A indeks FED z Filadelfii prognoza 8%, a tu na nieszcęście aż (aż dwa razy sprawdzałem) ale niestety ++++18,5 %%%%.

I bardzo dobrze....ludzie znów się przesiądą z plastikowych rurek przy budowie domków na miedziane...a co to znaczy...hutmen, hutmen...gorzej z KGHM.....

hutmen tyle zarobił właśnie dzięki drogiej miedzi

wiesz co nie kupilem dzis. ale jak jutro spadnie do 40 zł to łykne. czekam na to

Dla articho:
Wszyscy wiemy, że kupiłeś sobie akcje. Wszyscy wiemy, że jak ceny miedzi rosną to spodziewasz się, że KGHM wzrośnie. Wiemy również, że jak ceny miedzi spadną to też KGHM wzrośnie, no bo powinien rosnąć, bo masz akcje i chciałbyś, żeby rosło. I co będzie?

A teraz do sedna, dlaczego na tym forum nie można pisać o spadkach, czy przewidywać, że będą spadki? Dlaczego każdy spadek to może być tylko korekta trendu wzrostowego? Idąc dalej nie rozumiem dlaczego Kenobi jest taką solą w oku? Czytam jego posty i rozumiem, że ma niedźwiedzie nastawienie. Domyślam się, że gra na spadki prawdopodobnie na kontraktach terminowych. Czy to jest zabronione? Czy na tym forum można tylko czytać kto jaką kupił sobie spółkę i ile jeszcze ona urośnie. Cenię sobie posty Kenobiego, gdyż sam jestem graczem rynku termniowego i wyczekuję na moment kiedy się trend odwróci na spadkowy i kiedy będzie można zarabiać na spadkach. Z drugiej strony nie piętnuję postów osób, które grają na wzrosty bo może mają rację. Dlaczego na forum jest taki brak szacunku dla kogoś kto ma inną pozycję niż my sami.

Zgoda Strokuś, jak ktoś ma krótką pozycję to ma tendencję do zwracania uwagi na czynniki mogące się przyczynić do spadków i odwrotnie grający na wzrosty liczą na to, że pozytywne czynniki pomogą rynkom rosnąć. Nigdy do końca nie wiadomo, które czynniki ostatecznie wpłyną na kierunek rynku, a zawsze będą negatywne i pozytywne. Natomiast wydaje mi się, że każdy głos jest istotny jeżeli jest na temat giełdy. Niech grający na wzrosty podają argumenty za wzrostami, a grający na spadki za spadkami. Wtedy na podstawie tych wszystkich informacji można sobie wyrobić własne zdanie. Jednak jak ktoś piszę, że spodziewa się spadków ze względu na pewne czynniki to jeżeli się do sprawy podchodzi rzeczowo to trzeba podać kontrargumenty (tak jak to Ty zrobiłeś w swoim komentarzu), a nie pisać że ktoś jest nudnu, cienki czy jakiś tam inny.

racja

O sorry, Mundek jest dla mnie jak najbardziej Ok! swoje wpisy opiera na własnych analizach i chwała mu za to.
To są rzeczowe wypowiedzi i albo się sprawdzą albo nie, bo wiadomo jak to jest z analizami na naszym rynku
Dzięki niemu sam zainteresowałem się paroma rzeczami.
Ale bardzo nie lubię jak się na siłę wieszczy już nie spadek a wręcz krach.
Bo co by nie było i jak by nie rosło to i tak będzie żle

:)