeśli można ta instytucje w ogóle tak określić...)wobec mojego męża,który właśnie otrzymał 'radosne"pisemko( przesłane zwykłym listem )gdzie jest informowany,iz wysokość ostatniej raty kredytu (gdzie przez 7 lat wg.zawartej umowy wynosiła ona 1563zl), wynosi -Uwaga-16.41,97zl!!!Wszytko, wszytkim, ale to już jest raczej totalne przegiecie (pomijac fakt,ze od reki nie jestesmy w stanie takiej raty uisicic ) ,pytam skad sie to wzielo i dla mnie to kolejna ordynarna próba wydojenia , zastawienia pułapki na pożyczkobiorcę. Nie jestem tez specjalistka,ale z tego co widzę wiele osob ,które opublikowały tu Swoje posty przerabia ten sam schemat działania banku, wiec skoro sa w zawartych umowach klauzule niedozwolone,to trzeba cos z tym zrobić.Jeśli maja Państwo jakieś typy, wskazówki, będziemy wdzięczni za nie, gdyz nie zamierzamy sie poddać, bo taki sposób postępowania przekracza wszelkie dopuszczalne granice!
Agniechacrp / 89.229.98.* / 2015-02-13 01:42
Witam, ja czekałam na marzec 2015 jak na zbawienie. Kończyła mi się rata 1200 m-c przez 7 lat. A tu zdziwko bo rata balonowa prawie 14000 ( czternaście tysięcy). Boże, nie wiem co mam z tym zrobić, ale mam nadzieję, żę to jakiś koszmarny sen. Jeśli mają Państwo podobny problem to proszę o kontakt. Ja już mam w planach iść do uwagi , interwencji albo nie wiem gdzie. Może jakiś pozew zbiorowy????
Parys07 / 178.37.243.* / 2013-09-29 11:50
Witam,
potwierdzam to wszystko co pisaliście o pożyczce gotówkowej. Kilkanaście dni temu dowiedziałem się, że dwa lata temu podwyższono mi oprocentowanie pożyczki. Żadnego powiadomienia nie otrzymałem. Na moją reklamację z prośbą o podanie dokładnych wyliczeń skutkujących zmianą oprocentowania pożyczki dostałem odpowiedź bardzo mglistą bez konkretów.
Co lepsze to z 2 miesiące temu zadzwonił do mnie Doradca z Citi proponując podwyższenie posiadanej pożyczki z jednoczesnym obniżeniem obecnego oprocentowania (jeszcze wtedy nie wiedziałem, że mi podniesiono oprocentowanie). Kpiny.
Zastanawiam się nad złożeniem wniosku do Arbitrażu.
janmaj4 / 77.91.46.* / 2013-11-02 09:44
Witam

Mam podobny problem

w skrócie

w połowie 2007roku dostałem kredyt z 12,95% ze zmiennym oprocentowaniem. Spłacałem raczej regularnie ale miałem tez poślizgi

do kredytu dostałem harmonogram spłat i traktowałem to jako zobowiązujący

w tym roku 2013.06 udostepniono mi podgląd on line

jakie było moje zdziwienie że na 12 rat do końca kredytu ze stała rata 1308 zł mój kapitał jest na poziomie 30tys

czyli moja ostatnia rata będzie wyższa o plus minus 15 tys

zbieram informację bo nie chce płacić ZŁODZIEJA za darmo

dodam tylko że NBP i RPP obniżyło stopy referencyjne do 2,5% a ja płacę dziś 16% i tylko dla tego że stopa lombardowa jest na poziomie 4% a to obliguje bank do maksymalnego oprocentowania czterokrotności stopy lombardowej
może ktoś się odezwie i coś wspólnie wymyślimy
może pozew zbiorowy?
w umowie są klauzule niedozwolone
janmaj4@op.pl
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Parys07 / 77.255.220.* / 2013-10-23 18:35
Znalazłem ciekawą informację - otóż w RAPORCIE Z KONTROLI PRZEDSIÊBIORCÓW UDZIELAJĄCYCH KREDYTÓW KONSUMENCKICH W 2012 ROKU wobec Citi Handlowego Prezes UOKIK postanowił o wszczęciu postępowania w sprawie naruszenia zbiorowych interesów konsumentów z uwagi na stosowanie postanowienia wzorca umowy, które zostało wpisane do rejestru postanowień wzorców umowy za niedozwolone.
SPRAWA DOTYCZY ZAPISÓW O MOŻLIWOŚCI ZMIANY OPROCENTOWANIA PRZEZ CITI POŻYCZKI GOTÓWKOWEJ.
Parys07 / 178.36.250.* / 2014-01-07 12:47
brawo dla UOKiK - Citi za kombinowanie z oprocentowaniem pożyczek gotówkowych dostał karę finansową.
Parys07 / 77.255.220.* / 2013-10-23 19:22
W środę wyrok ten uchylił Sąd Najwyższy (sygn. IV CSK 142/13). SN przypomniał, że już w innych swoich wyrokach dopuścił możliwość wytoczenia powództwa o unieważnienie klauzul umownych, nawet jeśli zostały one uznane wcześniej za niedozwolone w postępowaniu antymonopolowym i wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych przez UOKiK.

- Samo uznanie klauzuli umownej za niedozwoloną nie powoduje wyeliminowania konkretnych postanowień z konkretnej umowy z bankiem - powiedział sędzia Antoni Górski.


TO DZISIEJSZY WYROK SN. WYDAJE MI SIĘ, ŻE TERAZ MOŻNA SPOKOJNIE WYTOCZYĆ SPRAWĘ SĄDOWĄ CITIBANKOWI O NIEDOZWOLONY ZAPIS W UMOWIE POŻYCZKI GOTÓWKOWEJ, KTÓRY UMOŻLIWIAŁ CITIBANKOWI ZMIANĘ OPROCENTOWANIE WEDŁUG WŁASNEGO UZNANIA.
Parys07 / 87.205.36.* / 2013-10-24 12:51
Witajcie,
jak znajdę czas to skieruję sprawę do Sądu o unieważnienie w umowie pożyczki gotówkowej zapisu dającego dowolność Citibankowi w podnoszeniu oprocentowania bez podawania konkretnych wyliczeń.
Dam wtedy znać jak poszła sprawa, żeby wszyscy mogli skorzystać.
Parys07 / 87.205.32.* / 2013-11-22 18:25
Dzisiaj w końcu dostałem konkretną odpowiedź z Citi.
Napisali mi, że dokonali zwiększenia oprocentowania pożyczki gotówkowej tylko ze względu na wzrost stóp procentowych NBP.
Co lepsze w Citi działa to tylko w jedną stronę, czyli jak stopy spadły to już mi oprocentowania nie zmniejszyli. Kpiny.

Zwrócili mi również uwagę, że nie muszą mieć potwierdzenia wysłania korespondencji. Ważne, że Klient jest w ich elektronicznej bazie adresowej. I to się nazywa jakość obsługi.
Kirke32 / 37.109.63.* / 2013-10-15 19:00
Witaj, ja po 25 października bede skladala wniosek do Arbitrażu. Co ciekawe dostalam mglistą odpowiedź z citi o 3 krotnym wzroście stop procentowych ale nie wspomnieli o żadnej obniżce stóp jakie mialy miejsce. Co ciekawe mam inny kredy ( na samochód ) i w ciagu 2 lat rata zmalała mi o 78 zł. co ciekawe koszty jakie byly okreslone w umowie już sa o 3950 wyższe niż w zapisie. Jeśli ktos ma podobny problem z Citibankiem może wymienimy się dośwaidczeniami i wymyslimy coś wspólnie. prosze o kontakt na mail:kirke32@o2.pl
Halina1375 / 31.182.66.* / 2013-09-22 17:22
Jestem klientka banku od samego poczatku,gdzie przechodzil rozne metamorfozy. Ja osobiscie nie mam zadnych problemow z tym bankiem.Mysle,że trzeba czytac wszystkie warunki umow,ktore sie podpisuje . Mam u nich 2 konta i jest wszystko w porzadku.
Belcanto6 / 89.69.4.* / 2013-04-29 14:04
TRAGEDIA!
nie wydają żadnych zaświadczeń pod którymi się ktoś podpisze. Wyłącznie odpłatne zlecenia do centrali. I czekasz, aż przyślą.
Nic nie załatwisz od ręki, a jeśli weźmiesz kredyt to bądź przygotowany na niezłe koszty dodatkowe, których się wogóle nie spodziewasz.
ewelina864 / 78.131.237.* / 2014-12-22 16:35
to jeszcze nic,my z mężem po spłacie karty kredytowej dostaliśmy wezwanie do zapłaty z sądy od komornika;po roku czasu bo twierdzili że gdzieś zaginął męża pesel i nie mogli inaczej wysłać powiadomienia,skandal i bezczelność tego banku;wszyscy w końcu powinni się zmobilizować i zrobić z tym bankiem porządek
adg / 87.205.239.* / 2013-10-01 23:22
Aż wstyd się przyznać, ale przez prawie 20 lat dawałam się rolować oszustom z citibanku. Naciągali mnie ostro. Najpierw na kredyt, w którym ukryli dodatkowe wysokie comiesięczne koszty... Gdy się zorientowałam i spłaciłam jednorazowo połowę kredytu, aby skrócić okres jego spłaty zagwarantowany w umowie... to Citi zamiast skrócić mi okres umowy zaprzestał ode mnie pobierania comiesięcznych jego spłat, bo wykrył nadpłatę... odsetki oczywiście naliczał i odmówił skrócenia okresu jego spłaty (to było drugie przegięcie). Miałam też u nich kartę kredytową, którą systematycznie spłacałam... ale przestałam używać. Więc citi nie informując mnie, z dnia na dzień zamknął mi tę kartę, uniemożliwiając spłatę online na zasadach określonych umową. Mam ich dość i likwiduję rachunek. Moje comiesięczne wpływy na konto zdecydowanie przekraczały 4000PLN... No i jeszcze wprowadzili opłaty za wypłaty z bankomatów euronetu... a ich bankomatów to ze świecą szukać. Trzymajcie się jak najdalej od tego banku.
T. / 81.190.62.* / 2013-12-20 21:02

Citi zamiast skrócić mi okres umowy zaprzestał ode mnie pobierania comiesięcznych jego spłat, bo wykrył nadpłatę.

Jeśli chciałaś skrócić okres umowy,należało udać się do banku ,przedstawić im swoje zmiany w spłacie kredytu,pracownik banku odpowiednio je zaopiniuje i osobiście Ciebie o wszystkim na miejscu poinformuje.
Natomiast nie należy nic zmieniać samowolnie.
adg / 213.241.94.* / 2014-03-17 19:30
Byłam w punkcie i osobiście uzgodniłam z konsultantem - aneks do umowy... ten okres miał być skrócony - nie dotrzymali słowa... dołożyli mi comiesięczne dodatkowe koszty, których sami nie umieli uzasadnić - to były koszty dla osób, które nie mają u nich rachunku... ja miałam od prawie 20 lat
Parys07 / 87.205.34.* / 2013-10-04 08:31
Od dawna nie wypłacałem gotówki z bankomatu. I dopiero wczoraj zauważyłem, że Citibank wprowadził opłatę za wypłatę gotówki z bankomatu euronetu.
Przeginają.
Belcanto6 / 89.69.4.* / 2013-04-29 14:00
Wcześniejsza spłata kredytu ujawniła złodziejski charakter banku. 5000 zł doliczone do pozostałych 50 000 zł kapitału!!! Ja stopy, inflacja ...w górę to kredyt w górę, ale gdy stopy w dół- Bank nic!
Najgorszy bank - uważajcie!
antyciti / 195.74.57.* / 2013-04-21 07:14
Bank jest wyjątkowo pazerny. Za wszystko pobierają wysokie opłaty. Nie polecam tego banku nikomu
magdalena761 / 89.78.110.* / 2012-12-12 16:33
Zostałam namówiona na kartę w punkcie citybanku w galerii, wypełniłam wniosek o przydzielenie karty. Jednak teraz stwierdziłam, że zbyt pochopnie podjęłam taka decyzję. Stąd moje pytanie - czy jeśli okaże się, że przyznano mi kartę i przyślą mi ją to wystarczy odesłać kuriera czy trzeba pisać jakieś pismo o rezygnacji? Jak mam się z tego wyplątać?
laura13 / 91.206.244.* / 2014-04-24 19:55
proszę o radę.Skusiłam się na kartę kredytową, ale nigdy jej nie uruchomiłam.Pani z oddziału nęka mnie nagminnie telefonicznie że powinnam to zrobić bo co msc pobierają 8 zł opłaty.Czy rzeczywiście naliczają i powinnam to uregulować ?Jak zrezygnować z karty?Wystarczy wysłać wymówienie?
dyzman / 178.252.22.* / 2012-07-04 16:58
również dołaczam do grona niezadowolonych , chciałem tylko szybciej spłacic pożyczkę ale odmówiono mi bez podania przyczyny , stanowczo odradzam ten bank !!!!!!!!!!!!!!!
xza / 79.191.60.* / 2012-08-09 11:23
Mnie naliczali 15 zł za każdy telefon, który do nich wykonywałam. Na pytanie , jak to jest, skoro ja dzwonię - usłyszałam - niemożliwe, coś się chyba musiało pomylić - to nie my dzwoniliśmy? Odsyłanie od osoby do osoby - ostatnią ratę kredytu spłaciłam w lutym - w kwietniu dostałam informację, że mam do spłaty jeszcze 2000 - to wyrównanie. Poprosiłam o dokładne rozliczenie kredytu - takie miesięczne z całego jego przebiegu - opłata 70 zł. Dobrze, że już zakończyłam ten koszmar. A wszystkich niedowiarków, tych tzw rzetelnych - zapraszam do CITI :) powodzenia
gtak / 89.77.141.* / 2012-05-23 21:19
Żenada nie bank, miałam u nich 3 produkty, chciałam zamknąć konto w oddziale to pani dała mi do podpisania dokument in blanco i obiecała że zamknie, a że mi się spieszyło to jej zaufałam, było to 3lata temu- konto mam do tej pory, jak dzwoniłam na infolinie to najpierw mi powiedziano, że mogę je zamknąć telefonicznie potem się okazało że nie. Jak już się wzięłam i wydawało mi się że pozamykałam u nich wszystko to okazuje się że nadal mi przychodzą jakieś wyciągi, dzwonię więc na tą ich śmieszną infolinie i mówię o co chodzi, a pan podczas weryfikacji pyta się mnie czy mam u nich konto złotówkowe, to mu mówię że już zamykałam dwa razy więc chyba nie, a on do mnie "proszę o konkretną odpowiedź", potem się pyta czy miałam oszczędnościowe (a kiedyś miałam i nie wiem czy w końcu zamknęli)koniec końcem oczywiście informacji nie dostałam skąd te wyciągi.Śmiać się i płakać tylko.
A. Z. / 89.28.231.* / 2013-05-16 12:44
Zdecydowanie nie polecam zaciaganie pożyczki kredytowej, po podpisaniu umowy czuję się jak śmieć
Finbooks_pl / 79.185.62.* / 2012-03-23 18:13
Teraz juz wiesz czego unikać w przyszłości i jak się zabezpieczyć. Gdyby jednak coś było nie tak,to polecam książke "Prawo Bankowe" dostępną w księgarniach finansowych. Dzięki temu będziesz wiedziała jak należy postępować w takim przypadku.
olgamis / 85.89.170.* / 2012-02-21 11:46
oj, ja to mam dopiero co napisac o nabijaniu klienta w butelke przez citibank! 5 lat temu podpisalam umowe pozyczki. oprocentowanie nominalne 14,50. odsetki oczywiscie malejace, czyli w poczatkowych ratrach glownie sie placi odsetki a nie splaca kapital. splacalam uczciwie, zazwyczaj na 10 dni przed terminem wymaganym danej raty. w miedzyczasie trwania umowy, oczywiscie dosc szybko od podpisania umowy i udzielenia kredytu nastepowaly podwyzki oprocentowania. bank ma prawo jak ma to zawarte w umie. niby ok, ale zaczelam analizowac wskazniki rynkowe po 2 latach i juz chyba podwyzce do 18,10 nominalnego oprocentowania (rzeczywistego mi nawet nie chcieli podac, pewnie cos ok 25%)to sie okazalo, ze sytuacja dawno sie poprawila, jest podobna do tej jaka byla przy zawieraniu umowy a oprocentowanie wywindowane juz zostalo. napisalam wniosek o przywrocenie oprocentowania jakie bylo okreslone na poczatku umowy. podlaczylam wydruki, ze wibor, stopy procentowe sa nawet korzystniejsze dla banku niz w momencie podpisywania umowy. bank odmowil i powolal sie na jakies informacje, ze niby pozyczki miedzy bankami sa drozsze (czyli pieniadz tez) dlatego nie obniza. urodzilo mi sie dziecko, odlozylam temat. caly czas przy podwyzkach mialam info, ze rata nie ulega zmianie, ale wyrownanie bedzie w ostatniej racie. wlasnie stoje przed widmem splaty ostatniej raty , uff. dzwonie z zapytaniem, czy juz wiadomo jaka bedzie. nie wiadomo, ale na dzien dzisiejszy podobno mam jeszcze do splaty 3300,00 !!! skandal. pozyczylam 26000 , oddalam 48 000 a mam jeszcze im oddac 3300!!! wkurzona zadzwonilam i zapytalam jako niby swiezy klient jakie by mi dali oprocentowanie kredytu (takie same kwoty i l;iczby rat jak w moim podalam). i bylam w szoku. oczywiscie udzieliliby mi kredytu z warunkami jkaie mialam przedc 5 laty. a obecnie nominalnego oprocentowania mama juz 19,10 (ostatnia podwyzka w XII) a rzeczywiste - sami policzcie jak pozyczylam 26tys a oddalam juz 48tys i jeszcze 3tys przede mna. TAKIEGO ZLODZIEJSKIEGO BANKU trudno chyba szukac . JE3STEM OBURZONA OKRADANIEM MNIE TAK JAWNIE. NOWYM KLIENTOM SERWUJA NAWET LEPSZE WATUNKI niz klientowi staremu, sprawdzonemu i rzetelnemu. nowy moze - nie musi splacac. ja splacalam i to przed terminem, na dodatek liczyli wplaty dopiero 23 kazdego miesiaca a ja wplacalam ok 10-13 zawsze, czyli mieli jeszcze 10 dni na operowanie moimi pieniedzmi i zarabiania na tym. inne banki licza wplaty i koryguja oprocentowanie, citi udaje, ze wczesniej wplaty nie widzi, zarabia, a potem jeszcze dowala wyrownanie raty , jakby malo juz zarobil. SKANDAL. ZDECYDOWANIE PRZESTRZEGAM PRZED TYM BANKIEM. za samo prowadzenie rachunku do kredytu miesiac w miesiac doplacalam 15zl !!!!!! ZLODZIEJE
kikia467 / 89.22.34.* / 2013-12-04 18:52
Nowym klientom dają lepsze warunki, żeby ich złapać, a później robić to samo co z Tobą i innymi, czyli DOIĆ ILE WLEZIE!!!
Też jestem w podobnej sytuacji.
12pawel / 2013-05-28 15:00
masakra jak czytam te wasze opinie na temat tego banku, już nigdy więcej kredytu ani niczego więcej, powiadomię wszystkich znajomych żeby nie dawali się nabrać w butelkę.
ja już wziąłem drugą pożyczkę w Skoku Wołomin i bardzo sobie cenię ich podejście do klienta, wiec jakby co wiecie gdzie szukać gotówki
ar901 / 79.190.146.* / 2012-04-17 11:22
ja mam to samo co Ty Olgamis - pomóżcie jeśli ma ktoś już takie z nimi przejścia to czy można się domagać sprawiedliwości
Oni Fakt maja zapisane w umowie, że ostatnia rata może ulec zmianie - NIEZNACZNIE - może zostać wyrównana do pełnego złotego albo obciążona opłatami z TAbeli OPłat - ale mnie ta tabela nie dotyczy - bo raty były płacone na czas a kredyt nie był ubezpieczony . JESLI KTOŚ MA TAKIE PRZEJSCIE Z TYM BANKIEM TO PROSZĘ O KAZDA WIADOMOSC
buba0704 / 178.182.66.* / 2012-08-07 00:48
Mnie spotkało dokładnie to samo! Jestem oburzona. Moim zdaniem zdecydowanie bank łamie prawo konsumenckie, ale nie wiem, czy znajdę siłę na walkę z nim (znalazłam się w trudnej sytuacji życiowej). To, co napisała Olgamis, to kopia mojej sytuacji. Nie mam pieniędzy i jestem po prostu w rozpaczy. Wszystko spłacałam terminowo, a teraz okazało się, że muszę dopłacić ponad 3 tysiące. Czuję się oszukana i wściekła. Jest nas tak dużo, a oni i tak śmieją się nam w twarz, bo wiedzą, że niełatwo się zorganizować, a samemu niewiele się wskóra.
lukaszwych.niel / 109.243.107.* / 2012-07-04 19:26
składajcie skargi do UOKiKu,

Najnowsze wpisy

Karta kredytowa - najlepsza oferta: