Forum Forum prawneBudowlane

Nierzetelny wykonawca

Nierzetelny wykonawca

Dorota37 / 2007-08-24 22:20
Jestem w trakcie budowy domu.Podpisałam umowe z wykonawcą gdzie termin oddania domu w stanie surowym miał być na koniec maja 2007r póki co mamy koniec sierpnia i "mój" pan wykonawca jeszcze nie dokończył roboty.W ostatnim czasie przestaje się równiez pojawiać co jest dla mnie znakiem że czas coś z tym zrobić.
Co dokładnie mogę???
Wyświetlaj:
T. / 81.190.57.* / 2015-08-31 20:41
Przede wszystkim, jeśli płacimy budowlańcom w ratach to tylko za wcześniej ustalony i wykonany zgodnie ze sztuką budowlaną zakres prac . Nic więcej. Ponadto musimy stale kontrolować jakość wykonywanych czynności budowlanych.Inaczej nas oszukają ,a niedoróbki ukryją. Na bieżąco wykonywać poprawki ,bo później będzie za późno i za dużo.
A jak partaczą to kopa w d... i szukamy innego wykonawcę. Rozmowa musi być krótka,rzeczowa i konkretna.
Cały czas należy mieć na uwadze,że przeważnie są to ludzie przypadkowi do roboty,bezrobotni,rolnicy itp.co o zasadach i sztuce budowlanej nie mają zielonego pojęcia.Wiedzą tylko to co im szef wczoraj powiedział.
RK1970 / 195.3.234.* / 2015-08-31 11:45
Chciałem ostrzec przed nierzetelną firmą Zakład Instalacyjny Mariusz Maj, Głosiny 1, 63-810 Borek Wlkp. NIP 6961629297. Firma wykonała mi instalacje c.o. w nowo wybudowanym domu. Jak pojawiły się problemu pan Mariusz przestał odbierać telefon, jak dzwoniłem z innego numeru obiecywał, że przyjedzie w przyszłym tygodniu. Do dzisiaj się nie pojawił, ani nie odbiera telefonu. Nie polecam usług tego pana.
moskwa1970 / 2014-05-05 21:42
Prawdziwa historia o wykonawcy – ku przestrodze
:Studio Mebli Storm Krzysztof Buczko nie polecam tej firmy zbyt wygórowane stawki, bezkrytyczne podejmuja sie zlecen mimo braku doswiadczenia. Charakteryzuja sie brakiem rzetelnosci i dokladnosci, ukrywaja wlasne bledy. Nie dotrzymuja terminów rozpoczecia i zakonczenia prac, a takze nie poczuwaja sie do odpowiedzialnosci za ewentualne wady wykonanych prac
xsonix / 2007-12-05 20:42
mam dokładnie ten sam problem. Podpisałam z wykonawcą umowę, której termin zakończenia budowy minął 6 miesięcy temu a budowa nadal nie zakończona. Czy mogę policzyć odsetki ustawowe w wysokości 1% od sumy na którą się umawialiśmy?Jeżeli wykonawca brał towar z hurtowni za swoje nazwisko, czy muszę mu płacić za ten towar? Mógł być nie uczciwy i dopisać parę pozycji do tego co niby było na mnie!Proszę o odpowiedź
L370 / 89.191.152.* / 2014-01-05 23:01
Czas mojego dojazdu do pracy to około 30 minut. Można go świetnie wykorzystać na drobne przemyślenia chociażby w sprawie budowy domu. Każdy kto buduje lub budował dom wie jak to jest z fachowcami, którzy zostali obdarowani naszym zaufaniem na wykonanie usług w swojej specjalności. Jak fajnie prowadzi się rozmowy wstępne. Co też ci panowie nie obiecują. Po takiej rozmowie inwestor ma wrażenie, że płaci tylko za 30 % rzeczywistych prac i jest szczęśliwy jakby „złapał Pana Boga za nogi". Myśli, że tylko on miał takie szczęście trafić na „cudownego wykonawcę". Jak szybko zmienia swoje zdanie zależy od rzetelności fachowców. Dość często już podczas prac fundamentowych... Ja miałem szczęście. Firma rzetelna, sprawdzona, przyjazna. Realizujemy ustalone etapy budowy bez zgrzytów. Chętnie przelewamy pieniądze, o które prosi Wykonawca, bo przecież widzimy postęp i zaangażowanie. Dom rośnie w oczach. Jesteśmy naprawdę zadowoleni. Pozostają do wykonania niby drobne prace, a to kawałki elewacji, pomalowanie podmurówki, rzeczywiście drobne. „Szefie, szef przeleje ostatnią ratę bo muszę wypłacić pracownikom"- są to słowa Wykonawcy. A niby dlaczego nie, pozostają drobne prace, idzie przelew. Taki scenariusz na budowie przeżył, myślę, prawie każdy inwestor. I nagle krach. Mijają dni, tygodnie, miesiące a nawet lata, a „drobne" roboty są nie wykonane. Najpierw nie można się doprosić o przyjazd, później Twoje telefony nie są odbierane, na końcu zostajesz z niby drobnymi sprawami sam! A co jeśli hydraulik jest taki sam, facet od pompy ciepła taki sam, stolarz od zabudowy taki sam? To wtedy nie są to drobne sprawy, to już PROBLEM. Natychmiast narzuca się pytanie co zrobić? No właśnie kochany Inwestorze. Po pierwsze zawsze spisz umowę gdzie zawrzesz zakres, czas wykonania i cenę! Po drugie nigdy nie wypłacaj całej umówionej kwoty, jeżeli wykonawca nie skończył wszystkich robót, nawet jeżeli podaje on najsmutniejsze powody aby zapłacić mu całą kwotę. Po trzecie, jeżeli można to pozostaw sobie pewną kwotę jako zabezpieczenie gwarancyjne, oczywiście z zapisem w umowie. Te czynności powinny zabezpieczyć Twoje interesy i tak naprawdę będą działały na korzyść wykonawcy, bo nie okaże się nierzetelnym fachowcem. I tak mija pół godziny na dojazd do pracy, czas zarobić na te wszystkie niedoróbki...
Inwestor
[...]

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum MONEY.PL ###

Najnowsze wpisy