krysztofiak1963
/ 212.14.10.* / 2014-09-20 18:05
Nominacja Piotrowskiej stanowi silny przekaz wyrażający konformizm partii rządzącej wobec Kościoła katolickiego w Polsce. PO rozpoczęło więc rywalizację o względy biskupów z Jarosławem Kaczyńskim. Irytacja lidera PiS jest zrozumiała. Jego elektorat stanowią katolicy. Zważywszy na fakt „ściany wyborczej PiS”, oskubanie Prezesa przez Kopacz z kilku procent jego elektoratu może spowodować to, iż pomimo zwycięstwa w wyborach, PiS nie będzie posiadał zdolności koalicyjnej. Mamy trzy osie podziału, które Kopacz swoim ewentem uruchomiła w charakterze narzędzi walki wyborczej. Kto jest bardziej katolicki, PO czy PiS? Kto jest bardziej kobiecy w duchu ideału matki-Polki, PO czy PiS? Kto jest bardziej pro-niemiecki bądź pro-amerykański, PO czy PiS? PO pod przywództwem Kopacz próbuje na swoich sztandarach wyborczych wymalować hasło: Matka – Polka – Katoliczka – Europejka. Kaczyński ma jedyną szansę, aby dokonać dekonstrukcji takiego pakietu marketingowego, parafrazując „europejskość Kopacz” jako pro-niemieckość i tym samym oskarżając ją (poprzez odpowiedni dobór illokucji) o zdradę historyczną.http://blogi.newsweek.pl/Tekst/polityka-polska/691803,kaczynski-atakuje-kopacz-przed-wyborami-samorzadowymi-pis-i-po-walcza-o-wzgledy-episkopatu.html