przeciciez sitwa ktora sie okopala na posadach w administracji nie zrobi takiej reformy tak jak nie sluchala argymentow za niepowolywaniem sredniego szczebla administracji samorzadowej musi ponownie dojsc do katastrofy ekonomicznej na miare tej z lat osiemdziesiatych albo greckiej ze rozpedza to towarzystwo zerujace na podatnikach i udowadniajace sens swego istnienia wymyslaniem przepisow podobno "ulatwiajacych "zycie dodam jeszcze ze jak ogladam obecne zdjecia czy filmy z ostatnich konwencji partyjnych i widze jak za pieniadze podatnikow czyli panstwowe robione sa szopki partyjne to calkiem jest to wszytko podobne do zdjec i filmow z czasow PRL zjazdow i plenow kc PZPR robionych tez za panstwowe pieniadze i z rozmachem bez ogladania sie na koszty podobienstwo jest niestety szokujace i dlatego takze ze w dalszym ciagu tzw elyty nie wyciagaja wnioskow jesli idzie o racjonalne postepowanie o racjonalne rzadzenie krajem

Zmniejszyć ilość posłów o połowę i zlikwidować senat ,a przede wszystkim zredukować administrację w ministerstwach !!!

Zgadzam się z prof. Kieżunem w 100% !!! mam znajomych pracujących w Starostwie, mówią, że prawdziwa praca zjmuje im 4 godziny a reszta to obijanie się i markowanie roboty.