Napoleon
/ .* / 2004-11-13 23:57
ilonka
/ .* / 2004-11-15 08:21
co za szczęście , że juz nie muszę jeździć do pracy pociągiem...
darku
/ .* / 2004-11-19 11:56
Jestes wiec szczesliwa osoba.Niektorzy mieszkaja w malych miejscowosciach poza miastem i jakos musza dostac sie do upragnionej pracy.PKP jak narazazie pozostaje najtanszym srodkiem transportu.Moje zarobki nie predystonuja mnie do alternatywnego srodka transportu - samochodu
:-0
/ .* / 2004-11-20 01:42
nie wiem dlaczego alternatywnym środkiem ma byc samochód? a rower to nie łaska?, przecież jest jeszcze tańszy niz PEKAP
Napoleon
/ .* / 2004-11-13 23:57
Coś mi się widzi,że to może być tak jak z tym oduczaniem od jedzenia konia przez chłopa.Prawie wyszło tylko,że koń zdechł.Kolej żyje z przewozów - koniec i kropka.
artur
/ .* / 2004-11-14 11:48
Predzej czy pozniej kolej musi zdechnac tak jak w stanach bo to XX wieczny przezytek jest. Mozna go jedynie utrzymywac za pieniadze podatnikow tak jak w europie zachodniej czy japonii. Tylko po co.
reggae man
/ .* / 2004-11-15 08:01
w komunie USA podatnicy placa 2mld dulorow rocznie na zastrzyki do ichniejszych pekapow. demokracja to pozywka dla kolei na calym swiecie. w belize kreole sie mnie kiedys zapytali (podczas rozmowy o europie) "czy w polsce tez tak jest ze trzeba sie zrzucac na kolej nawet jezeli zadeklarujesz ze nie bedziesz jezdzil?" - smiali sie z tego do rozpuku. nie bylo latwo tam wiechac - na granicy powiedzieli mi ze ludzi z komunistycznych krajow nie w puszczaja;) a to bylo w roku 2004;)
Max
/ .* / 2004-11-14 15:09
W Wielkiej Brytanii kolej jest prywatna.