Oskładkowanie umów śmieciowych. Rząd przyjął pierwszy pakiet zmian
Money.pl
/ 2014-03-04 16:23
\zxc
/ 37.109.104.* / 2014-03-04 22:18
A reszta to takie ple ple. Jak ktoś pracuje na etat powiedzmy za 10000 i ma trzy umowy zlecenia po 3000 , to jest to nic innego jak nowy dodatkowy podatek, taki jak np podatek od ilości okien w domu, podatek od depozytów, podatek od nieruchomości, czy podatek od mozliwości rozpalenia grilla. To że niektóre z tych podatków na razie nam się wydają śmieszne to nie znaczy że władza nie wpadnie na myśl ich wprowadzenia
A przeczytałeś projekt, albo chociaż artykuł ?
Jak ktoś pracuje na etacie z wynagrodzeniem przynajmniej minimalnym, to jednoczesne zlecenie* bez względu na wynagrodzenie jest oskładkowane dobrowolnie i nie ma pomysłu na zmianę tego stanu rzeczy.
* poza sytuacją, gdy jest ono zawarte w własnym pracodawcą. Wtedy nie jest ono samoistnym tytułem do ubezpieczenia, ale wynagrodzenie z niego jest oskładkowane łącznie z wynagrodzeniem z etatu.
jfk.
/ 188.33.179.* / 2014-03-04 20:49
Oj popamiętacie rządy PO na długie lata :)
esu
/ 78.10.243.* / 2014-03-04 19:00
Ludzie którzy pracują w zakładach produkcyjnych (czyli większość ludzi pracujących na takich umowach) na umowy zlecenia z reguły dostają w granicach 1-1,2 tys. złotych (widziałem już nie jedną listę płac wiec wiem co mówię) po zmianach państwo na ratowanie ZUS zabierze im kolejne 400 zł, czyli między 1/3 a połowę tego co zarabiają. To jaki może być tego skutek?
Jeśli mają jedną umowę i brak innego tytułu- NIC się dla nich nie zmieni, bo już obecnie ich umowa bez względu na wynagrodzenie podlega ub. społecznym obowiązkowo.
lukasz.duran@gmail.com
/ 178.219.130.* / 2014-03-04 18:51
Czyli jak ktoś dorabia w dwa weekendy w miesiącu na umowę zlecenie i dostaje z tego tytułu 400 zł brutto to będzie musiał odprowadzić 360,8 zł składek ZUS i zdrowotnego (zakładając, że płaci tylko składkę pracownika) czyli dostaje zawrotne 39,2 zł na rękę za 4 dni pracy w miesiącu ;)
przecież takie postępowanie będzie sprzeczne z art. 58 par. 2 KC jako czynność prawna sprzeczna z zasadami współżycia społecznego.
Zupełnie NIE o to chodzi. Chodzi o to, że obecnie mając dwie lub więcej jednoczesnych umów zlecenia tylko jedna jest obowiązkowym tytułem do ub. społecznych. Po zmianie - tytułem do ub. obowiązkowego będzie każda kolejna, a dopiero uzyskanie z umów zlecenia łącznie wynagrodzenia przynajmniej minimalnego uczyni umowę kolejną tytułem dobrowolnym.
Zapobiegać to może m. in. sztucznemu dzieleniu zlecenia na kilka umów. Dla zleceniobiorcy na jednej umowie, nie posiadającego innych tytułów NIC się nie zmieni.
lukasz.duran@gmail.com
/ 178.219.130.* / 2014-03-04 19:21
ja nie napisałem ile umów zlecenie składa się na kwotę 400 złotych brutto. może chodzi mi o 4 umowy zlecenie każda po 100 złotych brutto.
Tzn. że albo w powyższym artykule jest błąd merytoryczny albo w artykule na onet.pl
"... by osoby pracujące na umowę zlecenie (niezależnie od liczby zleceń) opłacały składki przynajmniej od wysokości płacy minimalnej (obecnie 1680 zł)."
http://biznes.onet.pl/praca/rzad-przyjal-pierwszy-pakiet-w-zakresie-tzw-umow-s,18493,5607005,5451429,463,1,news-detal
Jesteśmy na Money, co nie zmienia faktu, że na ogół w takich zajawkach jest pełno niejasności, a należy opierać sięna projektach obecnych w BIP poszczególnych ministerstw.
To zdanie należy po prostu uzupełnić o tekst " o ile takie łączne wynagrodzenie w ogóle ze zleceń uzyskują ".
Zatem w przypadku jednego zlecenia i braku innych tytułów nic się nie zmienia bez względu, czy wynagrodzenie wynosi 400 czy 14 000 zł. Przy zbiegu kilku zleceń- zmienia się dla ubezpieczonego, który obecnie ma z nich wynagrodzenie łącznie nie wyższe niż płaca minimalna i przystąpił do ubepzieczeń tylko z części tych umów.
lukasz.duran@gmail.com
/ 178.219.130.* / 2014-03-04 20:05
Można prosić o link do projektu i o wskazanie konkretnego zapisu? nie byłoby problemu z umowami cywilno-prawnymi gdyby nie koszty pracy w PL. wtedy można by było pozostawić tylko 2 formy zatrudnienia - samozatrudnienie i/lub umowa o pracę.
Wszystkie rodzaje umów są potrzebne, bo życie jest skomplikowane.
Czy firma potrzebująca raz na rok tłumaczenia przysięgłego umowy/kontraktu na japoński ma wziąć tłumaczkę, która nie prowadzi DG na etat ???
Oskładkowanie umów jest kwestią niezależną od lekceważenia art. 22 KP, i trochę to załatwianie sprawy od ...niewłaściwej strony.
Projekt- mało czytelny dla każdego, kto nie korzysta z zapisów Ustawy o systemie ub. społecznych:
http://www.mpips.gov.pl/bip/projekty-aktow-prawnych/projekty-ustaw/ubezpieczenia-spoleczne/ustawa-o-zmianie-ustawy-o-systemie-ubezpieczen-spolecznych-oraz-ustawy-o-swiadczeniach-opieki-zdrowotnej-finansowanych-ze-srodkow-publicznych-/#akapit5
lukasz.duran@gmail.com
/ 178.219.130.* / 2014-03-04 21:15
Owszem są potrzebne ale jeszcze bardziej jest potrzebny "ludzki wymiar ustaw i całego systemu" bo póki co tu chodzi o oskubanie pracownika i pracodawcy a nie o uczciwość.
zamiast płacy minimalnej (która jest oskładkowana - co jest absurdem) należy wprowadzić minimum socjalne na poziomie płacy minimalnej brutto lub zwiększyć np. 10-krotnie kwotę wolną od podatku zamiast wymyślać kolejne bzdurne ulgi i duperele.
dla osób prowadzących JDG wprowadzić % ZUS tak jak dla SPH a nie kwotowy 1000 PLN/m-c jak do tej pory który dewastuje SME
jest też bardzo prosty sposób by ZUS przestał być publiczną, paradoksalnie legalną piramidą finansową - w ramach wpłacanej składki emerytalnej każde 100 PLN oznaczałoby 1 sztukę obligacji dłużnych MSP dla osoby wpłacającej i np. po przejściu danej osoby na emeryturę MSP musiałoby np. w 2-letnich odstępach czasu stopniowo odkupić od danego emeryta owe obligacje ale w ramach pobieranego PIT od emerytury ponownie przekazywać ekwiwalent w obligacjach MSP po czym znowu je odkupować np. w 5-letnich odstępach czasu.
lukasz.duran@gmail.com
/ 178.219.130.* / 2014-03-04 21:47
Money "poprawiło" artykuł :-)
"... by osoby pracujące na umowę zlecenie (niezależnie od liczby zleceń) opłacały składki przynajmniej od wysokości płacy minimalnej (obecnie 1680 zł)."
wyksztalcenie ekonomiczne
/ 195.95.144.* / 2014-03-04 18:02
już to mówiłem wcześniej ,jak tylko pierwsze głosy o "umowach śmieciowych" się pojawiły, to kolejny skok na kasę tak jak nas okradli na OFE tak i teraz zrobią to z biednymi studentami czy osobami które chcą dorobić
GAL
/ 83.5.80.* / 2014-03-04 17:38
NIECH NAKŁADAJĄ JESZCZE WIEKSZE PODATKI -LEMINGI NIECH NA NICH GŁOSUJĄ
etyss
/ 79.184.80.* / 2014-03-04 17:13
To jest jedyne znane mi "państwo" które działa na szkodę swoich obywateli. Na szczęście obywatele niedługo ruszą do urn.
d0r
/ 83.12.255.* / 2014-03-04 17:10
Opłacą składki- nie wydadzą na co innego.
Spadną wpływy z
VAT.
Może byście panowie rząd już odeszli?
adg
/ 89.167.2.* / 2014-03-04 16:30
Szara strefa bedzie rosła, tylko ona trzyma to panstwo jako tako.
arrmii
/ 78.9.98.* / 2014-03-04 16:23
jak barany, kompletnie sie nie uczą. podwyżka vatu nie dała kasy nic więcej tylko mniej, podwyżka akcyzy tez nie. więc oskładkowanie zleceń TEŻ NIE DA 650 mln ...
jfjdhbdd
/ 78.88.242.* / 2014-03-04 19:12
Cóż zrobić jak ktoś lekcji nie odrabia, tylko czemu oni nami rządzą?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Azg
/ 83.21.231.* / 2014-03-04 16:23
Hehe biedne lemingi na smieciowkach dostana jeszcze mniejsze wyplaty