min. Szałamacha wysłał poufny list do Andrzeja "prezesa" Rzeplińskiego. To Rzepliński go upublicznił i grzmiał, że oto teraz jego PIS wskazuje jako winnego obniżenia ratingu ! Ludzie, którzy stoicie murem za "prezesem" - czy wy w ogóle umiecie myśleć? Czy jesteście członkami partii opozycyjnych? Polacy dowiedzieli się o liście od "prezesa", nie od ministra. Cała ta sprawa oznacza, że dla "prezesa" nie ma czegoś takiego, jak poufne rozmowy... chyba, że z mocodawcami z PO

Jeśli PiSowcy mają rację i to Platforma powoduje, że PiSowska Polska ma fatalną opinię na całym świecie a agencje ratiningowe działają jak PO sobie życzy i wpływają na zamożność Polaków, to znaczy, że Platforma ma mocną pozycję pozytywną na świecie a PiS - negatywną. To znaczy, że Polakom się opłaci żeby PiS oddał władzę tym, którzy potrafią przynosić Polakom korzyści a nie straty. Jeżeli minister Szałamacha, czy jakoś tam, prosi Trybunał żeby nie pogrążał rządu to znaczy, że Trybunał jest OK a rząd do bani, również w swojej - rządu opinii. Prezes PiSu powinien pocałować w rękę Panią Kopacz, a Pana Prezydenta Komorowskiego w d..ę, jeśli się zgodzą.

Jeżeli jego demencja Rzepliński jest proszony o nie-podgrzewanie atmosfery wokół TK przed 13 maja a nie tak jak to jest komentowane "żądano braku wypowiedzi" bo uderzy to w Polskie interesy i w Polaków, a jego Rzeplińskość ujawnia ten list i jeszcze wypowiada się przed posiedzeniem TK, że proponowana ustawa PIS-u nie jest konstytucyjna, to w czyim interesie działa ten sędzia TK. JEGO PSIM OBOWIĄZKIEM JEST DBAĆ O DOBRO POLSKI I POLAKÓW ZGODNIE Z KONSTYTUCJĄ!!! W przeciwnym przypadku zgodnie z art. 4 Konstytucji to suweren-naród powinien w referendum wywalić na zbity pysk takiego zdrajcę.