wmwm1939
/ 195.68.192.* / 2014-12-18 13:51
Biedni emeryci, którzy za czasów prl, bez względu, czy siedzieli, czy leżeli, dostawali wypłatkę...nie mogę już słuchać ludzi, którzy niby pracowali w tamtych czasach....śmiech... Kto komu każe mało zarabiać? Wpierw trzeba się wykształcić, później (mimo, że umowa na stałe, czyli 8 godzin na dzień) i tak siedzi się 9-10 a nawet 11 godzin (nadgodzin firma nie wypłaca), ale zarobki i tak nie są złe.... wiesz co mi mówią ludzie z produkcji? "nie będę siedział w pracy nawet 5 minut, jak nie zapłacą"...i takim sposobem nigdy nie będą więcej zarabiać. żeby dostać, też trzeba dać...