I tym alkoholem geniuszu oraz dżemem będziemy płacić pensję urzędnikom w tym ministrom, administracji, sądownictwu i policji. Jestem za: powiem więcej - od razu dajmy im zaległą podwyżkę np. ministrowi 2 tony dżemu i 500 litrów spirytusu. Genialne - naje się i napije - będzie miał na przemian sraczkę, kaca i zgagę. JAKI PROFIT DLA NARODU ? - nie pójdzie do pracy i dzięki temu szybciej i taniej wybudujemy wszystko to, co knocą dzięki swojej niekompetencji. Huraaa! Palikot na Prezydenta, Premiera i Prymasa -taka świecka trójca !

Dziwne ze kot nie chce w miejsce sadów zakładać plantacji konopi .Jabola chce produkowac znawca i koneser .

AMBRA palikota przerobi te niechciane owoce w tanię wino, siarę do rozpijania wsi jak znalazł w kampanii wyborczej.