a najlepsze jest to, że już od jakiegoś czasu mówiło się o tym, że taniej nie będzie. No i już nie będzie. W Warszawie główną rolę odgrywa lokalizacja. Już nie liczy się tylko żeby było taniej na obrzeżach. Ja mieszkam na Saskiej Kępie i tu mieszkania rozchodzą się bez problemów, wystarczy spojrzeć na nowe inwestycje. Np. na Międzynarodowej widać jak pojawiają się kolejne, nie widzałem żeby narzekali na brak klientów. Bo lokalizacja świetna i to się liczy

Dużo też na przykład robi to, że np. w Warszawie pojawiły się w końcu w ofercie nowe mieszkania dla studentów - pewnie ze 2x tańsze od tego co widzieliśmy. Brakowało takiej oferty w stolicy dotąd, a w innych miastach się przecież zdarzały ;)